Koszty ogrzewania mieszkania spółdzielczego: jak nie dać się oszukać

redakcja.regiodom
Koszty ogrzewania spółdzielczego mieszkania to spory wydatekDługość sezonu grzewczego uzależniona jest od warunków atmosferycznych panujących w danym roku. Najczęściej trwa on od przełomu września i października, a kończy nawet w maju.
Koszty ogrzewania spółdzielczego mieszkania to spory wydatekDługość sezonu grzewczego uzależniona jest od warunków atmosferycznych panujących w danym roku. Najczęściej trwa on od przełomu września i października, a kończy nawet w maju. PUBLICUM
Koszty związane z ogrzewaniem domów i mieszkań to najczęściej spore obciążenie domowego budżetu. Zobacz, jak się bronić przed zbyt wysokimi rachunkami za centralne ogrzewanie mieszkania spółdzielczego.

Jesienno-zimowe miesiące to czas, gdy mieszkańcy bloków muszą ogrzewać swoje mieszkania za pośrednictwem systemu centralnego grzewczego. Częstokroć koszty związane z ogrzewaniem są wysokie. Problem wysokich rachunków za centralne ogrzewanie dotyczy zarówno mieszkańców dużych, jak i małych spółdzielni mieszkaniowych. Jak się zatem bronić przed zbyt wysokimi rachunkami?

Przeczytaj poradnikCo zrobić, by płacić mniej za ogrzewanie 

Sezon grzewczy najczęściej rozpoczyna się na przełomie września i października, a kończy dopiero z nadejściem maja. Miesięczne stawki za ogrzewanie w tym okresie ustalane są na podstawie poprzedniego, analogicznego sezonu grzewczego, a wysokość opłat kalkuluje się w kontekście specyfiki danego budynku lub zespołu budynków podłączonych do jednego węzła cieplnego.

– Stawka ta jest ustaloną zaliczką na poczet opłat za centralne ogrzewanie mieszkania, która na koniec sezonu grzewczego jest odpowiednio rozliczana – wówczas doliczane są dopłaty lub też możemy liczyć na zwrot poniesionych kosztów. Mieszkańcy spółdzielni otrzymują wówczas indywidualne rozliczenie swojego mieszkania wraz z wykazem ilości ciepła wyemitowanego przez grzejniki – mówi mecenas Szczepan Barszczewski, prowadzący w Białymstoku kancelarię radcowską.

Co istotne, wyliczenia dla poszczególnych lokali tego samego budynku potrafią się znacząco od siebie różnić. Dlaczego tak się dzieje?

– Problem polega na tym, że spółdzielnie na ogół bazują na podzielnikach, czyli urządzeniach montowanych na grzejnikach. Niestety, tego typu mierniki są niedokładne, ale też niewystarczające i niedostateczne, jako jedyny sposób rozliczenia ciepła, przez co nie da się we właściwy sposób wyliczyć kosztów centralnego ogrzewania dla poszczególnych mieszkań – dodaje radca prawny.

Warto wiedziećLepiej wybrać podzielnik parowy, czy podzielnik elektroniczny? 

Wynika to z faktu, iż grzejniki, z których najczęściej pobierane są odczyty, często nie są jedynym źródłem ciepła w lokalu. Są nimi również piony grzewcze (np. rury doprowadzające ciepło do kaloryferów), a także przegrody pionowe (ściany) czy też poziome (podłogi i sufity), pomijane w opomiarowaniu. Do tego dochodzi nieprawidłowo wykonana izolacja termiczna budynku, która powoduje wychładzanie się wnętrza, w konsekwencji zaś podnosząc rachunki za ogrzewanie.

Wiele zależy również od usytuowania mieszkania w bryle budynku. Część lokatorów obciążana jest wysokimi kosztami naliczeń grzewczych nie tylko podczas sezonu zimowego, ale też biorąc pod uwagę całoroczne rozliczenia. W innych mieszkaniach opłaty te są wyraźnie niższe.

Spółdzielnie zwykle odpierają zarzuty naliczania zbyt wysokich opłat, powołując się przy tym na rozliczenie firm zajmujących się rozliczaniem kosztów grzewczych.

– W konsekwencji mamy więc do czynienia z sytuacją, w której lokatorzy kwestionujący wysokie rachunki, stając naprzeciw dwóm potężnym strukturom organizacyjnym – spółdzielni mieszkaniowej i firmy rozliczeniowej – nie czują się na siłach, aby przeciwstawić się takiej sytuacji i zwyczajnie płacą za ogrzewanie więcej, niż powinni – mówi mecenas Szczepan Barszczewski.

Dochodzenie niezgodności rachunkowych jest dość skomplikowane. W wielu przypadkach wymaga specjalistycznej wiedzy. Przez te komplikacje niewiele osób podejmuje próby samodzielnego postępowania udowadniającego nieprawidłowe rozliczenia kosztów ogrzewania.

Na całą sprawę warto jednak spojrzeć w szerszej perspektywie kilku lat – wtedy może się bowiem okazać, że udowodnienie swoich racji przed sądem to najlepszy sposób na oszczędności na przyszłość – dodaje na koniec radca prawny. – Daje też szansę dochodzenia zwrotu już zapłaconych kwot za rozliczenie c.o. w latach wcześniejszych. Nawet za okres 10 lat. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom