Przedwiosenne prace w ogrodzie! Przygotuj się do sezonu już teraz, a będziesz mieć więcej czasu na sianie, sadzenie i pielęgnację roślin

W pierwszej kolejności warto wykonać przegląd narzędzi i sprzętów ogrodniczych, aby nie zawiodły, gdy będą najbardziej potrzebne. Ręczne narzędzia takie jak np. grabie, szpadle, motyki, nożyce, piły czy sekatory należy dokładnie przejrzeć i w razie potrzeby zaimpregnować ich metalowe elementy, dokręcić poluzowane śrubki, naoliwić sprężyny i naostrzyć. Z kolei narzędzia elektryczne (np. kosiarki, piły), przed sezonem trzeba sprawdzić pod kątem ewentualnych awarii i w razie konieczności oddać do naprawy lub wymienić uszkodzone elementy.

Dobrze jest też wszystkie narzędzia odkazić, co pozwoli pozbyć się ewentualnych chorób i szkodników pozostałych z poprzedniego sezonu.

Zanim sezon się rozpocznie, dobrze jest też sprawdzić zapasy środków ochrony roślin, nawozów i nasion, a także potrzebnych wiosną sezonowych osłon (np. wiosennej włókniny) oraz pojemników (np. doniczki, skrzynki, wiadra), bo być może trzeba będzie dokupić brakujące materiały i preparaty.
Jeśli okaże się, że posiadane nawozy lub środki ochrony roślin są już przeterminowane, należy zwrócić je do firmy posiadającej zezwolenie na ich odbiór i utylizację (dane takich firm powinniśmy uzyskać w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Roślin i Nasiennictwa), gdyż należą do odpadów niebezpiecznych, których nie wolno wrzucać do pojemników na odpady komunalne.

Z kolei przed zakupem nowych nasion, dobrze jest przemyśleć, co planujemy uprawiać w najbliższym sezonie i jakie nasiona będą nam potrzebne, gdyż bogactwo sklepowych ofert sprzyja impulsywnym zakupom, których później możemy żałować.

Przed sezonem należy też sprawdzić stan osłon i to zarówno tych, które pozostały zimą w ogrodzie jak i tych, które przechowywaliśmy w pomieszczeniu. Jeśli okaże się, że folie tunelowe lub szyby w inspektach czy szklarniach są uszkodzone, należy je naprawić lub wymienić na nowe.

Na przedwiośniu warto też sprawdzić stan cebul, bulw i kłączy roślin ozdobnych, przechowywanych przez zimę w pomieszczeniach (np. dalie, mieczyki, acidantery, kanny, tygrysówki). Kiedy znajdziemy na nich ślady chorób (np. ciemne plamy, plamy gnilne, pleśnie itp.) lub szkodników, należy je usunąć i zniszczyć, a pozostałe zabezpieczyć aktualnie polecanym preparatem do zabezpieczania cebul.

Schyłek zimy to także dobry czas na przycinanie większości drzew i krzewów. Zabiegi przeprowadza się zwykle w lutym lub w pierwszej połowie marca, o ile tylko pogoda jest sprzyjająca (roślin nie tnie się w czasie mrozów lub długotrwałych opadów).

Najwcześniej, bo już pod koniec lutego lub na początku marca możemy przycinać]:

• jabłonie (nieco później śliwy i grusze),
• krzewy i pnącza owocowe (np. porzeczki, agrest, winorośl),
• liściaste krzewy ozdobne, kwitnące latem i jesienią (np. budleja Dawida, hortensje bukietowe).

Zabiegu nie należy natomiast przeprowadzać na krzewach kwitnących na pędach ubiegłorocznych (np. lilaki, forsycje, krzewuszki) oraz drzewach wrażliwych na mróz (np. czereśnia, brzoskwinia), gdyż o tej porze roku ryzyko wystąpienia przymrozków jest jeszcze dość wysokie.

Dowiedz się więcej: Jakie drzewa i krzewy przyciąć pod koniec zimy, a z jakimi poczekać

Pod koniec marca możemy zacząć też zdejmować osłony z roślin wrażliwych na mróz (słomiane maty lub włókniny po oczyszczeniu z resztek roślinnych i osuszeniu składamy i przechowujemy w pomieszczeniu do jesieni). Nie zwlekajmy z tym zbyt długo, gdyż podczas słonecznych, ciepłych, wczesnowiosennych dni, rośliny pod okryciem mogą się zaparzyć lub paść ofiarą chorób grzybowych.
Powinniśmy jednak nadal śledzić prognozy pogody i przed zapowiadanymi przymrozkami ponownie okryć rośliny, których pąki kwiatowe są wrażliwe na przymrozki (np. hortensja ogrodowa, różaneczniki, piwonie).

Na przedwiośniu dobrze jest też przeprowadzić ogólne prace porządkowe i naprawcze w ogrodzie (np. grabienie liści i resztek roślinnych, naprawa ogrodzeń, pergoli i kratek na pnącza, uzupełnianie ubytków w płytach chodnikowych, sprawdzanie stanu obrzeży rabatowych itp.), gdyż wiosną może nie wystarczyć już na to czasu.