O czym powinniśmy pamiętać, wyceniając swoje mieszkanie w celu zawarcia umowy z ubezpieczycielem radzi Marlena Piekut, ekspert ds. ubezpieczeń mieszkaniowych w Link4.
Po co robi się wycenę nieruchomości?
– Na podstawie wyceny mieszkania ustalamy poszczególne sumy ubezpieczeniowe, czyli kwoty, do których za szkodę będzie odpowiadał ubezpieczyciel. Zwracam uwagę, że przy szerokim zakresie ubezpieczenia mieszkania mamy do czynienia z kilkoma sumami. Są one oddzielnie ustalane dla nieruchomości, elementów stałych i elementów ruchomych. Tym samym musimy wycenić nie tylko mury, ale też wartość elementów wykończeniowych mieszkania oraz znajdujących się w nim przedmiotów i sprzętów.
Jak ustalić kwotę, na jaką powinniśmy ubezpieczyć mieszkanie?
– Sumę ubezpieczenia nieruchomości zazwyczaj deklarujemy sami. Z kolei w przypadku sum elementów stałych, ruchomości i OC wybieramy spośród kilku dostępnych wariantów kwotowych. Od razu dodam, że nie ma tutaj jednego standardu rynkowego – towarzystwa mogą się istotnie różnić w zakresie proponowanych sum ubezpieczenia.
Dowiedz się również: Jakich błędów unikać przy ubezpieczaniu mieszkania
– Przygotowując się zatem do podpisania umowy ubezpieczenia mieszkania lub domu, w naszym interesie leży sprawdzenie, ile jest warta nasza nieruchomość oraz to, co się w niej znajduje. Im dokładniej oszacujemy wartość poszczególnych elementów mieszkania, tym większą możemy mieć pewność, że w przypadku zaistnienia szkody uzyskamy odszkodowanie w wysokości umożliwiającej rekompensatę poniesionych strat.
Co jest ważne przy wycenianiu nieruchomości?
– Musimy sprawdzić w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia, według jakich wartości będzie obliczana suma ewentualnego odszkodowania. Czy będzie chodziło o wartość odtworzeniową, rzeczywistą czy rynkową. Byśmy przypadkiem nie ubezpieczyli się na zbyt niską lub zbyt wysoką kwotę. Dlaczego to takie ważne? Suma ubezpieczeniowa, jak już wspomniałam, jest górną granicą, do jakiej ubezpieczyciel odpowie za zdarzenie. Jeśli będzie ona za niska, odszkodowanie nam nie wystarczy na naprawę szkody. Jeśli będzie za wysoka, to zapłacimy więcej za składkę, jednak odszkodowanie dostaniemy tylko do wysokości poniesionej straty.
W jaki sposób ustalana jest wysokość odszkodowania w przypadku wystąpienia szkody?
– Towarzystwa ubezpieczeniowe mogą stosować różne kryteria ustalania sumy odszkodowania. A wszystkie informacje na ten temat znajdują się w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Zazwyczaj dopuszczalnych jest kilka wariantów wyliczenia. Kluczowe w tym temacie są trzy pojęcia:
- wartość odtworzeniowa,
- wartość rzeczywista,
- wartość rynkowa.
– W przypadku szacowania szkody według wartości odtworzeniowej odszkodowanie wynosi tyle, ile potrzeba na zakup dokładnie takiej samej, nowej rzeczy w miejsce tej zniszczonej. Czyli nie będzie tutaj istotny stopień zużycia. Ale uwaga: wyliczenia na podstawie wartości odtworzeniowej mają swoją granicę, którą jest wiek chronionego elementu. Co więcej, każde towarzystwo indywidualnie ustala limity. Nie ma tutaj jednego standardu rynkowego. A co się dzieje, gdy nasza nieruchomość i inne ubezpieczone elementy są starsze niż określone limity wiekowe? Wtedy wysokość odszkodowania może być wyliczona według wartości rzeczywistej. Czyli w tym przypadku wypłacone pieniądze będą odpowiadały wartości uszkodzonego mienia na dzień sprzed wystąpienia szkody.
– Trzecią metodą wyliczenia sumy odszkodowania jest oparcie się na wartości rynkowej. Najczęściej przyjmuje się wartość z dnia ubezpieczenia mieszkania. Jest to wartość odpowiadająca kwocie, jaką byśmy uzyskali za naszą nieruchomość na rynku. Ale pamiętajmy, że po pierwsze, wartość rynkowa może się dynamicznie zmieniać. Więc np. przy gwałtownym wzroście cen nieruchomości może dojść do niedoubezpieczenia. Po drugie, w niektórych towarzystwach ta wartość brana jest pod uwagę tylko przy wyliczaniu szkody całkowitej.
Przeczytaj również: Co to jest szkoda całkowita w przypadku nieruchomości
