Rynek mieszkań w Polsce 2024: podaż rośnie, ale popyt maleje

Barbara Wesoła
Opracowanie:
Mimo wzrostu liczby budowanych mieszkań, popyt na nie spada – czy to koniec boomu na rynku nieruchomości?
Mimo wzrostu liczby budowanych mieszkań, popyt na nie spada – czy to koniec boomu na rynku nieruchomości? Pixabay
Narodowy Bank Polski w swoim najnowszym raporcie analizuje sytuację na rynku nieruchomości w II kwartale 2024 roku. Mimo wzrostu podaży mieszkań, popyt na nie spada. Co wpłynęło na ten trend i jakie są prognozy na przyszłość?

Spis treści

Wzrost podaży mieszkań: deweloperzy przyspieszają

W II kwartale 2024 roku wzrosła aktywność inwestycyjna deweloperów, co przełożyło się na większą podaż mieszkań na rynku. Według raportu Narodowego Banku Polskiego, w okresie tym rozpoczęto budowę 62,3 tys. mieszkań, co stanowi wzrost o 3,7% w porównaniu z poprzednim kwartałem oraz 32,5% rok do roku. Liczba wydanych pozwoleń na budowę wyniosła 74,3 tys., co także oznacza wzrost – o 7,6% kwartał do kwartału oraz o 23,8% w skali roku.

Oznacza to, że produkcja w toku zaczęła rosnąć – stwierdza NBP. Pomimo rosnącej podaży, rynek nie odnotował jednak takiego samego wzrostu po stronie popytu, co jest wyraźnym sygnałem o zmianie dynamiki na rynku nieruchomości.

Spadek popytu: koniec programu Bezpieczny Kredyt 2% i rosnące koszty

Choć podaż mieszkań wzrosła, popyt na nie zmalał. Liczba sprzedanych kontraktów deweloperskich na budowę mieszkań spadła do ok. 9,8 tys. w II kwartale 2024 roku. Zakupy mieszkań w 59% przypadków były finansowane ze środków własnych, co stanowi spadek w porównaniu z poprzednim rokiem, kiedy to udział takich transakcji wynosił aż 81%.

NBP zauważa, że wygaśnięcie programu Bezpieczny Kredyt 2% z końcem 2023 roku wyraźnie wpłynęło na spadek popytu mieszkaniowego. Z kolei wzrost średnich wynagrodzeń w gospodarce częściowo łagodził ten efekt.

Znalazło to odzwierciedlenie w dalszym wzroście nominalnych i realnych cen mieszkań – wskazuje raport, dodając, że wzrost kosztów budowy, w tym robocizny i najmu sprzętu, także miał wpływ na sytuację.

Ceny mieszkań i najmu: stabilizacja?

Raport NBP pokazuje, że średnie ceny transakcyjne mieszkań na rynku pierwotnym rosły zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym, szczególnie w Gdyni i Poznaniu. Podobne tendencje zaobserwowano na rynku wtórnym, gdzie wzrosty cen były szczególnie wyraźne w miastach takich jak Wrocław i Kraków. Ceny mieszkań, skorygowane indeksem hedonicznym, wzrosły we wszystkich grupach miast, co oznacza, że podobne mieszkania były sprzedawane drożej niż kwartał wcześniej.

NBP zauważył również stabilizację lub nieznaczne zmniejszenie stawek najmu w wielu miastach, co w połączeniu z rosnącymi cenami mieszkań przełożyło się na mniejszy zysk z najmu w największych ośrodkach.

Poziom średnich stawek najmu mkw. mieszkań wzrósł kw./kw. w Warszawie oraz nieznacznie w sześciu miastach, natomiast w dziesięciu miastach odnotowano niewielki spadek – podsumowuje raport.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
julia
Mnie interesuje nowoczesne osiedle, z całą niezbędną infrastrukturą, parkingiem i garażem podziemnym. Osiedle francuska park w Katowicach najbardziej mi się podoba pod wieloma względami
Wróć na regiodom.pl RegioDom