Zioła w doniczkach będą dobrze rosły, ale musisz o nie zadbać! Jak kupować zioła w supermarkecie i co zrobić, żeby długo z nich korzystać?

Zioła w doniczkach można kupić w supermarkecie przez cały rok i warto po nie sięgać, szczególnie jeśli nie mamy własnego ogrodu. Niemal w każdym sklepie można kupić:

• bazylię,
• tymianek,
• miętę,
• oregano,
• pietruszkę,
• kolendrę,
• rozmaryn,
• lubczyk,
• szczypiorek.

Jeśli chcemy długo korzystać z ziół w doniczkach, o ich jakość musimy zadbać już podczas zakupów. Niestety w sklepach panują niezbyt dobre warunki dla roślin, dlatego zioła warto kupować wkrótce po ich dostawie. Wybierzmy takie, które wyglądają świeżo i mają jędrne liście, a ziemia w doniczce nie jest ani sucha jak pieprz, ani mokra jak gąbka po kąpieli. Jeśli wyciągamy doniczki z palety, róbmy to tak, żeby nie połamać roślin, odkładajmy je też na miejsce, bo wtedy mają większe szanse, że zostaną podlane. Dzięki temu więcej osób będzie mogło kupić zioła w dobrym stanie.
Gdy już wybierzemy ładne okazy, umieśćmy je w koszyku lub wózku tak, żeby inne zakupy ich nie przygniotły. Zioła w doniczkach są delikatne!
Warto również wybierać te, które pochodzą z upraw ekologicznych.

W ciepłych miesiącach nie ma tego problemu, ale jeśli kupujemy zioła zimą, zabezpieczmy je przed zimnem, np. włóżmy do torby termicznej. Szczególnie wrażliwa na zimno jest bazylia, ale jeśli innym zafundujemy gwałtowne zmiany temperatur, również nie zniosą tego dobrze. I za kilka dni już nie będzie z nich pożytku.

Aby zioła w doniczkach były trwałe, należy przesadzić je do świeżej ziemi. Intensywnie rosnące zioła wyczerpały składniki z podłoża, w którym są uprawiane, tym bardziej że doniczki produkcyjne przeważnie są małe. Można kupić specjalne podłoże, przeznaczone do ziół, albo ziemię uniwersalną dobrej jakości, do której dodamy piasek (większość ziół lubi przepuszczalną ziemię).
Wybierzmy ładne doniczki, bo zioła mogą być też dekoracją, ale poza ich wyglądem zwróćmy uwagę na to, żeby miały otwór w dnie. Nie powinny być też dużo większe niż te, w których zioła rosną obecnie.

Roślinę wyjmijmy ostrożnie, żeby nie uszkodzić korzeni (jeśli nie chce wyjść, bo korzenie są mocno przerośnięte, rozetnijmy doniczkę). Na dno nowej nasypmy nieco ziemi (warto też zrobić warstwę drenażu) i posadźmy roślinę. Zadbajmy o to, żeby od góry zostało nieco miejsca, co ułatwi podlewanie. Uzupełnijmy ziemię po bokach i lekko ugniećmy.

Doniczki ziołami musimy postawić w jasnym miejscu. Latem zioła możemy uprawiać też na balkonie. Natomiast zimą pamiętajmy, by nie stawiać ich w bezpośredniej bliskości grzejących kaloryferów.

Sprawdź też: Te warzywa urosną na balkonie! Zobacz, co posadzić. Polecamy 10 najlepszych roślin

Trzeba wiedzieć, że zioła mają różne zapotrzebowanie na wodę i to koniecznie trzeba wziąć pod uwagę. Bo np. bazylię czy miętę trzeba podlewać niemal codziennie, lubczyk, szczypiorek czy pietruszkę co 2-3 dni, a tymianek, rozmaryn, oregano nawet co 3-4 dni. Oczywiście wiele zależy od temperatury i wielkości doniczki, ale weźmy pod uwagę to zróżnicowanie.

Pamiętajmy, żeby nie obrywać pojedynczych listków, ale ścinać końcówki pędów z nimi. Dzięki temu rośliny będą się rozkrzewiać. Wyjątkiem jest pietruszka, kolendra i szczypiorek, które się nie rozgałęzią – u nich liście ścinamy u podstawy. Ścinajmy je ostrymi nożyczkami, żeby nie uszkadzać pędów.