Spis treści
- Zakazane rośliny. Dlaczego nie wolno ich uprawiać?
- Zakazane rośliny – przepisy
- Uprawa maku i konopi
- Jakie kary grożą za uprawę maku i konopi?
- Mak w ogrodzie? Uważaj na gatunki ozdobne!
- Inne zakazane rośliny. Uwaga na inwazyjne gatunki obce (IGO)
- Za uprawę tych roślin grożą gigantyczne kary! Do miliona złotych i więzienie
- Co robić, gdy inwazyjne rośliny pojawią się w ogrodzie?
- Na te rośliny uważaj! One są na liście inwazyjnych gatunków obcych
Zakazane rośliny. Dlaczego nie wolno ich uprawiać?
Wybierając rośliny do ogrodu, trzeba zwracać uwagę na to, co chcemy posadzić. Nie wszystko bowiem można uprawiać. Lista roślin zakazanych w Polsce jest całkiem długa, a obejmuje zarówno tak zwane inwazyjne gatunki obce (IGO), jak i rośliny, których nie można uprawiać ze względu na ich narkotyczne właściwości. Na uprawę jednych i drugich trzeba mieć pozwolenie lub wpis do odpowiedniego rejestru.
Okazuje się, że trzeba także zachować ostrożność, próbując rozsiewać np. na łąkach czy miejskich trawnikach rośliny, które rosną dziko. Wśród nich również są gatunki zakazane. Chodzi o rośliny, które wprawdzie obecnie „rosną same”, ale wcale nie są naturalnym elementem polskiej przyrody. Wręcz przeciwnie – zagrażają jej, bo nadmiernie rozrastają się, wypierając wszystkie inne gatunki. To tak zwane rośliny inwazyjne. Trzeba na nie uważać również wtedy, gdy „przesadzamy” jakieś rośliny z łąki do ogrodu lub zbieramy nasiona, żeby posiać je w ogrodzie. Możemy bowiem trafić właśnie na zakazany, inwazyjny gatunek obcy (nie możemy tego robić również w przypadku gatunków, które są pod ochroną).
Zakazane rośliny – przepisy
To, jakich roślin nie wolno uprawiać (bez zezwolenia), regulują przede wszystkim dwie ustawy:
- Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dziennik Ustaw 2005 nr 179 poz. 1485), wraz z późniejszymi zmianami Dz.U. 2022 poz. 763)
- Ustawa z dnia 11 sierpnia 2021 r. o gatunkach obcych (Dz.U. 2021 poz. 1718). Z nią związane jest też Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 grudnia 2022 r. (Dz.U. 2022 poz. 2649), w którym znajdziemy listę zakazanych roślin i zwierząt.
Uprawa maku i konopi
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii (Art. 4), bez zezwolenia nie można uprawiać:
- konopi, czyli roślin z rodzaju konopie (Cannabis L.);
- konopi włóknistych – roślin z gatunku konopie siewne (Cannabis sativa L.) o określonych cechach;
- maku, czyli rośliny z gatunku mak lekarski (Papaver somniferum L.), zwanej również makiem ogrodowym albo uprawnym;
- maku niskomorfinowego, czyli odmian o określonej zawartości morfiny.
Ważną informacją jest to, że przez uprawę maku lub konopi rozumie się każdą uprawę bez względu na powierzchnię. Wprawdzie uprawa maku niskomorfinowego może być prowadzona na cele spożywcze, w tym na potrzeby własne, oraz na potrzeby nasiennictwa (Art. 45), jednak i a tym przypadku trzeba dopełnić pewnych formalności (Art. 47b). Tak też jest z uprawą konopi włóknistych na określone cele.
Jakie kary grożą za uprawę maku i konopi?
Za uprawę tych roślin (a także za zaniedbanie wszystkich formalności), grożą następujące kary:
- za uprawę maku, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopi, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzewów koki – grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 (Art. 63).
- za uprawę lub skup maku niskomorfinowego lub konopi włóknistych wbrew przepisom ustawy – grozi kara grzywny (Art. 65). Może ona wynosić od 20 do 5 000 zł.
Mak w ogrodzie? Uważaj na gatunki ozdobne!
Niestety zdarza się, że zakazany mak uprawiamy zupełnie nieświadomie. Bo dekoracyjne maki pomponowe to właśnie odmiany maku lekarskiego! Zwracajmy uwagę na to, co siejemy w ogrodach. Dodatkowo inne przepisy, np. Rodzinnych Ogrodów Działkowych, mogą zakazywać uprawy wszystkich gatunków tej rośliny. We własnych ogrodach można uprawiać m.in. mak polny, wschodni czy syberyjski.
