Złoty wiek amerykańskich wieżowców, czyli skąd wzięły się drapacze chmur (WIDEO, ZDJĘCIA)

Ewa Wieczorska, Radosław Gajda / youtube.pl
Złoty wiek amerykańskich wieżowców, czyli skąd wzięły się drapacze chmur (WIDEO, ZDJĘCIA)Złoty wiek amerykańskich wieżowców, czyli skąd wzięły się drapacze chmur (WIDEO, ZDJĘCIA)
Złoty wiek amerykańskich wieżowców, czyli skąd wzięły się drapacze chmur (WIDEO, ZDJĘCIA)Złoty wiek amerykańskich wieżowców, czyli skąd wzięły się drapacze chmur (WIDEO, ZDJĘCIA) Radosław Gajda / youtube.pl
Skąd wziął się wieżowiec? Właściwie, czym tak naprawdę jest ten wielki i wysoki budynek? Odpowiedzi na te pytania udzieli architekt Radosław Gajda.

Architekt Radek Gajda udowadnia na swoim vlogu, że sprawa jest o wiele bardziej intrygująca, niż mogłoby się wydawać. Warto posłuchać kolejnej lekcji architektury, tym razem na temat drapaczy chmur i wyciągnąć z niej pewne interesujące wnioski.

Zobacz tez: Skąd wzięły się bloki mieszkalne? Weź udział w interesującej lekcji architektury (WIDEO, ZDJĘCIA)

Zobacz wideo »

Radosław Gajda / youtube.pl

- Wszystkie składniki innowacyjnego wieżowca były dostępne już w połowie XIX wieku. Metalowe i szkieletowe konstrukcje zastępowały ściany z cegły i kamienia, zmieniała się także gospodarka, wielkie korporacje potrzebowały coraz więcej przestrzeni biurowej. Te składniki trzeba było tylko połączyć. Impulsem do tego stał się wielki pożar w Chicago, który strawił całe centrum tej dynamicznie rozwijającej się metropolii. To właśnie tam narodził się współczesny drapacz chmur - zaznacza architekt.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ WIĘCEJ

Od czego się zaczęło

Pożar wybuchł 8 października 1871 roku i trwał prawie trzy dni. Strawił 9 kilometrów kwadratowych Chicago, pochłonął około 300 osób, a 1000 tysięcy pozostawił bez dachu nad głową. Do ogromu tej katastrofy przyczynił się przede wszystkim rodzaj zabudowy miasta - gęsto ustawione budynki, w szczególności te drewniane. Po tragedii przystąpiono do wielkiej odbudowy Chicago, przy zastosowaniu nowoczesnych standardów ochrony przeciwpożarowej - m.in. szkielety stalowe, które wypełniano cegłą. Dzięki temu zabiegowi miasto zaczynało piąć się do góry, a przede wszystkim stawało się bezpieczniejsze.

To też cię zainteresuje: Zamiast budować nowe budynki, remontują stare kamienice (ZDJĘCIA)

Pierwszy budynek, który przekroczył magiczną liczbę 100 pięter to Empire State Building, zbudowany w 1931 roku. Wieżowiec ma 381 metrów wysokości, był najwyższym budynkiem na świecie przez rekordowe 40 lat. Budynek ten, podobnie jak inne wieżowce z tego okresu, był montowany z gotowych, prefabrykowanych elementów stalowych, które przyjeżdżały w odpowiedniej kolejności na budowę i trzeba je było tylko połączyć.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ WIĘCEJ

- Ta sprawdzona metoda budowy wieżowców oraz 3,5 tysiąca robotników sprawiło, że budowa trwała zaledwie 410 dni. W tydzień powstawało średnio 4,5 piętra. Oczywiście to co działo się w Ameryce nie pozostało bez wpływu na resztę świata, także w Warszawie mamy wieżowiec, który powtarza cechy amerykańskich drapaczy chmur - Pałac Kultury i Nauki. Ma stalową konstrukcję, cofnięte, górne piętra i podkreślone linie pionowe, które zaznaczają jego wysokość - dodaje architekt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na regiodom.pl RegioDom