Włocławek: zawyżone rachunki za energię elektryczną. Co na to Energa?

Nasz Czytelnik (imię i nazwisko znane redakcji) nie kryje oburzenia. - Dostałem za prąd fakturę w wysokości 170 złotych - mówi. - Sprawdziłem, czy kwota ta została dobrze naliczona. I okazało się, że błędnie spisany został stan licznika - o 31 kW. Chodziło, oczywiście, o zużycie prądu rzeczywiste, a nie prognozowane. To przełożyło się na rachunek zawyżony o około 50 zł.

Dla Czytelnika, który jest bezrobotny i żyje z zasiłku, to istotna sprawa! - Nie stać mnie, żeby dokonywać przedpłat na rachunek spółki Energa - mówi. I pyta, jak to się stało, że niewłaściwie odczytano wskazanie licznika? - Chyba odczyty dokonywane są z licznika, a nie z powietrza - podkreśla.

Czy otrzymując rachunek za energię elektryczną powinniśmy za każdym razem sprawdzać, czy Energa SA nas nie naciągnęła na wyższe koszty? Jakub Dusza z biura prasowego Energa SA zapewnia, że takie sytuacje, iż faktury są reklamowane należą do rzadkości.

Z czego wynikają błędy w odczycie licznika? Jakub Dusza broni się przed stwierdzeniem, że to może być pomyłka. Używa określenia nieporozumienie. Co zrobić, gdy stwierdzimy, że doszło do takiego nieporozumienia? Z informacji, które uzyskaliśmy, wynika, że o naszych zastrzeżeniach powinniśmy poinformować Biuro Obsługi Klienta. Można to zrobić osobiście zgłaszając się do BOK, który mieści się przy ul. 3 Maja lub telefonicznie wykręcając numer - 555 555 500. W efekcie błędnie naliczony rachunek może być anulowany, a do klienta Energi SA dotrze faktura korygująca.

Taką też ścieżkę wykorzystał nasz Czytelnik. Rachunek błędnie naliczony został anulowany, a obecnie czeka na nowy z właściwym zużyciem energii elektrycznej. Skąd jednak wziął się błędny odczyt? Tego się nie dowiedział.

Przypomnijmy, że klienci spółki Energa SA mają też możliwość samodzielnego odczytu liczników i przekazywania informacji o jego wskazaniach do spółki. Spółka jest też w trakcie operacji wymiany liczników. Liczniki do zdalnego odczytu w zakresie pomiaru działają tak samo jak liczniki indukcyjne, czy inne elektroniczne, ale mają dodatkową funkcję - jest automatyczne przesyłanie danych pomiarowych. To pozwoli na całkowite odejście od faktur prognozowanych na rzecz tych opartych na rzeczywistych wskazaniach licznika. Rachunki za energię mają też być bardziej klarowne. Ponadto będzie można przez internet monitorować zużycie energii elektrycznej.

Energa Operator zamówiła na ten rok 310 tys. nowych liczników. W naszym regionie będzie wymienionych 48 tys.