Spis treści
Sezon na nowalijki. W oczekiwaniu na młode ziemniaki
Sezon wiosenny kojarzy nam się z nowalijkami. Na porannych kanapkach lada moment zaczną królować rzodkiewki, sałata i szczypiorek, nieco później pojawią się młode ziemniaki. Często jednak dajemy się nabrać i kupujemy warzywa, które naszym zdaniem zostały wykopane z polskiej ziemi. Nie wszyscy sprzedawcy ziemniaków umieszczają na kartkach informacje o kraju pochodzenia. Klienci, widząc hasło „młode”, od razu kojarzą je z polskimi. W rzeczywistości okazują się one importowane z krajów, gdzie sezon wegetacyjny rozpoczyna się wcześniej, tj. z Cypru lub Grecji. Podobnie może zmylić nazewnictwo. Młode w rzeczywistości mogą okazać się wczesnymi.
Ziemniaki z innych krajów są tak naprawdę dojrzałe
Ziemniaki, które widnieją jako młode w sklepach lub na bazarkach na początku lata, nie zawsze są takimi, jakich oczekujemy. Polski młody ziemniak ma odrywającą się skórkę, jest delikatny, często otoczony pozostałościami ziemi. Te, które są importowane, w większości są gładkie, według cyklu wegetacyjnego są też dojrzałe.
Choć są to w pełni dojrzałe ziemniaki, w marketach w Polsce są nazywane młodymi, czytamy na stronie ŚODR Modliszewice.
Ziemniaki młode a wczesne
Dla wielu z nas pierwsze ziemniaki, które pojawiają się wiosną, są młode. Okazuje się, że bulwy, które trafiają do sprzedaży po zimie, dzielimy na wczesne i młode. Na to, jak je rozróżnić, mają wpływ miesiące występowania. W kwietniu, maju i na początku czerwca natkniemy się na odmiany wczesne, dopiero w połowie czerwca zaczną królować młode.
Młode ziemniaki nie zawsze pochodzą z Polski. Krajowe dopiero w czerwcu
Wysyp krajowych młodych ziemniaków co roku przypada na przełom maja i czerwca, czasem warunki atmosferyczne opóźniają start sezonu o kilka dni, aż do połowy czerwca. Uwielbiamy je za kruchość, miękką skórkę i lekko maślany smak. Wielu konsumentów mówi, że choć nie są w pełni wykształcone, ich walory smakowe przewyższają te sprzedawane jesienią.
Na pierwszy rzut oka młode polskie ziemniaki i wczesne odmiany importowane są podobne, warto jednak zwrócić uwagę na szczegóły, które je różnią. Zobacz, co trzeba wiedzieć!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj StrefaAgro.pl!
