Powiększamy działkę we wspólnocie mieszkaniowej

redakcja.regiodom, ElżbietaTurakiewicz, ET Bastion
Działka we wspólnocie mieszkaniowejPowiększamy działkę we wspólnocie mieszkaniowej
Działka we wspólnocie mieszkaniowejPowiększamy działkę we wspólnocie mieszkaniowej (jmt)
Działkę przy budynku można powiększyć na dwa sposoby. Dzierżawa jest tańsza, a wykup daje większe prawa. W dodatku do końca roku gdzieniegdzie jeszcze można skorzystać z bonifikaty.

Lepiej kupić, czy dzierżawić działkę?

Wykup działki daje wiele możliwości: urządzenie kącika do rekreacji, budowę garażu, miejsc parkingowych. Te ostatnie dwie pozycje oczywiście wymagają uzyskania stosownych zezwoleń. Ułatwi też życie tym, których denerwują mieszkańcy okolicznych bloków wyprowadzający swoje psy pod ich okna. Szczególnie jeśli nie mają zwyczaju sprzątać po swoim pupilu. Swoje zwierzaki z kolei można puścić wolno bez obawy, że wybiegną na ulicę. Bardziej bezpieczny będzie też własny miniaturowy plac zabaw z huśtawką i piaskownicą.

Przeczytaj równieżOkoło 5,5 miliona osób mieszka w polce w tragicznych warunkach

Teren można ogrodzić, obsadzić krzewami, w bardziej zacisznym zakątku postawić ławkę i grilla. Może ogródek warzywny w centrum miasta nie jest najlepszym pomysłem, ale już wazon pełen świeżych kwiatów z takiej przydomowej uprawy może cieszyć oko przez całe lato. Zimą z kolei zamiast na szare osiedlowe chodniki możemy patrzeć na zimozielone krzewy na naszym skwerze.

Pamiętajmy, że działka, na której znajduje się budynek, powinna spełniać warunki działki budowlanej. Jeśli więc mamy np. ziemię wykupioną po obrysie budynku, możemy zwrócić się do urzędu miasta o sprzedaż działki przyległej. Jeżeli istnieje możliwość sprzedaży, miasto nie może nam odmówić. Wyjątkiem będzie sytuacja, kiedy takiej możliwości faktycznie nie ma, bo np. dom graniczy z drogą albo chodnikiem, albo tuż przy budynku zaczyna się działka należąca już do innego podmiotu. Wówczas odmowa jest uzasadniona. Co więcej, nawet jeśli nie mamy takiego zamiaru, miasto na drodze sądowej może przymusić właścicieli do nabycia terenów przyległych.

To zalety. A słabości rozwiązania?
Pierwszą jest planowane wprowadzenie podatku katastralnego, naliczanego od wartości nieruchomości. Podatek może obciążyć budżet współwłaścicieli nawet o dodatkowe kilkaset złotych rocznie. Kolejne wady mogą wynikać z konkretnego usytuowania budynku. Może się okazać, że wspólnota będzie zobowiązana do służebności przejścia i przejazdu dla właścicieli budynków sąsiednich, które są tych dróg pozbawione. Jeśli zaś do naszej nowej, powiększonej działki przylega chodnik lub droga, to, zgodnie z przepisami, na wspólnotę spadnie obowiązek utrzymania w czystości i odśnieżania tego terenu.

Zobacz również: Mała wspólnota mieszkaniowa – kilka ważnych spraw 

Warunki dzierżawy z kolei wynikają z polityki miasta. Stawki za metr kwadratowy są na ogół niewysokie, choć też różne w poszczególnych regionach i miastach. Działkę można użytkować już za kilkadziesiąt złotych rocznie, bez jednorazowego kosztu wykupu. Niektóre gminy pozwalają na ogrodzenie terenu, a nawet stawianie konstrukcji niezwiązanych na stałe z podłożem, jak altany czy wiaty garażowe, inne z kolei nie zgadzają się nawet na postawienie niewielkiego płotka. Na dzierżawionym terenie można wówczas uprawiać rośliny, kosić trawę, ale jedyną gwarancją bezpieczeństwa dla efektów naszej pracy jest kultura osobista sąsiadów. Unikniemy tutaj płacenia planowanego podatku od własności gruntu.

