Zobacz, ile kosztują mieszkania w Lubuskiem!

Ilona Burkowska, Szymon Papież
bloki, nieruchomościSytuacja na rynku mieszkaniowym w Lubuskiem jest stabilna. Oznacza to, że wciąż chętnie kupujemy nowe mieszkania. Ceny, według naszych ekspertów, nie wzrosną po nowym roku.
bloki, nieruchomościSytuacja na rynku mieszkaniowym w Lubuskiem jest stabilna. Oznacza to, że wciąż chętnie kupujemy nowe mieszkania. Ceny, według naszych ekspertów, nie wzrosną po nowym roku. Mariusz Kapała
Jakie mieszkania najchętniej kupujemy i ile za nie płacimy? Lokalni deweloperzy mówią o przedświątecznych promocjach prognozach na przyszły rok.

Lubuskie jest... tanie. Metr nowego mieszkania kosztuje u nas średnio ok. 3 tys. złotych. To nic w porównaniu z Warszawą czy Krakowem, gdzie ta kwota jest o kilka tysięcy wyższa i waha się w przedziale 5-10 tys. zł za mkw. Ale dla Lubuszan ceny i tak są za wysokie...- Jeszcze kilka lat temu metr kwadratowy nowego lokalu kosztował maksymalnie 2.500 złotych. I to już było bardzo, bardzo drogo - mówi właściciel biura nieruchomości w Zielonej Górze.

- Na chwilę obecną metr mieszkania kosztuje u nas 3780 zł brutto - mówi Laura Czebotar z Temelia Mazurski Park Zielona Góra. - Teraz mamy promocję i metr mieszkania kosztuje 2 862 zł, ale jest ona ograniczona ilością metrów. Nie wybiegamy także w przyszłość, jeśli chodzi o promocje na nowy rok. Skupiamy się na obecnie trwającej.

Sytuacja na zielonogórskim rynku mieszkaniowym jest stabilna. Oznacza to, że wciąż chętnie kupujemy nowe mieszkania.

Zdaniem Zenona Banasia z Efekt Sp z o.o. z Gorzowa Wielkopolskiego jest to najniższy poziom cen. - Metr mieszkania kosztuje około 3 000 zł netto. W następnym roku prawdopodobnie ceny pójdą w górę, bo zacznie się wyrównywać poziom z popytem. Jak powiedział nam pan Zenon Banaś każdy czas na zakup mieszkania jest dobry. - Ceny za metr mieszczą się w przedziale od 2 000 zł do 4 000 zł - mówi pan Tomasz Hrehorczuk z eDOM Nieruchomości Gorzów.

Marek Białowąs z Adres Nieruchomości powiedział nam, że cena za metr nowego mieszkania wynosi około 3 500 zł brutto, natomiast na rynku wtórnym ceny mieszkań wahają się od 2 500 zł do 3 500 zł i więcej złotych za metr. Według informacji, jakie nam przekazał największą popularnością cieszą się mieszkania... najtańsze. Osoby, które kupują za gotówkę lub na kredyt to patrzą na lokalizację i cenę. To główne kryteria wyboru mieszkań - mówi Marek Białowąs i dodaje, że cały listopad i grudzień jako klienci dominowali młodzi ludzie, którzy chcieli kupić mieszkanie dwupokojowe lub takie do 50 mkw.

Koniec roku i Rodzina na swoim

Koniec roku to czas promocji i obniżek cen, a także ostatnie chwile na zakup mieszkania z dopłatą w programie „Rodzina na swoim".

- Warto skorzystać z tego programu i kupić mieszkanie teraz i nie czekać. Płacenie gotówką nie będzie miało dużej różnicy między końcem roku, a początkiem nowego, ponieważ nie przewidujemy podwyżek, a ceny zostaną mniej więcej te same - mówi Tomasz Hrehorczuk z eDOM Nieruchomości Gorzów.

- Ruch wraz z końcem roku nie zwiększył się, ale przybyło nam klientów, którzy kierują się programem „Rodzina na swoim". Program ten przestaje działać z końcem tego roku, więc ludzie starają się nabyć mieszkania jak najszybciej - komentuje z kolei Czetobar.

Jeżeli ktoś ma jednak gotówkę i szuka mieszkaniowej okazji, to lepiej poczekać do nowego roku. Natomiast jeśli ktoś będzie chciał posiłkować się kredytem „Rodzina na swoim", to zostały praktycznie ostanie dni. - Po nowym roku będzie z pewnością większy wybór mieszkań na rynku wtórnym i będzie większa możliwość negocjacji cen, ale żadnych podwyżek nie przewidujemy - mówi M. Białowąs.

Piotr Sarnowski M4 Nieruchomości Nowa Sól podkreśla, że sytuacja na rynku nieruchomości jest lepsza niż dwa lata temu. Ale wg niego z zakupem mieszkania nie warto czekać, bo cena mieszkań radykalnie się nie zmieni i na pewno nie wzrosną. Utrzymają się na tym samym poziomie, co teraz.

Ważne informacje zawiera: Raport. Grudniowe zmiany na rynku nieruchomości 

Ile metrów kupujemy?

Jeśli chodzi o metraż, to w całym województwie najlepiej sprzedają się jednakowe mieszkania - o powierzchni ok. 50 mkw. I spełniające kryteria programu „Rodzina na swoim". W następnej kolejności zainteresowaniem cieszą się mieszkania takie, które mają około 64 mkw. i kawalerki. Z informacji, jakie uzyskaliśmy z zakupem mieszkania nie warto czekać do 2013 roku, ponieważ rynek nieruchomości jest dość stabilny i raczej nie należy spodziewać się rewolucji.

- Najpopularniejsze są małe mieszkania, takie, które nie przekraczają 50 mkw. - potwierdza Banaś. I dodaje, że ten rok był dużo słabszy niż poprzedni, a duży ruch w listopadzie był spowodowany końcem programu „Rodzina na swoim".

Marek Białowąs dodaje, że wśród jego kleintów przez cały listopad i grudzień dominowali młodzi ludzie, którzy chcieli kupić mieszkanie dwupokojowe lub takie do 50 mkw.

- Myślałem, że kończący się program „Rodzina na swoim" sprawi, że mieszkania trzypokojowe będą bardziej rozchwytywane. Niestety, to się nie zmieniło - tak komentuje obecną sytuację na rynku nieruchomości T. Hrehorczuk. - Ogólna sytuacja na rynku jest dobra, ale myślałem, że będzie lepsza.

Według Piotra Sarnowskiego z Nowosolskiego M4 Nieruchomości największym zainteresowaniem nowosolan rynku cieszą się mieszkania dwu lub trzy pokojowe. Sytuacja jest mniej więcej taka sama jak w innych miesiącach. Za metr mieszkania musimy zapłacić średnio 2 500 zł. 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom