W budżecie Sandomierza na zakup i montaż kontenerów przeznaczono 400 tysięcy złotych. Taka maksymalna cena została określona w przetargu. Zgłosiło się do niego sześciu oferentów, jednak wszyscy przedstawili ceny wyższe od kwoty zaplanowanej przez miasto. Wahały się one od około 500 do ponad 800 tysięcy złotych.
Zobacz też: Jak nie zapłacić zaległego abonamentu? Jest na to sposób
Miasto chce kupić 10 kontenerów, w których będzie sześć mieszkań o powierzchni 18 i 38 metrów kwadratowych. Mają być one przeznaczone dla osób z wyrokami eksmisyjnymi oraz tych lokatorów bloków socjalnych, którzy dewastują budynki.
Zakup kontenerów skomplikowała również sprawa lokalizacji. Początkowo planowano, że staną one na działce przy ulicy Lubelskiej, niedaleko bloków komunalnych i budynków socjalnych. Do burmistrza wpłynął jednak protest mieszkańców, obawiających się kłopotliwego sąsiedztwa.
Zobacz też: Niezwykła metamorfoza klatki schodowej. Sztuka wyszła poza pracownie (ZDJĘCIA)
- Postanowiliśmy poszukać innej lokalizacji. Do czasu jej znalezienia, sprawa zakupu kontenerów jest zawieszona - mówi Marek Bronkowski, zastępca burmistrza Sandomierza.
/GOP/
