Mieszkańcy całkiem niedawno oddanego budynku numer 7 przy ulicy Kwarcianej (osiedle Nowy Baranówek) w Kielcach skarżą się na brak ulicy dojazdowej do ich bloku oraz na liczne niedociągnięcia budowlane.
Błoto i pęknięte ściany
Najbardziej drażniącym problemem jest ulica Kwarciana, która powstała specjalnie na potrzeby nowej inwestycji. – Mimo zapewnień, że ulica będzie betonowa, cały czas jest ona nieutwardzona żadną nawierzchnią, wygląda, jakby była drogą polną. W czasie intensywnych deszczów mamy tu jedno wielkie błoto. Ta sytuacja trwa już około dwóch lat i nie zapowiada się, by coś się zmieniło – mówią przedstawiciele wspólnoty.
Właściciele mieszkań w bloku numer 7 narzekają również na liczne niedopatrzenia budowlane w środku i wokół budynku.
– W niektórych piwnicach pojawiły się grzyb i pleśń, na klatkach schodowych pękają ściany. Na zewnątrz postawiono ogrodzenie, które następnie zlikwidowano, choć w aktach notarialnych jest mowa o takim zabezpieczeniu. Ponadto nie mamy dojścia do altany śmietnikowej – musimy chodzić po ziemi, a potem to wszystko wnosimy do mieszkań – wymieniają. – Nawet z akustyką w budynku są kłopoty. Gdy sąsiedzi rozmawiają na korytarzu lub odkręcają wodę w kranie w sąsiednim pomieszczeniu, słyszę, jakby to się odbywało w moim mieszkaniu – dodaje jeden z przedstawicieli bloku.
Przeczytaj: Zobacz, jak wygłuszyć ścianę, gdy słyszysz rozmowy sąsiada
Wyjaśniali na spotkaniu
Budynek numer 7 wchodzi w skład inwestycji prowadzonej przez Unimax Development. Jego przedstawiciele dziwią się, że mieszkańcy wystąpili z problemami do mediów, ponieważ pod koniec marca odbyło się spotkanie członków wspólnoty z reprezentantami spółki.
– Udzieliliśmy wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie zadane pytania mieszkańców oraz wyjaśniliśmy wątpliwości. Nigdy nie pozostawaliśmy obojętni na uwagi i zawsze natychmiast reagowaliśmy na wszelkie formalne zgłoszenia – mówi Jerzy Wójcik z Unimax Development.
Będą naprawy
Ulica Kwarciana w założeniu spółki miała zostać wykończona w 2013 roku, pojawiły się jednak komplikacje.
– Wykonanie nawierzchni drogi i chodników utrudniły protesty wieloletnich mieszkańców ulicy Kwarcianej, musieliśmy więc zmieniać projekt. W tej chwili mamy akceptację Miejskiego Zarządu Dróg na ostatnią wersję projektu. Przy sprzyjających warunkach ulica powstanie jeszcze w tym roku, ale tym zajmuje się już miasto – zapewnia Jerzy Wójcik.
Pękanie ścian, według przedstawiciela spółki, jest spowodowane "osiadaniem" budynku, naturalnym w przypadku tego typu inwestycji. Usterki mają zostać wkrótce usunięte. Pleśń w piwnicach to już problem zgoła odmienny i według reprezentanta spółki wynika z nieprawidłowej eksploatacji. – Wentylacja i nagrzewnica były wyłączane, co mogło doprowadzić do pojawienia się pleśniowych nalotów na półkach w komórkach. Potwierdzają to nasze wizje lokalne – mówi.
Dowiedz się: Dlaczego ściany w mieszkaniu pękają
Ogrodzenie i chodniki są wykonane według założeń firmy
– Tymczasowo między blokami numer 7 i 9 postawiliśmy płot budowlany na skutek powstawania budynku numer 9. Oba bloki są ogrodzone z zewnątrz, nie między sobą. Takie założenia były od początku. Podobnie z chodnikami – są zrobione według projektów, ale na prośbę mieszkańców planujemy wykonanie dodatkowego dojścia do śmietnika – tłumaczy Wójcik.
Co do akustyki – ta również jest zgodna z obowiązującymi normami. – Wrażliwość na hałas jest odczuciem subiektywnym, ale nie lekceważymy takich sygnałów. Dotychczas dostaliśmy jedno zgłoszenie i będziemy interweniować zaraz po świętach – zapewnia Wójcik.
