Podziemne pojemniki na śmieci – wady, zalety, zastosowanie

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Podziemne pojemniki spotkać można w zabytkowych centrach miastPodziemne pojemniki są na tyle ukryte, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że właśnie przechodzi obok śmietnika.
Podziemne pojemniki spotkać można w zabytkowych centrach miastPodziemne pojemniki są na tyle ukryte, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że właśnie przechodzi obok śmietnika. Jacek Smarz
Podziemne i półpodziemne pojemniki na śmieci można coraz częściej spotkać na polskich osiedlach. W takie konstrukcje inwestują nie tylko samorządy, ale również spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty.

Podziemne i półpodziemne pojemniki na śmieci zaczęły pojawiać się w polskich miastach stosunkowo niedawno. Zainteresowały się nimi najpierw samorządy w miejscowościach turystycznych i tam, gdzie śródmieścia są miejską wizytówką. Na przykład w Toruniu po raz pierwszy zainwestowano w podziemne pojemniki w roku 2014 – wszystkie stanęły w pobliżu starówki. Na fali popularności, tego rodzaju systemami zaczęły interesować się również spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty. Dlaczego?

Podziemne pojemniki na śmieci

Do zalet podziemnych pojemników należy z pewnością ich estetyka. To ona początkowo decydowała o tym, że samorządy chciały je mieć u siebie. Pojemniki są bowiem wmontowane w podziemne silosy, a na powierzchni widać tylko niewielki, najczęściej stalowy wlot zsypu, który można jeszcze dodatkowo ozdobić – na przykład herbem miasta. Wiele przechodzących osób nie zdaje sobie nawet sprawy, że mija podziemny śmietnik – i właśnie o to chodzi.

Warto przeczytaćKoniec z niesegregowanymi śmieciami i zsypami – zaostrzenie przepisów 

Ale nie na estetyce zalety pojemników podziemnych się kończą. Kolejną jest system czipów, w które mogą być zaopatrzone. Czipy dają znać, kiedy pojemnik zapełnia się w połowie, w trzech czwartych i kiedy jest pełen. To bardzo ważne, bo taki system pozwala na oszczędności w odbiorze odpadów (a więc teoretycznie także na niższe opłaty za ich wywóz) – auta firmy sprzątającej ruszają, by opróżnić pojemniki wtedy, gdy te są zapełnione, nie mają pustych przebiegów. Do tego pojemniki podziemne mogą być dużo większe niż tradycyjne, naziemne.

Nowoczesne pojemniki na śmieci na osiedlach mieszkaniowych

Są jednak konstrukcje, które potrafią wykorzystać właśnie tradycyjne pojemniki, które – niczym windą – wyjeżdżają na powierzchnię i są opróżniane przez te same auta, które odbierają odpady z pojemników naziemnych. Co więcej – system czipów sprawia, że wloty do pojemników mogą być zamknięte (i to nie jak to ma miejsce obecnie – w szpecących budkach z zakratowanym wejściem) i otwierane przez mieszkańca, który jest uprawniony do wyrzucania odpadków w tym miejscu. Dzięki takim koszom wyklucza się możliwość podrzucania śmieci przez innych mieszkańców, przechodniów czy działające w pobliżu firmy, które korzystają z pojemników, ale za wywóz płacić nie chcą. Dzięki temu kosze zapełniają się dłużej (co również generuje oszczędności na wywozie).

Zobacz: Jak usuwać domowe szkodniki (WIDEO) 

Użytkownicy takich pojemników cenią je również za brak fetoru, który zwykle roztacza się w okolicy tradycyjnych altan śmietnikowych. Podziemne silosy skutecznie izolują bowiem wszelkie uciążliwości zapachowe. Jako, że dostęp do pojemników mają tylko uprawnione osoby dopada problem rozsypywania śmieci czy rozgrzebywania ich przez ptaki i inne zwierzęta.

Ceny podziemnych pojemników na odpady

Wadą tych niestandardowych rozwiązań są koszty. O ile wspólnota mieszkaniowa nie musi właściwie ponosić kosztów ustawienia kontenerów naziemnych (wystarczy, że wskaże miejsce, gdzie mogą stać – nie trzeba nawet budować dla nich wiaty), to już pojemniki podziemne czy półpodziemne (a więc takie, które w ziemi zanurzone są do około 60–75 procent ich wysokości) wymagają specjalistycznego montażu.

Za cztery zestawy po trzy pojemniki (na szkło, odpady suche i odpady zmieszane) Toruń płacił kilka lat temu aż 780 tysięcy złotych (brutto). Średnio system dla jednego dużego pojemnika (na 5 metrów sześciennych odpadów) kosztuje około 30 tysięcy złotych. Zdecydowanie tańsze są konstrukcje półpodziemne, gdzie koszt stworzenia jednego „stanowiska" nie przekracza 10 tysięcy złotych. Kontenery półpodziemne stosuje się raczej w przestrzeniach, gdzie generowana jest duża ilość śmieci, ale jednocześnie istnieją surowe wymagania dotyczące estetyki. Do postawienia tego rodzaju konstrukcji nie jest wymagane pozwolenie na budowę, wystarczy samo zgłoszenie. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom