Zakup mieszkania a ubezpieczenie nieruchomości. Jak można zaoszczędzić?

redakcja.regiodom, Małgorzata Szymańska-Cholewa, Specjalista ds. produktów inwestycyjnych i ubezpieczeniowych
Zakup mieszkaniaJeśli kupujesz mieszkanie na rynku wtórnym, negocjuj ze sprzedającym jego polisę ubezpieczeniową w cenie mieszkania. Wtedy zaoszczędzisz na ubezpieczeniu choć kilka miesięcy, dopóki stara polisa nie wygaśnie.
Zakup mieszkaniaJeśli kupujesz mieszkanie na rynku wtórnym, negocjuj ze sprzedającym jego polisę ubezpieczeniową w cenie mieszkania. Wtedy zaoszczędzisz na ubezpieczeniu choć kilka miesięcy, dopóki stara polisa nie wygaśnie. mk
Jeśli zakup mieszkania finansujemy z kredytu hipotecznego, musimy je ubezpieczyć od pożaru i innych zdarzeń losowych. Wymóg ten stawiają kredytobiorcom wszystkie banki.

Zdarza się jednak, że przez kilka miesięcy możemy nie płacić ubezpieczenia nieruchomości. Jest to możliwe, gdy kupujemy mieszkanie z rynku wtórnego i przejmujemy polisę poprzedniego właściciela.

Kwestię ubezpieczenia przy sprzedaży mieszkania reguluje Kodeks cywilny. Zgodnie z ustawą, gdy nieruchomość zmienia właściciela, decyzja, czy polisa będzie nadal obowiązywać, czy nie, spoczywa na towarzystwie ubezpieczeniowym. Jednak liczy się też decyzja sprzedającego.

Dowiedz się: Procedury, gdy zalejesz komuś mieszkanie lub twój lokal zostanie zalany

Towarzystwo ubezpieczeniowe może, ale nie musi zgodzić się na kontynuację ubezpieczenia mieszkania z jego nowym właścicielem. Jeśli się nie zgodzi, wówczas sprzedający (czyli osoba, która wykupiła polisę i opłaciła składkę) otrzyma zwrot pieniędzy za niewykorzystany okres ubezpieczenia.

Zaoszczędź na ubezpieczeniu mieszkania nawet kilkaset złotych

Warto więc poruszyć tę kwestię ze sprzedającym, ponieważ nie ma on obowiązku przekazania nam swojej polisy, a po sprzedaży mieszkania może wypowiedzieć umowę ubezpieczenia. W przypadku niektórych towarzystw ochrona wygasa automatycznie w momencie sprzedaży. Jeśli jednak tak nie jest, warto spróbować wynegocjować ze sprzedającym, że warunkiem zakupu jest przekazanie przez niego posiadanego już ubezpieczenia. W ten sposób można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych.

Nawet jeśli nie spłacamy kredytu hipotecznego i bank nie zmusza nas do ubezpieczenia mieszkania, to i tak warto mieć polisę. W przypadku pożaru czy innego zdarzenia losowego możemy bowiem stracić najcenniejszy element swojego majątku.

Pomyśl o rozszerzeniu polisy

Zazwyczaj podstawowy wariant polisy obejmuje jedynie tzw. ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych. Możemy jednak je łatwo rozszerzyć, np. o ryzyko kradzieży z włamaniem. Polisą może być objęty sam budynek lub mieszkanie, pomieszczenia przynależne, takie jak piwnica czy komórka, jak również niemal wszystko, co posiadamy w mieszkaniu.

Istotne jest również szczegółowe zapoznanie się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia. Warto dokonać wnikliwej analizy dokumentu, a zwłaszcza zawartych w nim wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela. Istnieją bowiem sytuacje, w których zakład ubezpieczeń może odmówić wypłaty odszkodowania. Dobrze jest więc posiadać zawczasu pełną świadomość zakresu finansowej ochrony w razie wystąpienia danego zdarzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom