To była jedna z najbardziej reprezentacyjnych kamienic międzywojennej Bydgoszczy. Pod adresem Zamoyskiego 4 w Śródmieściu bywali m.in. Józef Weyssenhoff i Adam Grzymała-Siedlecki.
Tutaj mieszkali kupcy, bankowcy i lekarze. Mieli służbę, która nawet na schodach nie spotykała swoich pracodawców, bo do kuchni wchodziła innymi schodami. Teraz schody mają powyrywane poręcze. Grzyb jest na ścianach, a deszcz leje się przez dach. Dziury w sufitach są takie, że widać, co w mieszkaniu poniżej.
Przeczytaj również: Konserwator zabytków narzuca ograniczenia
Budynek jest prawie pusty. Jeszcze dwie rodziny muszą się wyprowadzić. Ekipy remontowe Moderatora – nowego właściciela nieruchomości – już wkroczyły do akcji.
– Przywrócimy kamienicy jej dawny blask – zapowiada Tomasz Szczupakowski, prezes firmy Immobilis, która zarządza budynkiem. - Będzie wyglądała, jak kamienica przy Zamoyskiego 8, w której mieszkała Pola Negri. Doprowadziliśmy ten budynek do świetności i w przypadku Zamoyskiego 4 zrobimy podobnie.
Brygady powinny zakończyć prace wiosną przyszłego roku. Wtedy w kamienicy będą już 34 mieszkania, w tym dwupoziomowe. Moderator planuje sprzedawać je w stanie deweloperskim.
Na najniższej kondygnacji mają być punkty usługowe lub biura. Z parteru na samą górę będzie jeździła winda.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?