Grillujesz? Nie tyj! Porady dietetyka – jak zdrowo podejść do grillowania

Potrawy grillowane mają średnio o 20 procent mniej kalorii od potraw smażonych. Dlaczego tak się dzieje? – Mięso i inne potrawy podczas grillowania tracą tłuszcz – mówi Katarzyna Wawrzyniak, dietetyk kliniczny poradni Dobry Dietetyk w Toruniu. – To dlatego, że tłuszcz w czasie grillowania się stapia, a w przypadku tradycyjnego smażenia na patelni tłuszcz wsiąka w porcję. Grillowane dania są więc lżej strawne.

Zobacz wideo: Sprawdzone sposoby na zdrowe potrawy z grilla 

Przygotuj się do grillowania

Grillowanie to przyjemność, ale i do niej trzeba się przygotować. – Nie należy kłaść bezpośrednio na ruszt mięsa, kiełbas, warzyw i innych składników, które chcemy przyrządzić. To niehigieniczne, grill szybko się zabrudzi, ponieważ tłuszcz będzie kapał. Praktyczne są aluminiowe, dziurkowane tacki. To na nich należy położyć potrawy.

Sklepy oferują kiełbasy o obniżonej zawartości tłuszczu, które przeznaczone są do grillowania. Takie produkty mają nawet o około 25 procent mniej tłuszczu.

Danie równo podsmażane

Jeżeli mięso leży na samym ruszcie, może nierówno się podsmażać. Gdy mamy tackę aluminiową, ciepło będzie równomiernie rozprowadzane, więc danie będzie równo podsmażone. Jest jeszcze drugi aspekt. – Gdy nie używamy tacki, mogą wydzielać się związki działające rakotwórczo – podkreśla Wawrzyniak. – Ponadto ruszt grilla trzeba myć po każdym grillowaniu. Inaczej te związki rakotwórcze także mogą się tworzyć.

Podpałka do grilla ma znaczenie

– Najlepiej stosować węgiel drzewny z drzew liściastych – radzi dietetyczka. – To naturalny opał, który nie wpływa negatywnie na nasze zdrowie.

Specjalistka od zdrowego odżywiania odradza natomiast podpałki. – Nie polecam płynów i kostek do podpałki, ponieważ w ich składzie jest mnóstwo chemii. Ta negatywnie może oddziaływać na nasze zdrowie – kontynuuje dietetyczka. Do paleniska nie wolno wkładać zadrukowanego papieru, kartonów czy deseczek. Taka „podpałka" mogłaby zmienić smak potraw, a przede wszystkim wydzielać szkodliwe dla zdrowia człowieka substancje. 

Przyprawy na grilla

Potrawy trzeba doprawić, bo inaczej nie będą miały smaku. Czym doprawić te na grilla? – Naturalnymi ziołami – odpowiada Katarzyna Wawrzyniak. – To m.in. rozmaryn, majeranek, pieprz, czerwona papryka, kurkuma, bazylia, estragon.

Polecamy poradnik: Jak zrobić ziołowy ogródek na parapecie 

Mieszkanki gotowe przeznaczone do grillowania nie są mile widziane. - Lepiej nie kupować tych, które w składzie mają glutaminian sodu – zaznacza ekspertka. – To składnik przypraw często stosowany dla podkreślenia smaku potraw w kuchni chińskiej. Może jednak powodować zgagę, wzdęcia, biegunkę.

Uważaj na marynaty

Marynaty nadają potrawie smaku, ale często też powodują bóle brzucha. Dietetycy radzą, żeby zamiast marynat, wybrać sos sojowy lub białe wino. Można również mięso namoczyć w chudym jogurcie z dodatkiem ziół.

Przeczytaj: Jak przygotować się do grillowania 

Dietetyczka radzi: – Najlepsza będzie marynata zawierająca rozmaryn oraz inne zioła, które zawierają mnóstwo antyoksydantów, które zapobiegają tworzeniu się substancji rakotwórczych.

Warzywa z grilla

Grillowane warzywa też są często serwowane jako dania główne lub jako dodatek do mięs czy kiełbas. Które najlepiej grillować? – Choćby paprykę czerwoną, bakłażany, cebulę, czosnek – wymienia specjalistka.

Sałatki i surówki do grilla powinny być przygotowywane tylko ze świeżych warzyw i owoców. – Dobrze, aby znalazła się w nich sałata, pomidory, ogórki, rzodkiewka i papryka – dodaje nasza rozmówczyni. – Zawierają one witaminy, pełniące rolę przeciwutleniaczy. Zabezpieczają ponadto przed oddziaływaniem wolnych rodników.

Trzeba uważać na dodatki do sałatek i surówek. Im mniej oleju, tym lepiej, bo 100 gramów oleju ma 900 kcal. Majonez, zależnie od rodzaju, ma nawet 700 kcal w 100 gramach, a łyżka ketchupu – mniej więcej 140 kcal.

Napoje do grilla

Napoje gazowane i piwo chodzą w parze z potrawami z grilla. Warto jednak wybrać co innego, aby ugasić pragnienie. – Polecam wodę mineralną z dodatkiem cytryny albo mięty – kontynuuje Katarzyna Wawrzyniak. – Ta ostatnia działa korzystnie na żołądek. 

Warto wiedzieć: Dlaczego nie należy jeść parówek (WIDEO)