Inne zakazane rośliny. Uwaga na inwazyjne gatunki obce (IGO)
Jednak, poza makiem lekarskim i konopiami, jest znacznie więcej roślin, których nie wolno uprawiać. To inwazyjne gatunki obce, które są zagrożeniem dla Polski oraz Unii Europejskiej. Jak informuje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, roślin stwarzających zagrożenie dla Unii Europejskiej, nie wolno m.in.:
- przetrzymywać, ani hodować w tym w obiekcie izolowanym;
- hodować, w tym w obiekcie izolowanym;
- wprowadzać do obrotu;
- wykorzystywać lub wymieniać;
- zezwalać na ich rozmnażanie, hodowlę lub uprawę, w tym w obiekcie izolowanym;
- uwalniać do środowiska.
Nie wolno ich także przywodzić na obszar Unii Europejskiej. Natomiast w odniesieniu do inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski poza zakazem wprowadzania do środowiska oraz przemieszczania w środowisku zakazuje się także:
- przywozu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub wywozu z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
- transportu, z wyłączeniem transportu IGO stwarzającego zagrożenie dla Polski w związku z przeprowadzanymi działaniami zaradczymi;
- przetrzymywania;
- chowu lub hodowli, rozmnażania lub uprawy;
- wprowadzania do obrotu;
- wykorzystywania;
- wymiany.
Sprawdź: Są piękne, ale szybko zarosną ogród. Rośliny jak „zemsta sąsiada”. Zobacz, na co uważać!
Za uprawę tych roślin grożą gigantyczne kary! Do miliona złotych i więzienie
Za złamanie przepisów dotyczących inwazyjnych gatunków obcych grożą naprawdę gigantyczne kary administracyjne. Zgodnie z Art. 33 ustawy o gatunkach obcych może to być do 1 miliona złotych!
Karę taką wymierza regionalny dyrektor ochrony środowiska właściwy ze względu na miejsce naruszenia. Jej wysokość zależy od wielu okoliczności, takich jak stopień naszej winy, ale także koszty usunięcia inwazyjnej rośliny. W przypadku osób fizycznych powinny również być uwzględnione jej warunki osobiste.
Ale to nie wszystko! Bo poza karą administracyjną, grozi nam również odpowiedzialność karna (Art. 34). A to oznacza karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Łagodniejsze kary przewidziano dla osób działających nieumyślnie (Art. 34 pkt.) – w takim przypadku sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Przy czym, jak dowiadujemy się w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy:
wymierzenie pieniężnej kary administracyjnej (art. 33) jest postępowaniem odrębnym od postępowań karnych w zakresie naruszenia przepisów dotyczących IGO (art. 34 – 36 ustawy), jak również nie zastępuje wymaganej decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.
Co robić, gdy inwazyjne rośliny pojawią się w ogrodzie?
Zdarza się, że inwazyjne rośliny pojawią się same w ogrodzie lub zauważymy je, na przykład podczas spaceru. Ten fakt trzeba zgłosić w gminie, na której terenie rośnie dany gatunek.
Na te rośliny uważaj! One są na liście inwazyjnych gatunków obcych
Na liście inwazyjnych gatunków obcych jest sporo roślin, które dobrze znamy. Większość z nich sami traktujemy jak uciążliwe, a nawet niebezpieczne chwasty i zwalczamy, ale są wśród nich również gatunki całkiem atrakcyjne. W ich przypadku może nas kusić, by taką roślinę gdzieś posiać lub posadzić. Nie wolno tego robić w przypadku m.in. wymienionych poniżej gatunków (pełna lista znajduje się w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 9 grudnia 2022)
Inwazyjne gatunki obce stwarzające zagrożenie dla Unii podlegające szybkiej eliminacji:
- barszcz perski,
- chmiel japoński,
- eichornia gruboogonkowa (hiacynt wodny),
- gunera chilijska,
- jadłoszyn baziowaty,
- komarnik wirginijski,
- oponik łatkowaty (kudzu),
- pistia rozetkowa,
- rozplenica szczecinkowata,
- tulejnik amerykański.
Inwazyjne gatunki obce stwarzające zagrożenie dla Unii rozprzestrzenione na szeroką skalę:
- barszcz Mantegazziego,
- barszcz Sosnowskiego,
- bożodrzew (ajlant) gruczołowaty,
- dławisz okrągłolistny,
- niecierpek gruczołowaty,
- rdest wielokłosowy,
- trojeść amerykańska.
Inwazyjne gatunki obce stwarzające zagrożenie dla Polski rozprzestrzenione na szeroką skalę:
- kolcolist zachodni,
- kolczurka klapowana,
- niecierpek pomarańczowy,
- rdestowiec czeski (rdestowiec pośredni),
- rdestowiec japoński (rdestowiec ostrokończysty),
- rdestowiec sachaliński.
To przyda Ci się w ogrodzie
