Spis treści
- Czekając zakupem mieszkania od zeszłego roku, „straciłeś” jeden pokój. I będzie jeszcze gorzej
- Kupując mieszkanie na rynku pierwotnym „oddajesz” deweloperowi sypialnię z garderobą lub salon
- Budowa domu jest tańsza i nie podrożała tak bardzo, ale ceny również wzrosły. Kilka metrów już straciłeś, ale to nie wszystko
Czekając zakupem mieszkania od zeszłego roku, „straciłeś” jeden pokój. I będzie jeszcze gorzej
W pierwszej połowie 2023 roku w sześciu największych miastach Polski (z wyjątkiem Warszawy), średnia cena za 1 mkw. mieszkania wynosiła 10 774 zł. Zakładając budżet 700 tys. zł, można było kupić dwu- lub trzypokojowe mieszkanie, o powierzchni 65 mkw.
W tym samym okresie 2024 roku średnia cena za 1 m kw. wzrosła o ok. 20%, osiągając pułap 12 972 zł. Oznacza to, że ten sam budżet wystarczy na zakup mieszkania o powierzchni 53,8 mkw. To różnica aż 11,2 mkw., czyli w praktyce – strata jednego pokoju!
A jak będzie w 2025 roku? Prognozy mówią jasno, że czekają na podwyżki o minimalnej wartości około 10%.
– Jeśli tak się stanie, za to 700 000 zł w 2025 roku kupimy już tylko około 49 mkw. mieszkanie z jednym lub dwoma pokojami. To daje utratę kolejnych 5,2 mkw. w porównaniu z metrażem mieszkania w 2024 roku – zauważa Wojciech Rynkowski z Extradom.pl.
Kupując mieszkanie na rynku pierwotnym „oddajesz” deweloperowi sypialnię z garderobą lub salon
Nie każdy pamięta, że jedną ze składowych ceny mieszkania z rynku pierwotnego jest marża dewelopera. Według danych podawanych przez Dom Maklerski Banku Pekao sięga ona nawet do 30%–48%.
– Co to oznacza dla inwestora? Kupując mieszkanie za 700 000 zł, do kieszeni dewelopera trafia od 210 tys. zł do 336 tys. zł w formie zysku. W przeliczeniu na mkw., przy średniej cenie 10 774 zł/mkw., marża ta odpowiada powierzchni od 19 do 31 mkw. Mówiąc bardziej obrazowo: „oddajesz” deweloperowi sypialnię z garderobą lub salon – podsumowuje Rynkowski z Extradom.pl.
Budowa domu jest tańsza i nie podrożała tak bardzo, ale ceny również wzrosły. Kilka metrów już straciłeś, ale to nie wszystko
Za tę samą kwotę możesz wybudować większy dom, niż kupić mieszkanie. Średni koszt budowy 1 mkw. w 2023 r. wynosił 5256 zł, a więc o niemal połowę mniej niż zakup 1 m kw. mieszkania. W tym czasie zakładany budżet 700 tys. zł wystarczył na budowę domu o powierzchni 133 mkw. W tym roku jest to już 126 m kw., czyli o 7 mkw. mniej. To mniejsza strata niż w przypadku mieszkania, jednak odczuwalna. A jak będzie w przyszłym roku? W przypadku budowy zakłada się podwyżkę na poziomie od 5 do 10%.
– Licząc, że koszt budowy wzrośnie o 5%, to za mkw. w 2025 roku domu zapłacimy ok. 5 819 zł. Dysponując tym samym budżetem w wysokości 700 000 zł, wybudujemy dom o powierzchni 120 mkw. Ta różnica 6 mkw., choć niewielka, ale w praktyce oznacza rezygnację z garderoby, większej łazienki czy bardziej przestronnej kuchni. Nadal jednak taka strata metrażu będzie proporcjonalnie mniejsza niż w przypadku mieszkania, bo mówimy o 6 m2 w stosunku do 120- metrowego domu, a nie 5,2 mkw. w odniesieniu do niespełna 50-metrowego mieszkania. – dodaje ekspert Extradom.pl. Oczekiwana w 2025 roku zmiana stóp procentowych raczej nie zrekompensuje wzrostu kosztów inwestycji, a wejście w życie programu dopłat do kredytów hipotecznych stoi pod dużym znakiem zapytania. Nawet jeżeli program kredyt 0 procent wejdzie w życie, będziemy mogli spodziewać się kolejnej fali wzrostów cen mieszkań – podsumowuje Wojciech Rynkowski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
