Stopy procentowe bez zmian. Kredyty tanieją, a opłaty bankowe rosną

redakcja.regiodom, Jarosław Sadowski, Główny Analityk, Expander Advisors
PieniądzeW wyniku październikowej obniżki stóp procentowych banki z dużym prawdopodobieństwem będą chciały nadrobić finansowe straty. Dlatego mogą wprowadzić podwyżki prowizji za korzystanie z kont bankowych czy kart płatniczych. Pomysłów na nadrobienie strat banki mogą mieć więcej.
PieniądzeW wyniku październikowej obniżki stóp procentowych banki z dużym prawdopodobieństwem będą chciały nadrobić finansowe straty. Dlatego mogą wprowadzić podwyżki prowizji za korzystanie z kont bankowych czy kart płatniczych. Pomysłów na nadrobienie strat banki mogą mieć więcej. mk
Wielu ekonomistów spodziewało się, że w listopadzie będzie kolejna obniżka stóp procentowych. Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej pozostawiała stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Nadal odczuwamy konsekwencje ostatniej obniżki. Te pozytywne, to oczywiście niższe raty kredytowe. Negatywne to natomiast spadek oprocentowania lokat bankowych i wzrost prowizji za udzielenie kredytów. Rosną również opłaty za korzystanie z kont bankowych oraz kart płatniczych.

Podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego (NBP) nadal będzie wynosiła 2 procent. Jednak listopadowe raty kredytów i tak będą niższe. Stawka WIBOR 3M spadła w minionym miesiącu o 0,3 p.p. (z 2,25 proc. do 1,95 proc.). Dzięki temu osoby spłacające kredyty mieszkaniowe zapłacą niższe raty. W przypadku kredytu na kwotę 300 000 zł, zaciągniętego na 25 lat, rata jest niższa obecnie o ok. 50 zł niż przed miesiącem. Mniej mogą zapłacić też osoby spłacające kredyty gotówkowe czy ratalne. W każdej racie są bowiem odsetki naliczone za miniony miesiąc. Dopiero teraz wielu kredytobiorców odczuje więc spadek maksymalnego oprocentowania z 16 do 12 procent.

Wzrosną prowizje i marże banków

Jednak październikowa obniżka stóp procentowych nie przynosi wyłącznie korzyści. Jest bowiem wysoce prawdopodobne, że banki będą chciały nadrobić utracone zyski. Może się wydawać, że poziom stóp procentowych nie ma dla nich znaczenia – niższe wpływy z rat kredytowych powinny zrekompensować im niższe wypłaty odsetek od lokat. W praktyce jednak banki finansują akcję kredytową z wielu źródeł, nie tylko z lokat. W przypadku dużych banków istotna część zgromadzonych pieniędzy to środki przechowywane przez klientów na nieoprocentowanych rachunkach. W rezultacie gdy spadają stopy procentowe, kwota odsetek uzyskiwanych od kredytobiorców spada bardziej niż kwota odsetek wypłacanych posiadaczom depozytów.

Aby banki nie odczuły spadku zysków, wprowadzają podwyżki prowizji za korzystanie z kont czy kart płatniczych. Pojawiają się również coraz ostrzejsze wymogi zwalniające z takich opłat. Rosną także opłaty za udzielanie kredytów gotówkowych. Coraz częściej przekraczają one 10% kwoty zaciąganego zobowiązania. Od nowego roku wyższe mogą być również marże kredytów hipotecznych. Klienci i tak zwykle kierują się wysokością raty, a ta będzie niska nawet pomimo takiej podwyżki. W tym roku marże powinny jednak pozostać stabilne, ponieważ banki chcą zebrać jak najwięcej wniosków na pierwsze dwa miesiące roku, w których zwykle zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi spada. Od stycznia podwyżki są jednak bardzo prawdopodobne.

Spadek oprocentowania lokat bankowych

Rekordowo niskie stopy procentowe nie cieszą się również osoby, które gromadzą oszczędności na depozytach bankowych. Spada bowiem oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych. W przypadku ofert standardowych (poza promocją), nie znajdziemy żadnej lokaty krótkoterminowej z oprocentowaniem wynoszącym 4%, a tych oferujących ponad 3% pozostało niewiele. W rezultacie dużo osób może zacząć poszukiwać alternatywnych sposobów bezpiecznego ulokowania oszczędności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom