Spis treści
Podpowiadamy, kiesy posiać pomidory oraz jak je uprawiać i cieszyć się obfitym plonem, wcale nie sięgając po masę chemii. Najlepsze to, co naturalne – właśnie za to cenimy warzywa z własnych upraw. Oto kilka rad specjalnie dla naszych czytelników.
Dobre nasiona pomidorów
Najlepiej korzystać ze sprawdzonych nasion polskich producentów, co do których mamy pewność, że będą rodzić i przyjmą się dobrze w naszych warunkach. Tę zasadę warto przyjąć w zasadzie dla wszystkich roślin, może poza wyjątkiem niektórych gatunków ziół, które nie są dostępne w ofercie rodzimych producentów. Nasiona wyprodukowane z upraw prowadzonych w Polsce dają największe szanse na to, że wyrosną z nich silne rośliny dostosowane do panujących u nas warunków.
Dlaczego odmiana pomidora jest ważna?
Dobierane odmiany przesądzają nie tylko o smaku pomidora. Najważniejsze jest, by sadzonki się dobrze przyjęły i nie chorowały. Dlatego warto wybierać odmiany odporne na choroby, dające dobre plony i takie, które nie wymagają intensywnego nawożenia. Taka selekcja daje gwarancję bogatego zbioru dobrej jakości pomidorów. Dodatkowo warto wybierać tzw. odmiany amatorskie, które są popularne wśród działkowców ze względu na kształt, kolor i smak. Najpopularniejsze wśród nich są Czerwony Krakus oraz malinowe: Bawole Serce, Ożarowski, Warszawski, Faworyt. Do tego wdzięczna odmiana pomidorów koktajlowych – czereśniowy Pokusa, która bardzo dobrze udaje się w uprawie ogrodniczej.
Podłoże pod pomidory
Wybierając podłoże pod uprawę, najlepiej zainwestować w odkwaszony substrat o pH 5,5-6,5 do nabycia w sklepach ogrodniczych. Nasion wysianych do takiego podłoża nie trzeba zaprawiać. Są także gotowe podłoża do siewu.
Kiedy wysiewać pomidory?
Pomidory trzeba wysiewać tak, żeby rośliny były odpowiednio mocne, kiedy nadejdzie czas wysadzenia ich na stałe miejsca. Ale nie można tego zrobić zbyt wcześnie, bo siewki potrzebują dużo światła. Można zacząć na przełomie lutego/marca, natomiast zaleca się, by wysiewanie pomidorów na rozsady zakończyć do 20–23 marca. W praktyce bywa, że sieje się je jeszcze w kwietniu, jednak naprawdę maksymalny termin to połowa tego miesiąca. Rozsada powinna mieć ciepło (szczególnie na początku), trzeba też dbać o regularne podlewanie (najlepiej od dołu), żeby podłoże nie przesychało. Kiedy siewki mają już liście właściwe, trzeba je przepikować do osobnych doniczek, wybierając najsilniejsze sadzonki.
Uprawa pomidorów bez chemii
Znamy wszyscy tę mądrą zasadę, która brzmi „jesteś tym, co jesz". Warto więc trzymać się jej i w ogrodzie, ograniczając przemysłowe, chemiczne preparaty do minimum. Środki ochrony roślin, uzdatniające glebę, nawozy najlepiej wybierać naturalne. Z gotowych nawozów sztucznych lepiej korzystać powściągliwie, w szczególności uważając na nadmiar nawozów azotowych. Mogą między innymi spowodować to, że roślina, szczególnie przy niedoborach światła stanie się nadmiernie wybujała, a więc i wątła oraz mniej produktywna. Lepiej jest zadbać o odpowiednią ilość fosforu, potasu i magnezu, które odżywią roślinę, poprawiając wchłanialność azotu z gleby.
Do nawożenia warzyw, w tym pomidorów, warto stosować kompost, biohumus, a także tzw. roślinne gnojówki, w szczególności z pokrzywy (na początku sezonu), a od czasu kwitnienia – z żywokostu. Dobrze sprawdza się również nawóz ze skórek bananów.
Hartowanie i sadzenie pomidorów
Wysadzając wyhodowane w cieplarnianych domowych warunkach roślinki do ogrodu, należy przygotować je do nowego środowiska. W tym celu przez kilka dni najpierw wynosimy doniczki z sadzonkami na dwór na kilka godzin, wydłużając stopniowo czas „spaceru” do całego dnia. Na noc chowamy je do domu. Jeśli po kilku dniach nie zauważymy po sadzonkach żadnych niepokojących objawów, wysadzamy je na stałe miejsce. Pamiętając oczywiście o tym, że w ogrodzie pomidory mogą się znaleźć dopiero po ustąpieniu ryzyka przymrozków, a więc po 15 maja. Wcześniej można zacząć wysadzanie roślin do szklarni i tuneli.
Zdrowa rozsada pomidora – po czym ją poznać?
Jeśli nie wysiewamy samodzielnie pomidorów, to w kwietniu-maju możemy kupić gotowe sadzonki. Zdrowa sadzonka jest krzepka, o mocnej łodydze i mięsistych grubych liściach. I taką właśnie należy wybrać. Wysoka, wybujała, o dużych jasnozielonych liściach wygląda pięknie, ale najpewniej została za bardzo podpędzona azotem, rozsada bardzo szybko rosła, prawdopodobnie miała też zbyt mało światła. Wiotkie liście może mieć sadzonka odmiany Malinowe Serce, ale to taka już jej natura. Inne odmiany powinny wyglądać na pierwszy rzut oka wręcz niepozornie, ale zdrowo.
Warto na to zwrócić szczególną uwagę przy zakupie, bo taka wydelikacona, popędzona sadzonka wymagać też będzie szczególnego traktowania: należy ją hartować co najmniej 10 dni, w bardziej wietrzną pogodę i słoneczną osłaniając dodatkowo starymi gazetami lub agrowłókniną. Jako osłony świetnie sprawdzą się też butelki pięciolitrowe z odciętym dnem. Jest to rozwiązanie bardziej praktyczne.
Przygotuj swój ogród na wiosnę
Sonda: Czy wiek emerytalny powinien zostać podwyższony?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?