Frytki, o ile są odpowiednio przygotowane i serwowane, mogą być zdrowe, ponieważ ziemniaki, z których są robione, też są zdrowe, jak każde warzywa.
Bogactwo zawarte w ziemniakach
Ziemniaki mają spore pokłady witaminy C (szczególnie dużo mają jej młode ziemniaki), która wzmacnia naszą odporność, wspomaga również układ krążenia. 100 gramów ziemniaków dostarcza nam około 75 kalorii, z tego większość pochodzi z węglowodanów (a konkretnie - skrobi). Utrzymuje się więc, że one tuczą. Tymczasem ziemniaki faktycznie dostarczają dużych ilości skrobi, ale ta daje nam uczucie sytości. Tym samym nie chce nam się od razu znowu jeść. Te warzywa ponadto korzystnie wpływają na pracę jelit (i w ogóle układu pokarmowego), pomagają zlikwidować nadmiar wody z organizmu. Błonnik również usprawnia działanie przewodu pokarmowego. Potas, który też znajduje się w ziemniakach, obniża ciśnienie krwi, a magnez wzmacnia mięśnie i uspokaja.
Zobacz poradnik: Jaką frytkownicę wybrać
Czy frytki mogą być zdrowe?
Jak jedzenie fastfoodowe, to i frytki. Czasem złociste, chrupiące i świeże, a innym razem pachnące kilka razy odgrzewanym olejem, nieapetycznie ociekające tłuszczem i do tego przesolone. W domu też serwujemy frytki, choćby zamiast ziemniaków lub ryżu. Z tego drugiego powodu większość z nas twierdzi, że jak ktoś zamierza się odchudzać, to musi zapomnieć o frytkach, bo te są wysokokaloryczne. Jeżeli jednak frytki są odpowiednio przygotowane, mogą pomóc nam w diecie, zamiast zaszkodzić.
Jak zrobić dietetyczne frytki?
– Moim klientom też niekiedy polecam frytki, ale tylko te domowej roboty, ze świeżych, zdrowych i zdrowo wyglądających ziemniaków – mówi Aleksandra Zawołańska, dietetyk z Bydgoszczy.
Pani dietetyk podaje swój przepis na dietetyczne frytki. Jak więc zrobić frytki w wersji light?: – Ziemniaki obieramy i kroimy je w słupki, następnie skrapiamy oliwą lub olejem roślinnym, ale ich w nim nie moczymy. Możemy przyprawić ziołami, np. prowansalskimi oraz wędzoną dymem papryką. Zapiekamy je w piekarniku, rozgrzanym do 180 stopni, przez 25–30 minut.
W ten sposób przygotowane frytki będą miały nawet o połowę mniej kalorii, niż gdybyśmy smażyli je na głębokim tłuszczu. Do takich dietetycznych frytek warto podać surówkę z sosem winegret domowej roboty, a nie z paczki. Przygotowujemy go, łącząc po łyżce oliwy, miodu i soku z cytryny.
Jeśli wybierasz frytki mrożone, unikaj tych karbowanych
Można też kupić mrożone frytki w paczkach, które przygotowuje się w piekarniku. Większość dietetyków przestrzega jednak przed tym zakupem. – One często są przyrządzane na oleju palmowym, a ten, chociaż tak często wykorzystywany w przemyśle spożywczym, to jest czasami niskiej jakości – kontynuuje Aleksandra Zawołańska.
Polecamy także: Owoce i warzywa, które pomogą schudnąć i utrzymać smukłą sylwetkę
Jeżeli ktoś się uprze i zechce i tak kupić prawie gotowe frytki, niech wybierze te proste, a nie karbowane. Jest wielce prawdopodobne, że frytki proste zostały przygotowane z prawdziwych ziemniaków, a te karbowane powstały z pulpy ziemniaczanej. Frytki z ziemniaczanej papki w smaku tak samo często przypominają papkę (natomiast w środku bywają puste, mają dziury) i mają znacznie mniej wartości odżywczych, niż z prawdziwych ziemniaków. Niekiedy też karbowane frytki mają w składzie substancje spulchniające.