Dzierżawa lub sprzedaż działek jest na ogół korzystna dla samorządów, bo za utrzymanie terenu: koszenie trawy, sprzątanie odpowiada już nie miasto, a wspólnota. To samo dotyczy prześwietlania i pielęgnacji drzew.

To wszystko sprawia, że niektóre urzędy miast i gmin starają się wręcz zachęcić mieszkańców do wykupu i dzierżawy działek. Warto dowiedzieć się przy okazji załatwiania formalności, czy np. można liczyć na wsparcie w postaci roślin do obsadzenia terenu. Taką możliwość mieli w tym roku mieszkańcy Gdańska, gdzie gmina przeprowadziła akcję wspierającą wspólnoty przy zagospodarowaniu podwórek. Można było zamawiać piasek, kostkę brukową, czy rośliny. Mieszkańcy mieli też możliwość skorzystania z porad profesjonalnych projektantów oraz studentów architektury krajobrazu, którzy pomagali przy koncepcji zagospodarowaniu podwórek.

Formalności i opłaty

Pierwszym krokiem do powiększenia działki jest uchwała wspólnoty w tej sprawie. Zawieramy w niej wolę powiększenia działki, formę oraz wielkość. Na tej podstawie, zarządca występuje do miasta o dzierżawę lub sprzedaż terenu. Niektóre urzędy wymagają osobnego pełnomocnictwa dla zarządcy do pilotowania formalności. Wcześniej można sprawdzić w lokalnym planie zagospodarowania, czy składanie wniosku w ogóle ma sens, bo jeśli np. zaplanowana jest na tym terenie budowa parkingu czy innego obiektu, szanse są raczej marne. To, do którego departamentu należy złożyć wniosek i jak długo trzeba czekać na jego rozpatrzenie, zależne jest od struktury i polityki urzędu oraz od liczby złożonych wniosków. Pełne informacje powinniśmy znaleźć na stronie internetowej miasta lub gminy. Stamtąd też na ogół można pobrać potrzebne formularze.

Przeczytaj także: Duża wspólnota mieszkaniowa – najważniejsze prawa i obowiązki 

Do wniosku należy dołączyć plan geodezyjny z zaznaczonym obrysem działki, którą chcemy nabyć lub wydzierżawić. Złożenie wniosku jest bezpłatne, ale za mapki trzeba zapłacić – od kilkunastu do dwudziestu kilku złotych.

Uwaga! Określona we wniosku powierzchnia nie musi się pokrywać z działką określoną w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Możemy wystąpić o sprzedaż jedynie fragmentu jednej albo kilku sąsiadujących działek.

Stawki za dzierżawę znane są z góry, wynikają z uchwały Rady Miasta. Jeśli zaś chodzi o wykup, to wycenę otrzymamy wraz z decyzją o sprzedaży ziemi. Jeszcze do końca 2012 roku istnieje możliwość kupna działki z bonifikatą. Prawo takie daje wspólnotom ustawa o Gospodarce Nieruchomościami. Wysokość bonifikaty ustala Rada Miasta. Dla przykładu, w Gdańsku wynosi ona 98%.

Sprawa wykupu może się skomplikować, jeśli w skład wspólnoty wchodzi lokal użytkowy. Bonifikata nie obejmuje bowiem właścicieli lokali użytkowych. Musieliby oni zapłacić 100% wartości nieruchomości, oczywiście w udziale przypadającym na ten lokal.

Jak długo będziemy czekać na decyzję? Nie jest to sprawa załatwiana od ręki. Wszystko zależy od polityki miasta, ilości złożonych w danym czasie wniosków, ale też sytuacji prawnej członków wspólnoty. By móc wykupić działkę przyległą, członkowie wspólnoty muszą być właścicielami ziemi pod budynkiem, a także sytuacja prawna poszczególnych członków wspólnoty musi być uregulowana. Często zdarza się, że pomimo zmian stanu prawnego lokalu (np. zgon jednego ze współmałżonków będących współwłaścicielami mieszkania, przekazanie lokalu np. wnukowi itp) nie wniesiono ich do Ksiąg Wieczystych. Właściciele, często osoby starsze, nie zdają sobie sprawy, że to ich obowiązek. Dlatego ważnym jest bieżący wgląd w Księgi Wieczyste przez Zarządcę i pomoc w tej kwestii właścicielom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom