– Pani spojrzy na moją kurtkę. Jest cała pokryta pleśnią – pokazuje pani Aldona.Mieszka w lokalu o powierzchni 34 metrów kwadratowych wraz z mężem, synkiem i niewidomą mamą.
Syn Kacper w wieku 7 lat ma astmę. Wszystko przez wilgoć w powietrzu, twierdzi jego mama. Matka pani Aldony unika wizyt u lekarza. – Wstyd mi iść do przychodni w śmierdzących zgnilizną ciuchach – przyznaje cichutko.
Warto wiedzieć: Pleśni i grzyby w domach – zagrożenia i przyczyny pojawienia się
Meble zgniły od nadmiaru wilgoci
Rzeczy cuchną, bo pleśń zakrada się do mebli, w których je przechowują. – Kupiliśmy nowe meble, bo tamte zgniły – rozkłada ręce pani Aldona.
Rodzina samego czynszu płaci 250 złotych, a idzie podwyżka opłat. Kobieta kupuje tabletki, które „wchłaniają" wilgoć. Jedna powinna wystarczyć na około 2 miesiące. Tak jest napisane na opakowaniu. – U nas zużywa się po 2 tygodniach – zaznacza lokatorka. – Każda tabletka do pochłaniania wilgoci kosztuje 25 złotych.
Mąż pani Aldony jest malarzem. Sam doprowadza lokum do porządku. Ostatnio remontował je w marcu. Na farby małżonkowie wydali 400 złotych. A już wychodzi grzyb.
Sąsiedzi mają podobny problem. „Remonty są, jak nasz chleb powszedni", żartują, chociaż do śmiechu im nie jest. – Jeszcze ściany przepuszczają zimno. W sezonie grzewczym na opał wydaliśmy 4 tysiące – wylicza pani Bożena.
Mieszkanie pani Anny jest też świeżo po remoncie, a już wychodzi paskudztwo ze ścian.
Dajcie zadłużone mieszkanie, a sami je wyremontujemy
– Chcieliśmy, żeby miasto dało nam zadłużone mieszkania albo takie do remontu – wspomina pani Bożena. – Odnowimy je. Jednak nie dostaliśmy zgody.
Polecamy poradnik: Jak usunąć grzyba i pleśń ze ściany
Nieruchomość przy Grunwaldzkiej 155 należy do Administracji Domów Miejskich. – ADM nie kwapi się wyremontować budynku. Nam też nie pozwala tego robić. Pracownicy ADM twierdzą, że nie warto odnawiać mieszkań.
Magdalena Marszałek, rzeczniczka ADM: – Znamy stan techniczny tych budynków. Rozważamy możliwość zaproponowania mieszkańcom innych mieszkań ze względu na ogromne nakłady finansowe, jakie musielibyśmy ponieść na remont.
Dodaje: – Niemniej, nasze ekipy pojadą tam na początku przyszłego tygodnia. Będą na bieżąco monitorować stan budynku.
Pozostaje mieć nadzieję, że ktoś przejmie się zaistniałą sytuacją i zadba o zdrowe warunki mieszkania dla lokatorów.
Zobacz również: Rodzaje wilgoci i przyczyny jej występowania w domu
