Obalmy więc kilka szkodliwych mitów co do wytrzymałości suchej zabudowy.
Mit pierwszy: sucha zabudowa to tylko ściany i sufity
Nic bardziej mylnego. Oprócz tradycyjnych ścian działowych oraz sufitów podwieszanych w systemach suchej zabudowy można zrealizować wiele innych elementów wnętrza: wyrównać powierzchnię ścian czy stworzyć przedściankę (np. w celu poprawy izolacyjności akustycznej), wyrównać podłoże lub podłogę (aby przygotować je do dalszych prac wykończeniowych), zabudować skosy na poddaszu, obudować szyb windowy czy elementy konstrukcji budynku. Możliwości aranżacji są w zasadzie nieograniczone, bowiem wiodący producenci oferują płyty gipsowo-kartonowe o takich właściwościach, że będą nadawać się nawet do wydzielenia sauny!
Mit drugi: gips łatwo się kruszy i nie jest wytrzymały
Każdy, kto nosił kiedyś na ręku czy nodze gipsowy opatrunek, może sporo powiedzieć o jego wytrzymałości i twardości. Medyczne zastosowanie gipsu różni się wprawdzie od jego przydatności budowlanej, jednakże właściwości materiału pozostają te same. Gips to związek w pełni ekologiczny i przyjazny człowiekowi, o krótkim czasie wiązania i wysokiej trwałości, co pozwala w krótkim czasie realizować roboty budowlane. Jego dodatkową zaletą jest biała barwa czy możliwość otrzymania gładkiej powierzchni lub wymyślnego wzoru dekoracyjnego bez utraty właściwości materiału.
Mit trzeci: może i gips ma wiele pozytywnych właściwości, ale do płyt g-k nie można niczego przymocować
Błąd! To chyba najbardziej szkodliwy mit, jaki ciągnie się za systemami suchej zabudowy z płyt gipsowo-kartonowych. Gips rzeczywiście ma wiele pozytywnych cech: jest naturalny, zapewnia dobrą izolacyjność cieplną i dźwiękochłonność, akumuluje ciepło i jest odporny na mróz. Co więcej – jest bezpieczny, bo zgromadzona w nim woda krystaliczna zapewnia ochronę przeciwpożarową.
Czasami pokutuje jeszcze przekonanie, że wprost na okładzinie gipsowo-kartonowej nie można niczego przywieszać – nic bardziej mylnego. Ściana w systemie suchej zabudowy jest niemal tak samo wytrzymała jak tradycyjny mur o podobnej grubości, jednak jest przy tym dużo lżejsza, łatwiejsza w montażu i w pełni nadaje się do recyklingu.
Mit czwarty: ale ja nie chcę wieszać obrazka w ramce, tylko ciężki telewizor i szafkę w kuchni!
Żaden problem! Ściany w systemach suchej zabudowy są bardzo wytrzymałe. Mało kto wie, że na ściance z płyt gipsowo-kartonowych można zawiesić standardową szafkę kuchenną i obciążyć ją przedmiotami o łącznej wadze nawet 55 kilogramów! Liczby – podawane przez ekspertów Polskiego Stowarzyszenia Gipsu na stronie Systemu Sucha Zabudowa – mówią same za siebie: do ścian działowych i przedścianek gipsowo-kartonowych można mocować obciążenia od 40 kg/mb (w przypadku jednokrotnego płytowania) do nawet 70 kg/mb (płytowanie dwukrotne).
Najbardziej popularna grubość płyty wynosi 12,5 mm, dlatego zaleca się stosowanie elementów mocujących przeznaczonych do pustych przestrzeni i płyt gipsowo-kartonowych. Nie zaleca się stosowania do tego celu zwykłych kołków rozporowych. Lżejsze przedmioty można mocować odpowiednimi kołkami z tworzywa sztucznego, a cięższe kołkami metalowymi typu Molly.
Mit piąty: okej, a co z armaturą łazienkową, np. sedesem podwieszanym, który musi wytrzymać znacznie większe obciążenia?
Można! Przy wieszaniu przedmiotów cięższych trzeba ich rozmieszczenie zaplanować nieco wcześniej, bowiem wkręty należy umieścić w taki sposób, by przebiły profil, do którego mocowane są płyty. Przed budową ściany należy więc dokładnie określić miejsca, w których planujemy wieszać cięższe przedmioty.
W przypadku mocowania do ścian elementów obciążonych dynamicznie, jak umywalki czy muszle ustępowe należy zastosować specjalne stelaże stalowe rekomendowane przez producentów ceramiki łazienkowej. Stelaże te wbudowuje się w ściany na etapie montażu. Po wykonaniu ściany, elementy te mocuje się do stelaży, które przejmują obciążenia działające na te elementy w trakcie ich użytkowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?