W Kielcach na mieszkanie socjalne czeka się 30 lat!

Iwona ROJEK echodnia.eu
W Kielcach na mieszkanie socjalne czeka się 30 lat!W Kielcach na mieszkanie socjalne czeka się 30 lat!
W Kielcach na mieszkanie socjalne czeka się 30 lat!W Kielcach na mieszkanie socjalne czeka się 30 lat! sxc.hu
Radny uważają, że trzeba koniecznie wygospodarować w budżecie pieniądze na budowę mieszkań socjalnych

- W Kielcach mamy prawdziwy dramat z mieszkaniami – denerwował się radny Jan Gierada, podczas wtorkowej miejskiej komisji zdrowia, rodziny i spraw społecznych. – Plany miasta są lipą i fikcją odnośnie zapewnienia ludziom mieszkań socjalnych. Większość nie dożyje otrzymania lokalu.

Zobacz też: Mieszkanie z zasobów gminy. Jak się o nie ubiegać 

Obrady komisji na początku były spokojne, ale w miarę podnoszenia kontrowersyjnych spraw zaczęło dochodzić do ostrej wymiany zdań między radnymi.

Najpierw Bogdan Klikowicz, dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa Urzędu Miasta zreferował, że w Kielcach na lokale socjalne oczekuje obecnie 1028 osób. Wśród tej grupy 272 osoby to ludzie w trudnej sytuacji ekonomicznej mający meldunek, 266 to osoby bez meldunku i prawie 500 rodzin oczekujących na lokal po orzeczonej eksmisji. Średni czas oczekiwania wynosi ponad 30 lat.

NIE MA ZA CO BUDOWAĆ

- Czyli wynika z tego, że większość osób umrze, zanim doczeka się na własny kąt – podsumował radny Jan Gierada. – Może tak być, ale ja nie mam na to wpływu – odpowiedział dyrektor Klikowicz. – Choćbym pracował jak szalony po całych dniach, to i tak z pustego się nie naleje – podsumował. - Rocznie oddajemy około dwudziestu lokali, w 2013 roku zdobyliśmy 49 mieszkań socjalnych dla ludzi z kolejki, teraz trwa budowa 20 mieszkań na Białogonie, cały czas poszukujemy też innych rozwiązań. Chcemy przekształcać lokale komunalne w socjalne, ograniczyć sprzedaż mieszkań komunalnych, ale to i tak nie rozwiąże tego wielkiego problemu. W przyszłości mamy w planach budowę mieszkań przy ulicy Lecha, w okolicach ulicy Piekoszowskiej, kolejnych w miejscu dawnych Jezioran, także w zachodniej części miasta prawie 80 lokali i ponad 200 na osiedlu Czarnów.

Zobacz też: Jak odnaleźć bezpieczną drogę do własnego mieszkania? 

Na te wypowiedzi jeszcze ostrzej oburzył się radny Jan Gierada. – Ale kiedy te mieszkania realnie będą wybudowane? – pytał. – Bo teraz jest to lipa na papierze i fikcja. Wybudowałem już wiele szpitali, które są trudniejszymi obiektami i dziwię się, że nie można wybudować mieszkań dla ludzi. W Kielcach nie ma żadnej długotrwałej polityki budowy mieszkań socjalnych, żeby poprawić komfort życia mieszkańców. Przecież budujecie je na działkach skarbu państwa, ile będzie kosztował metr tych lokali na Białogonie.

PROBLEM DO ROZWIĄZANIA

- Ponad 2 tysiące złotych i chętnie bym wybudował jak największą ilość lokali, gdybym miał na to środki - odpowiedział dyrektor Klikowicz. – Jakie ja mam snuć perspektywy budowlane jak nie ma na to pieniędzy.
Obrady komisji zakończyły się skierowaniem wniosku do prezydenta Kielc o wygospodarowanie w przyszłorocznym budżecie środków, około 10 milionów złotych, na budowę mieszkań dla ludzi. – Ten temat trzeba w końcu rozwiązać, nie możemy spotykać się co roku i gadać o tym samym bez znalezienia rozwiązania - powiedział zdecydowanie Włodzimierz Wielgus, przewodniczący komisji. – Jako radni musimy coś zrobić, z naszych narzekań musi w końcu coś wyniknąć.

Iwona ROJEK 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom