Wielokrotne obniżki stóp procentowych wpłynęły na obniżenie oprocentowania kredytów hipotecznych w złotych. – O ile we wrześniu ubiegłego roku średnie oprocentowanie tych kredytów wynosiło 6,5–6,6 procent, to obecnie jest to 4,3 proc. dla kredytów w złotych – wyjaśnia Jarosław Sadowski, ekspert portalu Expander.pl.
Kredyty walutowe od dawna odeszły do lamusa. Można jeszcze dostać kredyt w euro, ale raczej dla osób, które zarabiają w tej walucie.
Zobacz również: Do czego jest nam potrzebna historia kredytowa
Niższe oprocentowanie wpływa na obniżenie rat spłacanych już kredytów hipotecznych w złotych, ale też na podwyższenie dostępnej dla nowych kredytobiorców kwoty kredytu.
Mimo tego zrywu na rynku nieruchomości nie widać. – Sama dostępność to za mało, żeby porywać się na kredyt – zauważa Jarosław Sadowski. – Polacy nadal nie odczuwają poprawy sytuacji gospodarczej i obawiają się utraty pracy, co przekłada się na niepodejmowanie decyzji, których konsekwencje trzeba ponosić przez 20–30 lat.
Z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika, że w ostatnim czasie banki, chcąc sobie zrekompensować niskie stopy procentowe, podnosiły marże. We wrześniu wzrosła zarówno średnia marża kredytów z wysokim (25-procentowym) wkładem własnym jak i bez wkładu własnego. Od kwietnia (kiedy marże były najniższe) marże tych pierwszych wzrosły z 1,49 proc. do 1,65 proc., a kredytów bez wkładu z 1,68 proc. do 1,86 proc.
We wrześniu aż pięć banków podjęło decyzje o podwyższeniu marż kredytów w złotych. Na szczególną uwagę zasługuje ING Bank Śląski, który marżę podwyższył z 1,65 proc. aż do 2,35 proc.
Ci, którzy mimo niepewnej sytuacji gospodarczej i podwyżek marż są zdecydowani na kupno mieszkania, domu czy działki powinni pospieszyć się ze składaniem wniosku kredytowego.
Warto wiedzieć: Jak obniżyć ratę kredytu hipotecznego
Zmiany na rynku kredytów hipotecznych od 2014 roku
Od nowego roku wchodzą bowiem w życie zapisy Rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego, która wymusza na bankach żądanie od klientów wkładu własnego przy ubieganiu się o kredyt hipoteczny. Na początek ma to być 5% wartości nieruchomości a z czasem ten udział własny ma rosnąć.
– Biorąc pod uwagę, ile czasu trwa rozpatrywanie wniosku kredytowego, kredytobiorcy, którzy chcą skorzystać ze starych zasad, muszą to zrobić już – dodaje Jarosław Sadowski.
Zobacz: Bierzesz kredyt hipoteczny? Na co powinieneś zwrócić uwagę?
Obecnie jeszcze kilkanaście banków ma w swojej ofercie kredyty na 100% wartości nieruchomości w złotych, wśród nich są: Euro Bank, Bank Pocztowy, Getin Noble Bank, Bank Pekao, Nordea Bank, PKO Bank Polski, Deutsche Bank PBC, BOŚ, BPS, mBank, Multibank.
Z analizy bankier.pl wynika, że małżeństwo z jednym dzieckiem starające się dziś o kredyt w wysokości 280 tys. zł na 100 proc. wartości nieruchomości na 20 lat marża w różnych bankach wynosi od 1,60 proc. do 2,20 proc., oprocentowanie od 4,20 do 4,91 proc., a całkowity koszt kredytu wynosi od 146 tys. zł do 181 tys. zł.
