Kooperatywa mieszkaniowa, czyli buduj mieszkania bez dewelopera
Sejm rozpoczął prace nad projektem uchwały pozwalającej powoływać kooperatywy mieszkaniowe. Kooperatywa to dobrowolne zrzeszenie kilku osób fizycznych, które chcą wspólnymi siłami zakupić działkę i postawić na niej budynek mieszkalny, w którym następnie zamieszkają. Chodzi zatem o zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych bez pośrednictwa dewelopera, na zasadach non-profit. Inspiracja przyszła z Danii, gdzie tego typu metodą buduje się dziś już kilka procent nieruchomości. Kooperatywy sprawdziły się także w innych krajach Europy Zachodniej. Również w Polsce, mimo braku odpowiednich regulacji prawnych, pojawiło się kilka podobnych inwestycji.
Sprawdź: Deweloperzy budują coraz mniej. Ile mieszkań powstanie?
W kooperatywie mieszkaniowej jej członkowie nie tylko finansują inwestycję (każdy członek wpłaca określony wkład własny), ale także biorą aktywny udział w projektowaniu i realizacji budynku. Ponieważ część prac wykonują sami i nie płacą marż, wybudowane w ten sposób lokale są nawet o ok. 20–30 proc. tańsze niż wyniósłby koszt zakupu mieszkania od dewelopera. Dodatkowo członkowie kooperatywy mogą w pełni dostosować budynek do swoich potrzeb, a także od początku wiedzą, kogo będą mieli za sąsiada.
– Grupa osób będzie mogła wspólnie zrealizować inwestycję mieszkaniową, dostosowaną do swoich potrzeb i preferencji – wyjaśnia minister rozwoju i technologii, Waldemar Buda cytowany przez PAP.
Według zapowiedzi rządu kooperatywy mieszkaniowe mają za zadanie pomóc Polakom uzyskać dostęp do tańszych mieszkań. Rozwiązanie to zapowiadano już w 2020 r. w ramach tzw. pakietu mieszkaniowego i miało zacząć funkcjonować od 2021 r., jednak prace nad nim wciąż się nie zakończyły. Planowany termin wejścia nowych przepisów w życie to początek 2023 r.
Kooperatywy mieszkaniowe po polsku, czyli co jest w planach
Według projektu nowych przepisów autorstwa Ministerstwa Rozwoju i Technologii osoby fizyczne (minimum 3) będą mogły zrzeszać się w kooperatywę mieszkaniową celem budowy budynku wielorodzinnego lub zespołu domów jednorodzinnych, ewentualnie przystosowania do celów mieszkaniowych (np. w ramach remontu) już istniejącego budynku. W ramach takiej współpracy muszą powstać minimum 3 lokale mieszkalne. Co istotne, działania kooperatywy muszą służyć zaspokojeniu własnych potrzeb mieszkaniowych, a więc ich celem nie może być zysk.
Kooperatywa tworzyć się będzie na mocy umowy (umowy spółki cywilnej lub umowy kooperatywy mieszkaniowej), a po powstaniu uzyska osobowość prawną, co umożliwi jej np. staranie się w banku o kredyt budowlany. Każdy członek kooperatywy będzie w równym stopniu odpowiedzialny za jej działania.
Zawierając umowę, członkowie kooperatywy będą musieli określić na piśmie m.in.:
- czas trwania umowy,
- przedmiot i cel współpracy,
- zakres odpowiedzialności finansowej poszczególnych członków,
- zakres zaangażowania poszczególnych osób w projekt,
- podstawowe dane na temat planowanej inwestycji,
- zasady prowadzenia i rozliczania inwestycji.
Kooperatywa ulegałaby rozwiązaniu w momencie zakończenia inwestycji, a na jej miejsce automatycznie powstawałaby wspólnota mieszkaniowa.
Kooperatywa kupi grunt pod budowę od gminy
Jak wskazano, kooperatywa będzie mogła nabywać od gmin grunty pod zabudowę na preferencyjnych zasadach.
– Regulujmy zasady sprzedaży nieruchomości należących do gminnego zasobu nieruchomości. Preferencyjne zasady są kierowane do kooperatyw i do nowych spółdzielni mieszkaniowych. Wśród nich m.in. możliwość udzielenia przez gminę kupującemu bonifikaty od ceny nieruchomości. Koszt bonifikaty pokryje państwo – gmina będzie mogła się ubiegać o tzw. grant na infrastrukturę – wskazuje wiceminister Piotr Uściński cytowany przez PAP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku - video flesz