Kobieta spłaca komornikowi w ratach kwotę 10 000 złotych. Ma jednak ponadroczne opóźnienie w płatnościach (straciła pracę).
W związku z tym komornik postanowił wszcząć postępowanie egzekucyjne na jej nieistniejącym majątku. Internautka podkreśla, że nie jest właścicielką żadnej rzeczy ruchomej ani nieruchomości. Jest zameldowana w domu rodziców, ale 10 lat temu wyprowadziła się do innego miasta i tutaj nie mieszka. Od ponad 2 lat przebywa za granicą.
Zaniepokojona kobieta pyta, czy komornik - pod jej nieobecność - ma prawo przeszukać cały dom?
Obawia się też, czy komornik może zająć np. sprzęty własnoręcznie wykonane przez jej ojca, do których tata ma sentyment? A może ma prawo nawet do zajęcia części nieruchomości za długi?
W końcu, jakby nie było, jestem tutaj zameldowana...
Co Państwo na to? Czekamy na komentarze.
Zdaniem eksperta
Wiesław Maleski, przewodniczący bydgoskiego oddziału Polskiej Unii Lokatorów: – Absurd! Komornik nic nie może zrobić rodzicom dłużniczki, mimo tego, że młoda kobieta nadal jest zameldowana u rodziny. To ona odpowiada za swoje zobowiązania i to jej majątek komornik ma prawo zająć.
