Kamienica powstała w 1903 roku. Tak wynika z dokumentacji. - Dom jest jednak starszy. Lata temu, w mieszkaniu, o którym nie było nawet wzmianki w dokumentach ratusza, znaleźliśmy gazety z 1897 roku - opowiadają lokatorzy. - Dopiero po naszej interwencji miasto uwzględniło... istnienie tego niby tajnego mieszkania - wspominają.
Teraz lokatorzy walczą z Administracją Domów Miejskich. - Gdyby ADM dbała o budynek, jak my o swoje mieszkania, nie byłoby sprawy - przekonują.
Spacer po posesji
I oprowadzają po posesji. Na elewacji widać ślady po kulach z czasów II wojny światowej. Kilka warstw tynku na ścianach zewnętrznych. Pęknięcia i na górze, i na dole. A w mieszkaniach następne pęknięcia w ścianach nośnych. No i część starych okien. - Na wymianę pozostałych czekamy już od 11 lat - mówi pani Maria, która mieszka pod tym adresem od 55 lat.