Melisa lekarska (Melissa officinalis) pochodzi wprawdzie z regionu Morza Śródziemnego, ale znakomicie czuje się również w polskim klimacie. Jest odporna na mróz i wieloletnia, ma też niewielkie wymagania, co sprawia, że jej uprawa w ogrodzie jest łatwa. Można ją także uprawiać w doniczkach, jednak w tym przypadku problemem może być jej przezimowanie. W przypadku uprawy balkonowej melisę można potraktować jako roślinę jednoroczną, choć w większej donicy (lub zabezpieczonej przed mrozem) ma szansę przetrwać dłużej.
Spis treści
Jak wygląda melisa lekarska?
Melisa jest ładną rośliną. Można ją sadzić w ogródkach ziołowych i warzywnych, ale także wśród roślin ozdobnych. Dorasta do ok. 60 cm wys. i tworzy średniej wielkości kępy. Jej pędy są wzniesione, ale bywa, że pokładają się. U nasady mogą lekko drewnieć. Łodygi pokrywają dość szerokie, ale wydłużone liście (tzw. szerokojajowate). Mają ząbkowane brzegi oraz wyraźnie widoczne nerwy, co sprawia, że blaszka liścia jest karbowana. Liście i pędy pokrywają delikatne włoski. Z miejsc, gdzie liście łączą się z łodygą, latem wyrastają drobne, białe kwiaty (tzw. wargowe). Są one dość niepozorne, ale bardzo miododajne.
Warto wiedzieć, że po grecku melissa (μέλισσα) to właśnie pszczoła, a meli (μέλι) – miód. Po polsku roślina bywała też nazywana pszczelnikiem i rojownikiem.
Melisa cytrynowa. Zapach i właściwości
Melisa lekarska jest nazywana tez melisą cytrynową, a to ze względu na charakterystyczny i rzeczywiście wyraźnie cytrynowy zapach, jaki wydziela cała roślina. Jest on szczególnie mocny, kiedy rozetrze się liście, ale wystarczy też trącić roślinę, by aromat unosił się w powietrzu.
Ten zapach pochodzi od olejku eterycznego, występującego w liściach i pędach melisy. Ma on m.in. właściwości bakterio- i grzybobójcze, jest też używany w aromaterapii, a działa relaksująco i uspokajająco. Jeśli posadzimy melisę w ogrodzie lub doniczce, jej kojącym zapachem możemy się cieszyć w wersji naturalnej i „na żywo”.
Z liści melisy można też parzyć herbatkę – ma ona łagodny, przyjemny smak i również działanie odprężające. Idealnie nadaje się na wieczór, tym bardziej, że działa też łagodnie usypiająco. Napary można robić zarówno ze świeżych, jak i suszonych liści.
Młode listki melisy można także wykorzystać w kuchni, jako dodatek do sałatek (również owocowych), lodów, sorbetów itp. Dekoracyjnym i smacznym dodatkiem są również kwiaty melisy. Warto wiedzieć, że melisa dobrze wpływa także na układ trawienny.
Melisa z sadzonek i nasion. Jak ją rozmnażać i pozyskać?
Melisa jest łatwa w uprawie. Bywa nawet, że sama „wprowadza” się do ogrodu i rośnie bez specjalnych starań. Jeśli jednak nie mamy tyle szczęścia, najlepiej kupić jej sadzonkę. Bez większego trudu dostaniemy ją w sklepach ogrodniczych, szczególnie na późną wiosną i na początku lata. Już dobrze wyrośniętą melisę w doniczce możemy też kupić w niektórych sklepach zielarskich, a nawet marketach. Taką roślinę wystarczy przesadzić i nieco o nią zadbać, o czym piszemy poniżej.
Melisa łatwo rozmnaża się też przez podział kęp. Jeśli więc rośnie w jakimś zaprzyjaźnionym ogrodzie, możemy poprosić o sadzonkę. W ten sposób najlepiej rozmnażać rośliny wiosną.
Pędy melisy łatwo też ukorzeniają się, więc czasem wystarczy jej gałązka włożona do szklanki z wodą, by uzyskać nową roślinę.
Niestety najtrudniejszym i najbardziej zawodnym sposobem jest rozmnażanie melisy z nasion. W tym przypadku najbezpieczniejszą opcją jest przygotowanie rozsady w domu. Nasiona trzeba wysiać w marcu, zapewniając im światło, ciepło (ok. 20 st. C) oraz wilgotne podłoże.
Zioła na skalniak. Urosną w słońcu, na skalistej, suchej zie...
Uprawa melisy w ogrodzie i na balkonie. Podstawowe wymagania
Melisa najlepiej rośnie na w miarę żyznej, przepuszczalnej i próchniczej ziemi. Bardzo dobrze czuje się w miejscach zasilanych kompostem. Lubi słońce, ale niekoniecznie palące. Lepiej będzie rosła od strony zachodniej lub wschodniej, niż od południa. Radzi sobie także w lekkim cieniu. Doceni przynajmniej lekko wilgotne podłoże, nie dopuszczajmy do jego przesuszenia. Jeśli nie pada, podlewajmy ją. Szczególnie regularnie trzeba to robić w przypadku uprawy doniczkowej, bo w pojemnikach ziemia szybciej przesycha. Melisa nie wymaga intensywnego nawożenia, ale w ogrodzie można stosować kompost, a w uprawie doniczkowej – biohumus.
Zbiór i suszenie melisy
Melisę można pozyskiwać na bieżąco, ścinając górne części pędów. Tak traktowana, roślina będzie ładnie rozkrzewiać się. Jeśli mamy większe uprawy i chcemy też uzyskać melisę do przechowania na później, możemy ją ściąć na wysokości kilkunastu centymetrów nad ziemią. Najlepiej zrobić to, gdy melisa zaczyna kwitnąć (czerwiec/lipiec), bo wtedy jest najbardziej aromatyczna. Jeśli dobrze odrośnie, można ją także przyciąć około sierpnia-września.
Gałązki z liśćmi można suszyć, najlepiej związane w pęczki, w cienistym i przewiewnym miejscu. Listki melisy można także mrozić. W takiej formie zachowują więcej aromatu.
