Opolszczyzna: raport na temat rynku najmu mieszkań

redakcja.regiodom, Tomasz Kapica, [email protected]
Blok mieszkalnyOpolszczyzna: raport na temat rynku najmu mieszkań
Blok mieszkalnyOpolszczyzna: raport na temat rynku najmu mieszkań mzacha
W Opolu malutkie mieszkania można już wynająć za 500 złotych miesięcznego odstępnego. W innych miastach zdarzają się nawet kawalerki za 300 zł. Za duże apartamenty trzeba płacić ponad 3000 zł.

Na początek zajrzeliśmy na opolską wyspę Pasieka, która jest jednym z najbardziej atrakcyjnych miejsc na terenie miasta. Trzypokojowe mieszkanie przy ulicy Konsularnej 1 ma 107 metrów. Właściciel chwali się, że to najbardziej prestiżowy apartament dostępny w stolicy województwa. Przed drugą wojną światową mieścił się tu polski konsulat, co nadaje mu także waloru historycznego. Mieszkanie jest umeblowane i przepięknie urządzone. Nie jest to jednak oferta dla zwykłego Kowalskiego, bowiem za wynajem właściciel chce 3600 złotych miesięcznie. W związku z tym to raczej propozycja dla firm, które chcą mieć reprezentacyjny apartament do dyspozycji gości.

W tym samym budynku można jednak wynająć ładne lokale za mniejsze pieniądze. I tak urządzone dwa pokoje z kuchnią o powierzchni 53 metrów czeka na klientów już za 1350 złotych. Wewnątrz są jasne meble, tapczan, fotel, pufy, stolik kawowy, lampka stojąca, telewizor, radio, obrazy, dodatki dobrane kolorystycznie. Żeby tam zamieszkać potrzebujemy tylko ręcznika i szczoteczki do zębów.
W tym samym budynku jest też propozycja dla singli – 23 metrowa kawalerka za 850 złotych. Także wyposażona w niezbędny sprzęt i urządzona ze smakiem.

Piotr Ociepa z firmy Inwestor Nieruchomości z Opola mówi, że ceny najmu mieszkań w Opolu nie są wygórowane, biorąc pod uwagę inne duże miasta w Polsce. – Za kawalerkę właściciele mieszkań każą sobie płacić średnio od 500 do 800 złotych. Z kolei dwupokojowe mieszkanie to kosz od 700 do 1100 złotych – wylicza Piotr Ociepa. – Z kolei trzypokojowe lokale dostępne są za kwotę od 1000 do 1800 zł.

Faktyczny koszt najmu mieszkania

Pośrednicy rynku nieruchomości podkreślają jednak, że sama kwota odstępnego nie pokrywa jeszcze wszystkich kosztów najmu. – Do tego musimy doliczyć czynsz dla zarządcy nieruchomości z którego opłacane są ogrzewanie i woda, a także tzw. liczniki, czyli prąd i gaz – zaznacza Piotr Ociepa.
Kto najchętniej wynajmuje mieszkania w stolicy województwa? W tej grupie są m. in. małżeństwa, których nie stać na kredyt bankowy.

Lepiej wziąć kredyt hipoteczny niż wynajmować?

– Takie rozwiązanie ma jednak swoje wady. Okazuje się bowiem, że koszt odstępnego niewiele odbiega od wysokości raty kredytu. Problem w tym, że banki zaostrzyły niedawno kryteria przyznawania pożyczek i nie udzielają ich już tak chętnie – ubolewa Mateusz Pomagała z Opola, który od dwóch miesięcy wynajmuje mieszkanie w jednym z opolskich blokowisk.
Wśród klientów są także pracownicy zewnętrznych firm, które realizują swoje kontrakty w Opolu. – Wynajem mieszkania jest dużo lepszym rozwiązaniem, niż opłacenie hotelu – zaznaczają agenci nieruchomości.

Sporą grupę stanowią także studenci. – Takich klientów szczególnie dużo mamy od sierpnia do października – mówi Piotr Ociepa z Inwestor Nieruchomości.

Rynek najmu w Kędzierzynie-Koźlu

Mieszkań do wynajęcia poszukaliśmy też w Kędzierzynie-Koźlu, drugim pod względem wielkości mieście na Opolszczyźnie. Tu doradzono nam, żeby poszukać lokali bez pośredników, wówczas można liczyć na wyjątkowo atrakcyjne oferty. W ten sposób udało nam się znaleźć kilka „perełek" za nieduże pieniądze. Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 38 metrów na os. Piastów właściciel był gotów wynająć za 400 złotych. Co ważne nie chciał żadnego zabezpieczenia, zaproponował jedynie, by zapłacić mu z góry za trzy miesiące. – Dodatkowy czynsz do spółdzielni to 300 złotych, ale w tej cenie mamy ogrzewanie, wodę i wywóz śmieci. Nie jest to więc sporo – przekonywał.

Kolejna atrakcyjna oferta to połowa domu w centrum miasta za 1200 złotych. Do dyspozycji są trzy duże pokoje, ogródek a nawet garaż. Jedyny problem to ogrzewanie, bowiem właściciel zainstalował w nim kocioł gazowy, na dodatek budynek jest nieocieplony. Uprzedził, że zimą koszt miesięcznego ogrzewania wynosi nawet 1500 złotych miesięcznie.

Witold Miszkiewicz z kędzierzyńskiej agencji e-domy.com przyznaje, że najtańsze kawalerki w tym mieście można wynająć już za 300 złotych odstępnego. – Górna granica to 500 złotych w przypadku lokali jednopokojowych. Z kolei dwupokojowe to koszt w granicach 400 do 800 złotych – wyjaśnia Witold Miszkiewicz.

Trzypokojowe lokale do wynajęcia zdarzają się bardzo rzadko. – Ostatnio mieliśmy wyjątkową okazję, tj. ładne mieszkanie o powierzchni 80 metrów kwadratowych za 900 zł. Takich ofert jest jednak bardzo mało – mówi właściciel e-domy.com.

W mniejszych miastach ceny odstępnego są bardzo podobne do tych w Kędzierzynie-Koźlu. – Poniżej 300 zł za kawalerkę nikt już z nie zejdzie, nawet w malutkiej miejscowości - tłumaczy Witold Miszkiewicz. Dodaje, że w małych miastach zdarzają się jednak przypadki, że przy wynajmie mieszkań właściciele w ogóle nie bierą odstępnego. – Chodzi o to, aby ktoś zamieszkiwał daną nieruchomość i ogrzewał ją pod nieobecność właściciela, który np. wyjechał za granicę. To lepsze rozwiązanie, niż gdyby miała stać pusta – dodaje Miszkiewicz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom