15 października przypada Światowy Dzień Mycia Rąk. Został on ustanowiony przez ONZ, by propagować regularne i prawidłowe wykonywanie czynności higienicznych. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że aż 70 procent zakażeń układu pokarmowego wywoływane jest przez drobnoustroje przenoszone na brudnych dłoniach. A bakterii na ludzkiej skórze nie brakuje – szacuje się, że na rękach jest ich od 40 tysięcy do prawie 5 milionów.
Dowiedz się: Jak nauczyć dziecko, by myło ręce
Radzimy, jak uniknąć przykrych konsekwencji zdrowotnych związanych z obecnością drobnoustrojów na naszych dłoniach.
Internista Paweł Grzesiowski prezentuje w filmie, jak myć ręce, aby były naprawdę czyste
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Siła złych nawyków podczas zabiegów higienicznych
Aż 90% badanych deklaruje mycie rąk po skorzystaniu z toalety – wynika z raportu Dettol i Centrum Zdrowia Dziecka „Higiena rąk i otoczenia Polaków". W innych sytuacjach nie jesteśmy jednak już tak porządni. Zdarza się nam zapominać o myciu rąk przed przygotowaniem posiłku, po zabawie ze zwierzęciem czy po kontakcie z osobą chorą. Nawet jeśli o tym pamiętamy, często myjemy dłonie w niewłaściwy sposób. Głównym zarzutem jest kwestia regularności – ręce myjemy przeciętnie 3–4 razy dziennie. Często bagatelizujemy rolę mydła, decydując się na korzystanie z samej wody. Problematyczną kwestią okazuje się również zbyt krótki czas trwania czynności higienicznych – średnio to zaledwie 5–6 sekund. Według badaczy z Michigan State University, wydłużenie czasu mycia rąk do 15–20 sekund pozwala pozbyć się 90% bakterii obecnych na dłoniach.
Niewidoczne zagrożenie w naszych domach i mieszkaniach
Pomieszczenia mieszkalne zajmują wysokie miejsce w rankingu przestrzeni najbardziej narażonych na obecność bakterii. Groźne dla organizmu drobnoustroje znajdziemy przede wszystkim na często dotykanych elementach i przedmiotach, takich jak: włączniki światła, klamki, klawiatury sprzętów elektronicznych oraz na wyposażeniu mającym stały kontakt z wodą, jak ręczniki (dlatego bardziej higieniczne jest wycieranie rąk ręcznikami papierowymi) czy dywaniki łazienkowe.
Przenoszone na brudnych dłoniach mikroorganizmy stanowią potencjalne zagrożenie dla domowników, w szczególności tych o osłabionej odporności – osób starszych, kobiet w ciąży i dzieci.
– Obok utrzymania czystości i regularnych czynności higienicznych, wysoki poziom bezpieczeństwa zapewnić może odpowiednie wyposażenie strefy umywalkowej i zlewozmywakowej – tłumaczy Aneta Dziedzina, ekspert Grupy Armatura. – Warto zwrócić uwagę na materiały, które ograniczają rozwój drobnoustrojów, np. wodoodporne płyty MDF w szafkach podumywalkowych lub płytki ceramiczne wokół sanitariatu, zapewniające łatwe utrzymanie porządku – dodaje. Wśród niezbędnych akcesoriów łazienkowych powinny znaleźć się dozowniki do płynnego mydła. Ze względu na stały kontakt z wodą, kosmetyki w kostce stają się siedliskiem bakterii. Z tych samych względów warto zastąpić tradycyjne ręczniki papierowymi.
Przeczytaj poradnik: Jak usunąć kamień i osady z mydła w łazience
Bezdotykowa armatura
Przydatna w warunkach domowych może okazać się również dostosowana armatura. Za najbezpieczniejsze i zapewniające wysoki poziom higieny uznaje się modele bezdotykowe. – Dzięki wmontowaniu zaworu elektromagnetycznego aktywowanego fotokomórką, eliminuje się konieczność bezpośredniego kontaktu z baterią. Pozwala to znacznie ograniczyć kontakt z bakteriami – tłumaczy Aneta Dziedzina. – Ze względu na gwarantowany poziom higieny, tego typu rozwiązania wykorzystuje się przede wszystkim w miejscach o podwyższonym ryzyku występowania groźnych drobnoustrojów, np. w szpitalach czy centrach handlowych – dodaje. Gdy w domu panuje grypa, to warto ustawić w łazience dozownik z mydłem antybakteryjnym.
Jeżeli w domu mamy zwykłe baterie z kurkami lub uchwytem, to po umyciu rąk zakręcajmy je korzystając z ręcznika papierowego lub dociskając uchwyt łokciem, a nie czystymi dłońmi.
Zaletą baterii bezdotykowych jest również to, że obniżają zużycie wody w domu. Dzięki stałemu ustawieniu parametrów i automatycznemu wyłączeniu przepływu strumienia, eliminujemy ryzyko marnowania wody. W przypadku częstej eksploatacji może mieć to istotny wpływ na wysokość rachunków.
Te błędy najczęściej popełniamy myjąc ręce
Poniższe błędy warto wyeliminować z naszych zabiegów higienicznych:
- Zbyt krótkie mycie rąk, czyli takie, które trwa krócej niż 30 sekund.
- Pomijanie podczas mycia przestrzeni między palcami.
- Nieczyszczenie paznokci – powinniśmy robić to raz dziennie, używając szczoteczki.
- Mycie rąk zbyt gorącą wodą, co wysusza skórę i w efekcie uszkadza ją.
- Używanie mydeł antybakteryjnych za każdym razem, gdy myjemy ręce. Może to zniszczyć te bakterie, które są dla nas pożyteczne. Ponadto nadmierna higiena może wywołać reakcje alergiczną.