Ogłoszenia nieruchomości kryją w sobie wiele pułapek. Żeby uniknąć przykrej niespodzianki, warto przeglądać oferty uważnie, zwracając uwagę na pewne słowa i zwroty, które mogą sugerować problemy.
Sprawdź w galerii, jakie pułapki najczęściej można spotkać w ogłoszeniach nieruchomości:
Ogłoszenia nieruchomości mogą wprowadzać w błąd
Niestety nie wszystkich nierzetelnych ogłoszeniodawców da się wyłapać, czytając ogłoszenie. Zdarza się, że nawet zupełnie zwyczajnie napisane oferty mogą narazić na kontakt z oszustami. Na rynku najmu najczęściej stosowana jest metoda „na właściciela” – przestępca sam wynajmuje lokal, a następnie, podszywając się pod właściciela, znajduje chętnych na wynajem. Gdy potencjalny lokator wpłaci zaliczkę lub kaucję, oszust znika bez śladu.
Dobierz odpowiednie poduszki dekoracyjne do wystroju wnętrza
Zdarzają się również nieuczciwe agencje nieruchomości, które żądają pieniędzy za udostępnienie dokładnego adresu nieruchomości lub jej zdjęć. Zwykle jest to niewielka opłata, żeby skłonić jak najwięcej osób do jej uiszczenia. Nie trzeba dodawać, że gdy ofiara już przeleje pieniądze, oszuści zrywają kontakt.
Sprawdź, na jakie podejrzane elementy w ogłoszeniach warto uważać:
Przestępcy działają też na rynku sprzedaży nieruchomości – i są zwykle bardziej niebezpieczni. Zakup mieszkania wiąże się bowiem z ogromnymi pieniędzmi, a zatem w razie napotkania oszustów można stracić oszczędności życia. Jedną z częściej spotykanych metod jest podszywanie się pod właściciela, czyli sprzedawanie cudzej nieruchomości. Oszust używa skradzionych lub podrobionych dokumentów oraz kluczy, by przekonać ofiarę, że lokal należy do niego, po czym znika z pieniędzmi. Prawdziwy właściciel zwykle nie ma pojęcia, co się wydarzyło.
Zdarza się również sprzedawanie mieszkania z istotnymi wadami tak, by kupujący ich nie zauważył. Może chodzić np. o wpis o zadłużeniu w księdze wieczystej, zamalowaną w pośpiechu pleśń na ścianach albo pęknięcia murów zakryte meblami. W takich przypadkach oszuści na ogół działają, wykorzystując sztuczny pośpiech. Gdy przestępca wciąż powtarza, że trzeba szybko podjąć decyzję albo lokal zgarnie ktoś inny, niejeden kupujący traci głowę i podejmuje niefortunne decyzje.
