Wąbrzeźno: ściany nadal są popękane, podłogi krzywe - dlaczego mamy poprawiać po budowlańcach?

redakcja GP, (aka)
- W moim mieszkaniu wciąż są usterki!- W moim mieszkaniu wciąż są usterki - mówi Artur Głowacki, jeden z lokatorów budynku socjalnego
- W moim mieszkaniu wciąż są usterki!- W moim mieszkaniu wciąż są usterki - mówi Artur Głowacki, jeden z lokatorów budynku socjalnego (aka)
Wykonawca bloku socjalnego przy ulicy Macieja Rataja w Wąbrzeźnie uznał, że usunął już wszystkie usterki. Jednak lokatorzy budynku nadal wytykają niedociągnięcia i żądają dokończenia rozpoczętych prac.

W jednym z lokali, w którym mieszka pięcioosobowa rodzina miały zostać wylane na nowo posadzki. Budowlańcy mieli również zakleić pęknięcia na ścianach. Niestety, jak ocenia jeden z lokatorów, nie dokończyli wszystkich prac. - Moim zdaniem posadzki nadal są źle wylane. Sam musiałem zamontować zlew, który zdemontowali robotnicy. Drzwi do szafki ciągle się otwierają, bo podłoga nadal jest krzywa - tłumaczy Artur Głowacki, lokator budynku socjalnego przy ulicy Macieja Rataja. Na ścianach w kuchni nadal widoczne są pęknięcia, które miały zniknąć.

Również w łazience nie wszystkie usterki zostały usunięte. - Ściany nadal są popękane. Toaleta źle została przykręcona. Dlaczego ja mam poprawiać wszystkie rzeczy po budowlańcach? Przecież te prace miały zostać wykonane w taki sposób, aby nie zakłócać naszego życia. A my przez wiele dni musieliśmy spać w jednym pokoju, w którym oprócz mebli stała gazówka, zlew i wszystkie meble z kuchni - skarży się mężczyzna i dodaje: - Chcemy rozpocząć w końcu remont, aby normalnie mieszkać. Nie możemy jednak ruszyć z żadnymi pracami, bo nie wiadomo czy robotnicy już skończyli usuwanie usterek.

Wąbrzeźno: ten budynek socjalny to bubel budowlany. Wszystko się sypie!  

Zgodnie z harmonogramem, który zaakceptował wykonawca, usterki miały zostać usunięte do 31 października. W e-mailu, który otrzymaliśmy od Piotra Fiałkowskiego, prezesa firmy która wybudowała blok przy ulicy Macieja Rataja czytamy m.in.: „Zakończyliśmy już usuwanie zgłoszonych usterek. Zlewozmywak został zdemontowany przez lokatora, więc go nie zamontowaliśmy go. Na 16 listopada zaplanowaliśmy odbiór prac".

- Jeśli podczas przeglądu znajdziemy jeszcze jakieś usterki to nie odbierzemy prac i procedura będzie trwała dalej - mówi Anna Borowska, rzecznik prasowy wąbrzeskiego ratusza.

Przypomnijmy. Budynek socjalny, przy ul. Macieja Rataja został oddany do użytku w 2010 roku. W czasie jego eksploatacji pojawiło się jednak sporo usterek na posadzkach i ścianach budynku. W sierpniu tego roku podczas przeglądu gwarancyjnego wykonawca został zobowiązany do naprawy budynku. Wtedy pisaliśmy o tym na łamach „Pomorskiej".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom