Woda po ziemniakach – dlaczego jest cenna i do czego warto ją wykorzystać [TOP 10]

Kto od razu po ugotowaniu ziemniaków, odcedza je, a wodę po prostu wylewa, ten najwidoczniej nie poznał jeszcze jej zalet. Faktycznie, za dobrze ta woda ani nie wygląda, ani nie pachnie, ale skrywa w sobie wiele cennych wartości. Dowiedz się, do czego wykorzystać wodę po gotowaniu ziemniaków.

Ostudzona woda po ziemniakach przyda się w ogrodzie, a konkretnie: do podlewania roślin. Składniki w niej zawarte, m.in. potas, żelazo, magnez czy wapń, działają niczym nawóz naturalny. Tym samym taka woda sprawi, że kwiaty czy byliny będą rosły silniejsze i zdrowsze, poza tym staną się odporniejsze na choroby i szkodniki. Z tego samego względu zalecane jest też podlewanie wodą po ziemniakach roślin doniczkowych. Ważne natomiast, aby woda ta, zarówno do podlewania roślin w ogrodzie, jak i w doniczkach, w domu, nie była zbyt słona.

Zobacz także: Pyzy na obiad. Przepis na kluski ziemniaczane. Zobacz patent naszych babć na oszczędne gotowanie

Zanim weźmiesz się za gotowanie zupy, nie nalewaj do garnka świeżej wody, ale wykorzystaj właśnie tę po ziemniakach. Bynajmniej, nie o zapach tutaj chodzi, ale o konsystencję. Skrobia, zawarta w wodzie po gotowanych ziemniakach, wpływa na lepszą gęstość zupy. Woda po ziemniakach przyda się również do sporządzenia sosu.

Babciny sposób na katar, kaszel i gorączkę: wlać do szklanki jeszcze parującą wodę tuż po odlaniu ziemniaków, dodać ćwiartkę cebuli pokrojoną w kostkę i doprawić pieprzem. Smakuje mniej więcej tak samo, jak słynny syrop z cebuli na przeziębienie, ale jest jak i on równie skuteczny. Taki naturalny specyfik na bazie wody po odcedzonych ziemniakach rozgrzewa od środka, pomaga zwalczyć gorączkę oraz inne objawy przeziębienia.

Przeczytaj też: Ziemniaki nie tylko w kuchni. Nietypowe zastosowania ziemniaków

Dziwne, ale prawdziwe: kto ma kamienie nerkowe, niech regularnie sięga po szklankę letniej lub chłodnej wody po gotowaniu ziemniaków. Niektórzy radzą, aby charakterystyczny trunek pić codziennie po pół szklanki albo jednej szklance. Napój korzystnie działa ponadto na żołądek i wątrobę.

Tym razem nie o kamienie nerkowe chodzi, lecz o kamień osadzający się w czajniku. Oprócz wody po ziemniakach trzeba wlać do czajnika jeszcze gorącą wodę i pozostawić do wystygnięcia, następnie energicznie potrząsać czajnikiem i wylać zawartą w nim wodę. Kamień powinien wylecieć razem z nią. NA koniec należy wypłukać czajnik bieżącą wodą. Zamiast wylewać wodę po gotowanych ziemniakach do zlewu, można wylać ją do muszli klozetowej. Pomoże to usunąć rdzę i osady.

Wanna, brodzik i zlew można umyć nie tylko środkami chemicznymi. Woda po gotowanych ziemniakach tak samo się tutaj sprawdzi. Warto nią nasączyć gąbkę lub czyścik i przetrzeć powierzchnię, następnie spłukać i wytrzeć. Osady po kamieniu czy ślady po mydle znikną raz, dwa, a wanna, brodzik czy zlew staną się błyszczące.

Jedni stosują domowej roboty odżywkę na włosy, wykonaną z obierków po ziemniakach. Drudzy wolą sięgnąć po płukankę na bazie wody po ugotowanych ziemniakach. Wystarczy letnią wodą polać kosmyki. Ten swoisty preparat wzmacnia włosy. Jest polecany osobom z ciemnymi albo siwymi włosami. Płukanka przyciemnia kosmyki, więc w przypadku włosów blond się nie sprawdzi, bo delikatnie zmieni ich kolor.

Nie tylko papka z ugotowanych ziemniaków odżywia cerę. Podobne działanie wykazuje właśnie letnia lub chłodna woda po gotowanych ziemniakach. Należy ją rozprowadzić jak tonik, przy użyciu płatka kosmetycznego. Cera stanie się świeższa, gładsza, elastyczna, odżywiona. Nawet alergicy mogą sięgnąć bez obawy po ten domowy naturalny kosmetyk.

Na temat: Ziemniaki, wartości odżywcze i właściwości zdrowotne 

Można też wlać wodę po ugotowaniu ziemniaków do wanny, wtedy spełni rolę naturalnego płynu do kąpieli, który odżywi i wygładzi skórę. Woda po ziemniakach, dodana do kąpieli, pomoże rozprawić się m.in. z szorstką skórą na łokciach i kolanach.

Dłonie, stopy i paznokcie zyskają zdrowy, świeży wygląd, jeżeli zapewnimy im regularne kuracje – moczenie w letniej wodzie po gotowanych ziemniakach. Ta woda przyda się również osobom mającym zastrzał (ropne zapalenie). Trzeba zanurzyć palec w jak najcieplejszej wodzie, w jakiej da się go trzymać i po wyjęciu już powinno się poczuć ulgę. 

Warto poznać: Nietypowe zastosowania cebuli