Mieszkań na poddaszu nie ma zbyt wiele na rynku. W nowym budownictwie tak przygotowuje się przestrzenie, by wykorzystać maksimum powierzchni mieszkalnej, którą można sprzedać. Wszelkie skosy tę powierzchnię ograniczają, więc u wielu deweloperów nie są mile widziane. Najczęściej mieszkania poddaszowe spotkać można na rynku wtórnym, w starych kamienicach, bywa że są to strychy z odzysku. Ma to swoje konsekwencje – mogą mieć ogromną powierzchnię przekraczająca znacznie 100 metrów kwadratowych oraz liczne, często ostre skosy, które trzeba będzie odpowiednio zabezpieczyć i maksymalnie wykorzystać. Osobnym wyzwaniem jest docieplenie takiego mieszkanie, zadbanie o dach, a także przygotowanie odpowiedniej wentylacji.
Warto zobaczyć: Loft z antresolą – jak praktycznie zaprojektować takie mieszkanie
Doświetlenie mieszkania na poddaszu
Kluczowe jest jednak odpowiednie doświetlenie lokalu na poddaszu – standardowo wyposażonego w małe okienka, które nie dają wiele światła. Jeszcze przed kupnem takiego mieszkania warto sprawdzić, czy budynek nie podlega ochronie konserwatorskiej, a jeśli tak – czy będzie możliwe wstawienie okien dachowych i świetlików (koniecznie z roletami, które ograniczą dochodzący z ulicy hałas i zabezpieczą okna). Od tego, czy uda się rozjaśnić mieszkanie zależeć będzie atmosfera wewnątrz i samopoczucie mieszkańców. Niedoświetlenie, które często towarzyszy mieszkaniom na poddaszach w kamienicach, wymusza niejako kolorystykę wnętrza, które powinno być utrzymane w jasnych barwach tak, by wzmacniały one i odbijały światło.
Atutem mieszkań poddaszowych bywa ich wysokość, nierzadko przekraczająca 3,6 metra (choć dla tych, którzy widzą w tej wysokości tylko koszt, który trzeba będzie ponieść na ogrzewanie, to zdecydowana wada). A to oznacza dodatkową powierzchnię, którą można zaadoptować i wykorzystać, tworząc na przykład antresolę. Na niej może znaleźć się sypialnia, ale równie dobrze sprawdza się w takim miejscu kącik do pracy czy stanowisko komputerowe. Podobnie dla jednych silnym argumentem za kupnem mieszkania poddaszowego będą liczne skosy i elementy naturalnie występujące w takich pomieszczeniach, jak legary, belki stropowe czy przebiegające często przez sam środek kominy, a dla innych będzie to spory problem. Elementów tych nie można się z mieszkania pozbyć, ale można je wykorzystać do własnych celów – na przykład skosy zabudowując meblami na wymiar.
Przeczytaj: Antresola – sposób na większą przestrzeni w małym mieszkaniu
– Największą zaletą mebli na wymiar jest fakt, że sami decydujemy o ich rozmiarach i kształcie. Dzięki temu mebel idealnie wpisuje się w przestrzeń naszego poddasza – czy to w obrębie salonu czy kuchni, jednocześnie doskonale wypełniając wolne miejsca od podłogi do sufitu – mówi projektantka mebli z firmy Komandor. – Nawet wąska wnęka może przemienić się w funkcjonalny regał z półkami w dowolnym wymiarze i rozstawie. Taki regał nie tylko bez problemu wpasujemy w głębokość wnęki, ale także wyposażymy w odpowiedniej grubości, wytrzymałe półki, na których ustawimy kolekcję płyt, gier, filmów, ulubione książki lub inne drobiazgi – zauważa projektantka.
Wentylacja gwarancją spokoju
Dla funkcjonalności i komfortu mieszkańców istotne będzie również przygotowanie łazienki i toalety. Ważne będzie odpowiednie rozplanowanie wentylacji, bo duża wilgotność powietrza, naturalnie występująca w takich pomieszczeniach, przy złej wentylacji może skutkować problemami z grzybem i pleśnią, które na poddaszach trudno zwalczyć. Dobrze, gdyby również w łazience można było zamontować okna dachowe, od razu koniecznie ze specjalnymi nawiewnikami, które zadbają o odpowiednią wymianę powietrza. Nie chodzi nawet o to, by leżąc w wannie można było podziwiać słońce czy gwiazdy, ale o odpowiednie naświetlenie i wentylację łazienki. Również w łazience można odpowiednio wykorzystać skosy, ustawiając pod nimi np. wannę, która nie wymaga takiej wysokości, jak prysznic z brodzikiem.
– Warto postawić na okno mające klamkę z kluczykiem z funkcją mikrouchylenia, która nie tylko dba o bezpieczeństwo, chroniąc przed otworzeniem skrzydła z zewnątrz i wewnątrz pomieszczenia, ale pozwala na sprawną regulację strumienia powietrza wpływającego do wnętrza, niezależnie od warunków pogodowych i bez konieczności pełnego otwierania okna – rekomenduje ekspert firmy Okpol.
Z pewnością inwestycja w mieszkania na poddaszu ma sens – nie tylko dlatego, że są to zwykle najtańsze mieszkania w całej kamienicy. Osoby pasjonujące się aranżacją wnętrz (lub korzystające z usług specjalistów) są w stanie „wycisnąć" z takiego wnętrza naprawdę ciekawe efekty, które są nie do uzyskania w zwykłych, ustawnych mieszkaniach.
