Spis treści
Parapet, balkon, taras, ogródek przydomowy – to idealne miejsca do uprawy ziół, żebyśmy mieli je pod ręką. Można wysiać je z nasion albo kupić rośliny w doniczkach - obecnie są dostępne w większości sklepów i marketów spożywczych.
Zioła z nasion, czy lepsze sadzonki?
Zakup sadzonek ziół jest prostszy, ale też droższy. Ich wybór jest też skromniejszy niż saszetek z nasionami. Wybierając sadzonki trzeba zwrócić uwagę, czy zioła są zdrowe – nie mają białych plam, czy rdzawych nalotów. Fachowcy uważają, że sadzonki są delikatniejsze niż zioła wyhodowane z nasion, mniej odporne i nie wiemy, czym były nawożone. Wydają się jednak lepsze dla osób niewprawionych w uprawie ziół.
Sadzonki ziół z plastikowych osłonek należy przesadzić do ziemi do większych donic. Zioła dobrze rosną na ziemi uniwersalnej o odczynie lekko kwaśnym lub obojętnym. Można dodać do niej odrobinę piasku lub drobnego żwiru, żeby podłoże było bardziej przepuszczalne.
W większości przypadków wysiewu nasion powinniśmy dokonywać wiosną (marzec), a rozsadę przenosić do docelowych miejsc wczesnym latem. Jeśli wysiejemy je w sierpniu, po przeniesieniu do domu, będziemy mieć świeże zioła zimą.
Polecamy też:
Jak i w czym uprawiać ziołowy ogródek
Zioła o płytkim systemie korzeniowym takie jak tymianek, majeranek czy cząber możemy sadzić w płytkich donicach. Bazylia, melisa, rozmaryn i estragon potrzebują głębszych donic. W sklepach ogrodniczych można też kupić specjalne pojemniki na zioła zwane ziołownikami.
Możemy zioła uprawiać w pojemnikach rozstawionych na półkach przy ścianach czy też pojemnikach wiszących. Większe rośliny należy posadzić w oddzielnych pojemnikach, gdyż ich korzenie zajmują sporo miejsca.
Na dnie naczyń, w których uprawiamy zioła powinien znajdować się drenaż oraz otwory do odpływu wody, żeby nie doprowadzić do gnicia korzeni. Dno można wysypać żwirkiem lub keramzytem, który odprowadzi nadmiar wody.
Jakie warunki są odpowiednie dla ziół?
Zioła lubią światło, ale nie przepadają za wiatrem (dlatego, jeśli otwieramy okno dobrze zdjąć zioła z parapetu, a w ogrodzie posadzić je w miejscu, w którym mniej wieje). W domu nie lubią północnych parapetów, a w ogrodzie, żeby ładnie wyglądały można obsiać je wkoło lawendą. Najlepiej rosną w temperaturze 15–20°C.
Zioła wymagają regularnego podlewania – nie wolno dopuścić do wyschnięcia korzeni, dlatego podczas dużych upałów zalecane jest podlewanie ich nawet dwa razy dziennie (najlepiej odstaną przez dobę wodą). Tu jednak sporo zależy od gatunku i wielkości doniczki - im mniejsza, tym trzeba częściej podlewać. Niektóre zioła, np. tymianek nie potrzebują stale wilgotnej ziemi, inne - jak bazylia czy mięta lubią więcej wody.
Pielęgnacja i zimowanie ziół
Większość ziół to rośliny jednoroczne (bazylia, cząber, majeranek), choć zdarzają się też byliny, które możemy przezimować (melisa, mięta, oregano, rozmaryn, tymianek). Jak to zrobić? Najprościej zdołować je w ogrodzie i przykryć liśćmi lub ściółką. Wygodniej, jeśli rosną w donicach, które możemy przenieść do jasnego pomieszczenia o temperaturze nieprzekraczającej 10°C.
W okresie zimy należy ograniczyć podlewanie, ale nie dopuścić do uschnięcia korzeni. Zioła jednoroczne powinny poradzić sobie bez nawożenia. Byliny już go potrzebują (co 2 tygodnie, szczególnie późną wiosną i latem). Najlepiej używać naturalnego nawozu, bo przecież potem zjadamy zioła. W sklepach ogrodniczych możemy kupić specjalne nawozy do ziół albo możemy użyć uniwersalnych preparatów. Bardzo dobrze sprawdza się zasilanie humusem.
Bardzo ważnym przy uprawie ziół jest systematyczne przycinanie, dzięki czemu rośliny rozrastają się. Najczęściej zrywamy wierzchołki pędów, tuż przed posiłkiem, pozostawiając na łodydze kilka listków.
Jak przechowywać zioła? Mrożenie i suszenie
Zioła dodajemy je bezpośrednio do potraw, suszymy lub mrozimy w foliowych torebkach (np. bazylia) czy kostkach lodu (np. mięta) jako dodatek do napojów.
Jeżeli zioła mają być w stanie zamrożenia przechowywane długo, warto je przed mrożeniem blanszować. Polega to na zanurzeniu ziół we wrzątku, a następnie schłodzeniu w lodowatej wodzie. Po tym zabiegu trzeba je osuszyć i można mrozić.
Trzeba pamiętać, żeby wysuszyć lub zamrozić zioła od razu po zerwaniu, bo ścięte szybko tracą swoje walory.
Suszenie ziół należy wykonywać w ciepłym, suchym i dobrze wietrzonym miejscu. Najlepiej je rozwiesić. Szybciej ususzymy je w kuchence mikrofalowej (przy minimalnej mocy urządzenia, przez 2 do 3 minut, sprawdzając stan ziół co 30 sekund). Po wysuszeniu trzeba je rozkruszyć i przechowywać w ceramicznych pojemnikach z dala od światła i wilgoci.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?