Piękny mural w Kielcach jeszcze nie powstał, już musi zniknąć... Szokująca decyzja urzędnika!

Paulina Baran
Tomasz KiekTomasz Kiek, który od tygodnia malował mural jest załamany decyzją konserwatora zabytków. Może się okazać, że budynek znów zostanie pomalowany na szaro.
Tomasz KiekTomasz Kiek, który od tygodnia malował mural jest załamany decyzją konserwatora zabytków. Może się okazać, że budynek znów zostanie pomalowany na szaro. Dawid Łukasik
Na budynku na rogu ulicy Dużej i Rynku w Kielcach od kilku dni powstaje mural, który ma przedstawiać Rynek sprzed I Wojny Światowej. Niezwykłe dzieło miało przykryć wulgarne napisy, szpecące bazgroły i plakaty wiszące na ścianie.

Niestety młodzi artyści zderzyli się z urzędnikami. Wojewódzki Konserwator Zabytków wstrzymał prace przy malowaniu muralu na kamienicy w centrum Kielc.

Budynek zabytkowy

Rafał Kowerski jeden z inicjatorów projektu „Pomaluj mój świat" przyznaje, że reakcja konserwatora zabytków jest „bardzo ciekawa". Twierdzi, że zgodnie z jego decyzją mural ma zostać zamalowany na szary kolor budynku.

Przeczytaj również: Konserwator zabytków może narzucić ograniczenia

Tomasz Kiek, który od tygodnia malował mural jest załamany i decyzji konserwatora zabytków nie rozumie. – Przez kilka dni zdzierałem plakaty z tych brudnych ścian, wydłubywałem gwoździe, odlepiałem gumy do żucia, zmywałem nawet wymiociny po jakiejś nocnej libacji – opowiada. – Ponad tydzień nad tym pracuję i spotykam się z bardzo przychylnymi reakcjami mieszkańców. Ręce mi opadły, kiedy dowiedziałem się, że musimy wstrzymać prace, ponieważ konserwator uważa, że mural zakłóca przestrzeń miejską – dodaje artysta.

Rozstrzygnie sąd?

Tomasz Kiek przyznaje, że mimo, iż murale wykonywał w wielu miastach, to taka sytuacja przydarzyła mu się po raz pierwszy. – Kiedy wykonywaliśmy mural na Śląsku konserwator zabytków doradzał nam, przynosił widokówki przedstawiające wizerunek miasta sprzed lat – opowiada. W Kielcach widzę dokładnie odwrotną reakcję – dodaje.

Janusz Cedro Wojewódzki Konserwator Zabytków tłumaczy, że nie wyraził zgody na namalowanie muralu, ponieważ nikt o nią nie wystąpił. – Możemy ich podać do sądu o popełnienie przestępstwa – stwierdził Cedro. Dodał, że grzywnę może zapłacić także właściciel budynku, ponieważ wyraził zgodę na jego pomalowanie.

Dogadają się?

Andrzej Kędra dyrektor wydziału architektury i urbanistyki w Urzędzie Miasta Kielce twierdzi, że nie ma żadnego wpływu na to, jak będzie wyglądała elewacja budynku przy kieleckim Rynku. – Kolorystykę i estetykę może narzucić jedynie konserwator zabytków – stwierdził Kędra. – Zależeć będzie to tylko od tego, jak dogadają się autorzy muralu z konserwatorem – poinformował dyrektor.

Rafał Kowerski przyznaje, że nie wiedział, że budynek na którym powstawał mural jest zabytkiem. Chciałby dojść do kompromisu i nie rezygnować z dzieła, które jest już na ukończeniu. Zamierza wystąpić do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zgodę na wykonanie muralu.

Zapytaliśmy Janusza Cedro, wojewódzkiego konserwatora zabytków czy miasto bardziej zdobi odrapana, pełna resztek plakatów ściana czy estetyczny mural. – Nie wiem czy ładniej, bo tego nie widziałem i nie chcę oglądać. Nie wykluczam wydania pozytywnej decyzji ale zgodnie z prawem musi o to wystąpić właściciel budynku a nie artyści.

Dowiedz się: Jakie prawa i obowiązki ma właściciel zabytkowej nieruchomości

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom