Nasiona warzyw i owoców można pozyskać samemu z roślin ogrodowych i sklepowych. Czy to dobry pomysł i jak to robić, by doczekać się plonów?

Katarzyna Józefowicz
Jeśli pozyskamy nasiona z pomidorów oznaczonych symbolem F1, to pamiętajmy, że w następnych pokoleniach cechy tych odmian nie są już tak dominujące. Dlatego pomidory z takich nasion mogą nie dać udanego plonu, osiągnąć inny wygląd i smak.
Jeśli pozyskamy nasiona z pomidorów oznaczonych symbolem F1, to pamiętajmy, że w następnych pokoleniach cechy tych odmian nie są już tak dominujące. Dlatego pomidory z takich nasion mogą nie dać udanego plonu, osiągnąć inny wygląd i smak. Steven Giles/Getty Images
Z nasion możemy wyhodować wiele roślin uprawnych, w tym warzywa i niektóre owoce. Nasiona pod własną uprawę możemy kupić w sklepie ogrodniczym lub pozyskać je z własnych upraw. Da się je także wyselekcjonować z warzyw i owoców kupowanych w markecie. Nie jest to jednak takie proste, jak mogłoby się wydawać i to z kilku powodów.

Spis treści

Nasiona warzyw i owoców – powtarzanie cech roślin

Rośliny użytkowe uprawiane w ogrodach nie są czystymi gatunkami, ale ich odmianami. Celem tworzących je hodowców jest otrzymanie pożądanych cech danej rośliny, takich jak: kształt, pokrój, odporność na choroby czy odpowiednia barwa i smak owoców. Powtórzenie tych samych cech u otrzymanego z nasion potomstwa danej odmiany nie jest już jednak pewne. Dzieje się tak dlatego, że rozmnażanie wegetatywne nigdy nie gwarantuje powtórzenia cech odmianowych rośliny matecznej, co w szczególności dotyczy odmian mieszańcowych typu F1 (tylko pierwsze pokolenie – F1 będzie miało pożądane cechy, natomiast następne pokolenia już ich nie powtórzą). Planując uprawę roślin z własnych nasion, należy też pamiętać, że nie wszystko w ten sposób warto rozmnażać.

Nie wszystko wyhodujesz z własnych nasion

Jeśli pozyskamy nasiona z gruszek, śliwek, orzechów czy jabłek (czyli drzew owocowych), mamy nikłą szansę na uzyskanie potomstwa o takich samych cechach jak roślina mateczna. Ponadto, na pierwsze plony (jeśli się ich doczekamy) możemy czekać wiele lat, gdyż drzewa rozmnażane z nasion owocują dopiero po 8-10 latach, a nawet później.

Warto przeczytać:

Kolejny aspekt to prawa autorskie hodowcy do stworzonej przez niego odmiany. Czasami zastanawiamy się, czy możemy bezkarnie rozmnażać warzywa i owoce z własnego ogródka. Hodowca włożył sporo pracy, aby zaoferować nam nową odmianę, wiec może oczekiwać, że jego prawa do niej będą chronione. Dlatego faktycznie nie ma pełnej dowolności w samodzielnym rozmnażaniu takich roślin.

Czy pozyskując nasiona z ogórków, pomidorów lub arbuzów łamiemy prawo?

To zależy. Jeśli pozyskujemy je na własne, niezarobkowe potrzeby, to zgodnie z ustawą nie łamiemy prawa. Gdybyśmy jednak chcieli zaoferować je odpłatnie, np. sprzedając nadwyżkę nasion lub uzyskane z nich sadzonki pod nazwą odmianową (np. na portalu aukcyjnym) bez posiadania na nią licencji, prawo już łamiemy. Wskazują na to zapisy ustawy o ochronie prawnej odmian roślin (Dz.U. 2003 nr 137 poz. 1300). Tak więc do własnego użytku możemy rozmnażać rośliny użytkowe z kupionych nasion bez obaw.

Jak pozyskać dobre nasiona warzyw i owoców z własnego ogrodu?

Jeśli chcemy zdobyć wartościowe nasiona warzyw i owoców, musimy wiedzieć, jak to zrobić. Najłatwiej jest otrzymać nasiona z roślin suchych (np. warzyw strączkowych, kopru). Wtedy wystarczy poczekać, aż kwiatostan dojrzeje, następnie wyłuskać z niego nasiona, wysuszyć i przechować do następnego sezonu. Stosunkowo łatwo jest też uzyskać nasiona z papryki, gdyż po przekrojeniu owocu często same się z niego wysypują. Wtedy należy je zebrać, wysuszyć i także przechować.

Nieco trudniej jest pozyskać nasiona z owoców miękkich (np. pomidorów, arbuzów, ogórków). W tym celu musimy pozostawić owoc na roślinie aż mocno dojrzeje, następnie wydobyć z niego nasiona, oczyścić je z resztek miąższu na sicie pod bieżącą wodą, a następnie wysuszyć.

Najtrudniej jest zdobyć nasiona z truskawek i poziomek, które też trzeba wyłuskać z owoców, oczyścić z miąższu i wysuszyć, ale ponieważ są bardzo małe, praca jest żmudna.

Nasiona można też zdobyć ze sklepowych warzyw i owoców. Czy warto?

Nasiona możemy zbierać z roślin uprawianych we własnym ogrodzie, ale stosując się do zasad modnego w ostatnim czasie trendu „zero waste”, czyli bez resztek, możemy też pozyskiwać je z owoców i warzyw kupowanych w sklepie (np. z pomidorów, ogórków, arbuzów, papryki). Musimy tylko pamiętać, że ryzyko nie powtórzenia przez potomstwo cech odmianowych jest w tym wypadku wyższe niż zwykle, gdyż w sklepie łatwiej jest trafić na odmianę typu F1.

Skoro już wiemy, że uprawiając warzywa i owoce z własnych nasion, nie łamiemy prawa, a przy tym lubimy niespodzianki i nie przeraża nas wizja otrzymania nieco innych roślin niż zakładaliśmy, tylko od nas zależy, czy zdecydujemy się na taką uprawę. Warto jednak to rozważyć, bo chociaż nie możemy być pewni sukcesu i musimy włożyć trochę pracy w zbiór nasion, to możemy też sporo zaoszczędzić (nasiona nie są tanie) i cieszyć się własnymi uprawami od podstaw.

Przydatne akcesoria do roślin i kwiatów

Materiały promocyjne partnera
Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Warszawa, ul. Wspólna 30
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na regiodom.pl RegioDom