Spis treści
Plamy na liściach i pędach malin? To mogą być te choroby!
Do najpowszechniejszych chorób atakujących maliny należą głównie choroby grzybowe, w tym m.in.
- antraknoza malin – na liściach widoczne są szare plamy z ciemną obwódką, chore liście zamierają i opadają, wzrost krzewów zostaje zahamowany, a owoce ulegają karleniu i deformacjom;
- zamieranie pędów malin – na pędach widoczne są brązowe plamy, które z czasem pokrywają znaczną część pędu. Kora na porażonych pędach łuszczy się i odpada, a pod koniec lata lub w kolejnym sezonie pędy zamierają;
- bardzo trudna do zwalczenia rdza maliny – jej objawami są widoczne na liściach drobne, liczne, pomarańczowe plamki. Latem grzyb zaczyna się rozsiewać, a jesienią przybiera formę czarnych skupisk zarodników przetrwalnikowych, widocznych na spodzie liścia. Chore rośliny przedwcześnie zrzucają liście i gorzej plonują.
Zadbaj o maliny, zanim zachorują
Ze względu na ograniczoną ilość środków ochrony roślin, najważniejsza w walce z chorobami malin jest profilaktyka, która polega m.in. na:
- wyborze odmian odpornych lub tolerancyjnych na najpowszechniejsze choroby malin,
- natychmiastowym usuwaniu i niszczeniu wszystkich porażonych chorobą części roślin,
- unikaniu moczenia liści krzewów podczas podlewania,
- systematycznym odchwaszczaniu plantacji.
Opryski na choroby malin
Kiedy jednak profilaktyka nie wystarcza, a choroba poważnie zagraża plantacji, wtedy trzeba sięgnąć po aktualnie polecane środki ochrony roślin, rozpoczynając od tych jak najbardziej naturalnych i ekologicznych (np. Polyversum WP, Limocide), a kończąc na chemicznych (obecnie to m.in. Magnicur Gold, Scorpion 325 SC).
Szkodniki malin
Oprócz chorób malinom zagraża też sporo szkodników, do których należą m.in.:
- pryszczarek namalinek łodygowy,
- kwieciak malinowiec,
- kistnik malinowiec,
- przebarwiacz malinowiec,
- przędziorki ,
- mszyce.
Kiedy więc zaobserwujemy na owocach, liściach, pąkach lub pędach pierwsze niepokojące objawy ich żerowania, powinniśmy dokładnie obejrzeć roślinę i poszukać odpowiedzialnego za uszkodzenia szkodnika (czasem niezbędne będzie szkło powiększające np. w przypadku maleńkiego przędziorka), a następnie go zidentyfikować i zastosować odpowiedni środek ochrony roślin. Najlepiej jest wybrać preparat ekologiczny, np. środek na mszyce spray Compo, Multi-insekt Substral naturen, a w ostateczności może być chemiczny, z których obecnie polecane są m.in.: Mospilan 20 SP i SpinTor 240 SC. Ważne też są odpowiednie zabiegi profilaktyczne, pomagające ograniczyć lub pozbyć się intruzów (np. lustracja roślin w stanie bezlistnym, niszczenie pędów ze złożami jaj).
Przycinanie malin. Jak ciąć maliny letnie, a jak jesienne?
Choroby i szkodniki nie są jedynymi czynnikami mającymi wpływ na plonowanie malin, gdyż nie bez znaczenia pozostają też prawidłowo prowadzone zabiegi pielęgnacyjne. Jednym z najważniejszych jest cięcie, ale jeśli ma ono dobrze spełnić swoje zadanie, musi być dostosowane do uprawianej odmiany, gdyż inaczej tnie się maliny owocujące latem, a inaczej te, które owocują jesienią. Należy zapamiętać, że:
- maliny letnie owocują na pędach ubiegłorocznych – u nich wycina się wszystkie owocujące w danym roku pędy latem, tuż po zakończeniu owocowania;
- maliny jesienne, owocują na pędach wyrosłych w danym roku – w ich przypadku ścina się krótko wszystkie pędy po zakończonym owocowaniu, czyli późną jesienią lub wczesną wiosną.
Krzewy źle przycinane lub niecięte w ogóle, zaczynają słabiej owocować, a ich owoce karleją. Zaschnięte i nieusunięte pędy mogą też przyczyniać się do rozwoju chorób grzybowych.
Sprawdź: Co robić, żeby maliny nie były robaczywe? Uważaj na kistnika malinowca i muszkę plamkoskrzydłą
Co zrobić, żeby maliny zbytnio się nie rozrastały?
Z uprawą malin związana jest jeszcze jedna, czasami dość uciążliwa kwestia, czyli ich nadmierne rozrastanie się za pomocą podziemnych rozłogów. Rozłogi mogą wyrastać w znacznej odległości od krzewu (pół metra i więcej), przerastając do sąsiednich upraw, wdzierając się do tuneli i przerastając podłoże w podwyższanych rabatach. Aby uniknąć problemu, miejsce przeznaczone pod uprawę malin warto otoczyć wkopaną w ziemię barierą korzeniową (np. dla bambusów). Musimy tylko pamiętać, że bariera nie może mieć łączeń na tzw. styk, ani przerw w ciągłości, gdyż takie luki malina natychmiast wykorzysta. Jej odrosty przepchną się przez szczelinę i będą spokojnie rozrastać się po okolicy.
To przyda Ci się w ogrodzie
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?