W budynku jest 120 mieszkań, w tym sześć dla osób niepełnosprawnych. – I prawie we wszystkich, jednych i drugich, mamy stale problemy z wodą – utrzymują lokatorzy. Nie zalegają z opłatami.
To przede wszystkim starsi, często samotni, ludzie. – I schorowani, na przykład jak ja – dodaje pani Ewa.
Kilkanaście metrów do pokonania przez lokatorkę
Kobieta ma 86 lat, mieszka sama. Ma też problemy z chodzeniem. – No do czego to doszło, żebym sąsiadkę musiała prosić albo ściągać wnuczkę z daleka, żeby mi na stare lata przeniosły zagrzaną wodę z kuchni do łazienki – denerwuje się kobieta. – Mieszkanko jest małe, ale w moim przypadku te kilkanaście metrów stanowi drogę nie do pokonania.
Starsza pani porusza się jedynie za pomocą balkonika. Sama nie udźwignie garnka z wodą. – W lodowatej wodzie można myć się raz na jakiś czas, ale żeby dzień w dzień i tak od września? – pyta pani Ewa.
Administracja Domów Miejskich, zarządzająca budynkiem przy Fordońskiej, dostała zgłoszenia od mieszkańców na początku października. Od razu wysłała ekipę, która miała zdiagnozować i usunąć awarię. Konieczna była m.in. wymiana pompy, ale kłopoty z dostawą ciepłej wody dalej występowały.
Nadzieje administracji
I dalej występują. – Liczymy na to, że w najbliższym czasie ciepła woda popłynie ze wszystkich kranów – mówiła nam Magdalena Marszałek, rzecznik ADM, na początku listopada. Wtedy o problemie pisaliśmy pierwszy raz. Już wtedy lokatorom ze Starego Fordonu wydawało się, że fachowcy coś długo naprawiają usterkę.
Ten lokator też miał problemy: Żyje bez łazienki, kuchni i ogrzewania
Teraz ich to, delikatnie mówiąc, denerwuje. – Jeśli spóźnilibyśmy się z opłatami za mieszkanie, nie minąłby miesiąc, a dostalibyśmy monity. Tymczasem jesteśmy pozbawieni ciepłej wody od początku jesieni, a ekipy przyjeżdżają i rozkładają ręce – mówią starsi mieszkańcy z wyraźnym wzburzeniem.
Czekając na ciepłą wodę
Rzeczniczka ADM zapewnia, że na początku grudnia brygada zacznie następne prace w budynku.
– Do 20 grudnia przeprowadzi całkowitą regulację instalacji ciepłej wody – zapowiada Magdalena Marszałek. Na kwestię opłat za lokale przy Fordońskiej 432 przedstawicielka administracji też odpowiada: – Z uwagi na przedłużające się problemy naszych najemców, w ramach rekompensaty, w rozliczeniu rocznym zostaną im naliczone bonifikaty – dodaje.
– No. Dobre i to – podsumowują lokatorzy.
