Białystok: duże zainteresowane kupnem mieszkań

Michał Franczak
Panorama BiałegostokuPanorama miasta
Panorama BiałegostokuPanorama miasta zobaczbialystok.pl
Szukamy coraz mniejszych mieszkań. Za to popyt rośnie. Białostoczanie śpieszą się, by kupować lokale z rządową dopłatą do kredytu „Rodzina na Swoim".

– Dużo osób interesuje się kupnem mieszkania, które spełniałoby warunki kredytu z dopłatą państwa w ramach programu Rodzina na Swoim – mówi Krzysztof Hackiewicz z biuro nieruchomości „Polanowscy". – Takie mieszkanie ma zazwyczaj dwa pokoje, wymaga na ogół mniejszego lub większego remontu, mieści się w bloku z wielkiej płyty na starym osiedlu, ale, wbrew obawom, nie brakuje takich lokali na rynku. Program dofinansowania kredytu mieszkaniowego „Rodzina na Swoim" funkcjonować ma jeszcze do końca tego roku, zatem spodziewamy się, że popyt na takie lokale będzie jeszcze rósł.

Warto wiedzieć: Kupujący mieszkania rządzą na rynku lokali używanych 

Liczba kupujących lokum wzrasta, i to mimo trudnej sytuacji na rynku. Tymczasem ceny nieznacznie spadają.
– I jeszcze będą spadać przez dłuższy czas, choć w niewielkim tempie – przewiduje Krzysztof Hackiewicz. – Nie należy jednak zapominać, że rynek zależy głównie od decyzji ekonomicznych, dostępności kredytów, itp. Sezonowo zmieniają się głównie preferencje. I tak teraz, w okresie letnim poszukiwane są małe jedno- i dwupokojowe mieszkania w śródmieściu. Kupują je rodziny dla przyszłych studentów.

Ceny mieszkań w Białymstoku

Obecnie mieszkania w starym budownictwie z wielkiej płyty można dostać w cenach od 2,5 do 3,5 tys. za mkw. Stare budynki ceglane mają lokale w cenie od 2,7 do 4 tys. za mkw.
Ciekawostką jest fakt, że w Rybołach k. Zabłudowa lub w okolicach Tykocina można dostać mieszkanie w cenie już od 1 do 1,5 tys. zł za mkw.

Preferencje kupujących

Oprócz kawalerek dla młodych oraz mieszkań dwupokojowych, które kupuje się z pomocą programu rządowego, klienci szukają także trzypokojowych mieszkań w wielkiej płycie, których koszt nie przekracza 2,5 do 3,2 tys. za mkw.
Jeśli chodzi o mieszkania w blokach z tzw. nowej cegły, (nie starsze niż 20 lat), szuka się głównie lokali trzypokojowych, o powierzchni do 55 mkw. Często klienci pytają się o grodzone osiedla. I to mimo badań, które wykazują, że nie są one wcale bezpieczniejsze niż niegrodzone, za to często negatywnie wpływają na relacje między sąsiadami.

Zobacz również: Mieszkania na ogrodzonych osiedlach chętniej kupowane 

Mieszkanie powinno mieć nie tylko odpowiedni metraż, znacznie ważniejsze dla kupujących, by znajdowało się ono w dogodnej lokalizacji.
– Popularne są osiedla z rozbudowaną infrastrukturą, starsze, jak np. okolice Bema, Piaski, Dziesięciny, ul. Sienkiewicza, Białostoczek – wylicza Krzysztof Hackiewicz. – Klienci lubią lokalizacje, które są już zagospodarowane, gdzie mają gwarancję, że pod oknem nie wyrośnie im nagle jakaś nieprzewidziana inwestycja.

Ważna jest również ekspozycja lokalu. Kupujący szukają budynków, których okna wychodzą na południowy wschód lub południowy zachód. Dla osób starszych oraz rodzin z dziećmi liczy się także to, na którym piętrze będą mieszkać. Oni szukają lokali na parterze lub na pierwszym piętrze. W innych grupach wiekowych kondygnacja nie ma takiego znaczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom