I to właśnie oni już w tym tygodniu mogą spodziewać się urzędowego pisma o eksmisji do tzw. pomieszczenia tymczasowego. Wyroki eksmisyjne bez prawa do lokalu socjalnego otrzymują głównie ci dłużnicy, którzy nie mają w rodzinie dzieci, osób bezrobotnych oraz niepełnosprawnych. Eksmisji do pomieszczeń tymczasowych nie można przeprowadzać od listopada do końca marca.
– Na początku kwietnia rozpoczynamy informowanie pierwszych mieszkańców o wszczęciu procedury realizacji wyroku. Chcemy, by każdy miał jeszcze czas na przeanalizowanie swojej sytuacji materialnej i mieszkaniowej i na poszukanie ewentualnego rozwiązania. Eksmisja jest ostatecznością i wymaga od nas indywidualnego podejścia do każdej sprawy. Z tego powodu nasi pracownicy przed podjęciem decyzji o wszczęciu procedury, przyglądają się każdej sprawie z osobna, analizując przy tym historię mieszkaniową byłego najemcy – mówi Tomasz Owsik-Kozłowski z Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie.
Pomieszczenie tymczasowe to lokal o najniższym standardzie. Dłużnik trafi tam na miesiąc (istnieje możliwość przedłużenia pobytu do pół roku). Po tym czasie będzie musiał wybrać: albo przytułek dla bezdomnych albo ulica.
– Okres przebywania w pomieszczeniu tymczasowym to ostatnia szansa dla dłużnika. Dzięki maksymalnie półrocznym umowom pomieszczenia tymczasowe mają służyć rotacji eksmitowanych lokatorów – dodaje Owsik-Kozłowski.
W ubiegłym roku z eksmisji do pomieszczeń tymczasowych odzyskano 45 mieszkań. Dwunastu dłużników zgodziło się przejść do pomieszczeń tymczasowych. Pozostali sami rozwiązali swoją sytuację mieszkaniową: spłacili długi, zajęła się nimi rodzina.
W Szczecinie do wykonania jest 1311 wyroków do pomieszczeń tymczasowych. Będzie je można wykonywać każdego roku od kwietnia do końca października.
W innej sytuacji są ci dłużnicy, którym sąd w wyroku dał prawo do lokalu socjalnego. Takich wyroków do realizacji jest w Szczecinie 2627. Można je wykonywać cały rok. Umowy na lokal socjalny obowiązują dwa lata. W tym czasie dłużnicy mają szansę spłacić swoje zobowiązania. Ze względu na to, że lokali socjalnych jest w mieście niewiele, w Szczecinie prowadzone będą od tego roku eksmisje w miejscu. Lokalem socjalnym stanie się zajmowane dotąd mieszkanie komunalne.
– Tym sposobem mieszkaniec nie musi fizycznie przeprowadzać się do innego miejsca, spirala zadłużenia zatrzymuje się, a większa liczba lokali socjalnych (które muszą być zgodnie z prawem wyremontowane) może zostać przeznaczona na inne cele np. na rozładowanie "kolejki mieszkaniowej". Lokal socjalny ma także inny, niższy czynsz – tłumaczy Owsik -Kozłowski.
Na takie eksmisje mają szanse dłużnicy, na których nie wpływały skargi, nie są uciążliwymi sąsiadami. Eksmisja w miejscu nie jest jednak nagrodą. Jeśli dłużnik wciąż nie będzie płacić, szybko je straci i wyląduje w schronisku dla bezdomnych.
Eksmisje w miejscu mają objąć ok. tysiąca z 2,6 tys. wyroków.
W pozostałych przypadkach dłużnikom mają być wskazywane inne mieszkania socjalne. Rocznie Szczecin chce realizować sto wyroków do lokali socjalnych. Długi szczecinian, którzy nie płacą czynszu sięgają już 118 mln zł.
W Stargardzie na ten rok zaplanowano 19 eksmisji.