Stary dworek odzyskał dawny blask. To prezent dla żony właściciela

Małgorzata Płaza
Dworek po remoncieTak dworek prezentuje się teraz.
Dworek po remoncieTak dworek prezentuje się teraz. Małgorzata Płaza
Dom Aleksandra Patkowskiego przy ulicy Żeromskiego w Sandomierzu został odrestaurowany. Nowy właściciel nie kryje, że wymagało to sporo pracy.

Budynek był już tak zniszczony, że właściwie trzeba było postawić go od nowa. To była ruina. Dach nie nadawał się do remontu, a część ścian trzeba było wyburzyć. 

– Dworek został niemal całkowicie rozebrany i postawiony od nowa. Było to konieczne także ze względów bezpieczeństwa. Wszystko robiliśmy zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków. Zachowaliśmy oczywiście architekturę budynku. Zmiany są minimalne. Mamy nadzieję, że dworek znowu jest ozdobą ulicy – mówi Zenon Mierzejewski z Białegostoku, nowy właściciel budynku.

Zachowane zostały widniejące na froncie budynku dwie tablice pamiątkowe – jedna poświęcona fundatorowi, regionaliście Aleksandrowi Patkowskiemu, a druga Janowi Kochanowskiemu w 400. rocznicę urodzin.

Jak zapowiada właściciel, wiosną wokół dworku pojawi się zieleń. Jakie będzie przeznaczenie pomieszczeń? Te na dole będą wynajmowane, zaraz po feriach zimowych ruszy tam szkoła językowa, górna kondygnacja będzie wykorzystywana na cele mieszkalne.

– Żona jest sandomierzanką. O zakupie budynku zdecydowały zatem również względy sentymentalne – przyznaje Zenon Mierzejewski.

To był ostatni dzwonek na remont dworku

Sandomierzanie cieszą się, że dworek udało się ocalić. Jak mówią, to był już ostatni dzwonek na przeprowadzenie remontu. Budynek z miesiąca na miesiąc popadał w coraz większą ruinę.
Losy dworku niepokoiły mieszkańców, ale również miłośników historii i architektury, między innymi Wojciecha Hildebrandta, poznańskiego architekta, organizatora dorocznych plenerów artystycznych w Sandomierzu pod nazwą Letnia Akademia Sztuki.

– To pomnikowe miejsce dla Sandomierza, piękny przykład architektury dworkowej. Nie można pozwolić na to, by zniknął z krajobrazu miasta – podkreślał Wojciech Hildebrandt.

Zmiana właściciela była jedyną szansą na uratowanie budynku. Nieruchomością interesował się wcześniej sandomierski zarząd Związku Nauczycielstwa Polskiego. Związkowcy zapowiadali wyremontowanie jej i przeznaczenie na działalność statutową. Chcieli utworzyć między innymi Miejski Klubu Nauczyciela oraz Izbę Pamięci poświęconą Aleksandrowi Patkowskiemu. Na przeszkodzie stanęły jednak względy finansowe.

Magistrat, ogłaszając przetarg, postawił warunek: nowy właściciel będzie musiał wyremontować dworek w porozumieniu z konserwatorem zabytków, działka znajduje się bowiem na terenie strefy konserwatorskiej. Prace miały być wykonane w ciągu pięciu lat od podpisania umowy notarialnej.

Cztery kolejne przetargi na sprzedaż nieruchomości przy ulicy Żeromskiego nie dochodziły jednak do skutku, ponieważ nie było zainteresowanych zakupem. Cena ustalona początkowo na ponad 600 tysięcy była obniżana. Ostatecznie nieruchomość została sprzedana w trybie negocjacji za 270 tysięcy złotych.

Służył regionalistom

Dworek powstał w okresie międzywojennym, wybudował go Aleksander Patkowski, absolwent Colegium Gostomianum, regionalista z Sandomierza. Był pierwszą siedzibą Muzeum Ziemi Sandomierskiej, którego następcą jest Muzeum Okręgowe. Później przez kilkadziesiąt lat służył oddziałowi Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Gdy w sąsiedztwie, przy ulicy Patkowskiego, wybudowana została hala widowiskowo-sportowa, nieruchomością zainteresowały się władze miasta. Doszły do wniosku, że na działce można wybudować parking, pojawił się także pomysł zaadaptowania budynku na mini hotel dla sportowców i sędziów.

W 2001 roku doszło do zamiany: za działkę i budynek PTTK otrzymało od miasta „Kordegardę" – kamienicę przy staromiejskim rynku. Plany dotyczące mini hotelu nie zostały jednak zrealizowane, a opuszczony dworek zaczął niszczeć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom