Instalacja elektryczna w domu - obowiązkowe przeglądy i wymiana

Zgodnie z przepisami co pięć lat powinniśmy przeprowadzić przegląd instalacji elektrycznej.

- W budynkach wielorodzinnych to zadanie zarządcy, w domu jednorodzinnym powinien zadbać o to właściciel - mówi Sebastian Kutr z Zakładu Usług Elektrycznych "Pierianowicz&Sośniak" z Opola.

Fachowiec zmierzy grubość izolacji, skuteczność działania instalacji, przyjrzy się tablicy rozdzielczej. Laik nie jest w stanie dokonać takich oględzin.

Niepokojące objawy, które powinny nas skłonić do wezwania fachowca, mimo że nie upłynęło jeszcze pięć lat od ostatniego przeglądu, to na przykład przegrzewające się osłonki korków porcelanowych w starych typach tablic rozdzielczych, czy osmolone wnętrze tablicy. 

- Przy korzystaniu ze starych sieci, warto pamiętać, aby nie przeciążać ich nadmiernie, tj. używając równocześnie urządzeń pobierających dużo prądu, np. pieca i pralki - przestrzega Sebastian Kurt. - W instalacjach starego typu stosowano aluminium, które nie jest trwałym materiałem. Dziś powszechne jest stosowanie miedzi. 

Trzeba też pamiętać, że niedopuszczalne jest np. zastępowanie dotychczasowych bezpieczników
– nowymi o innych wartościach lub uzupełnianie starych tym, co znajdziemy pod ręką.  

Przestarzała lub wadliwie wykonana instalacja elektryczna stanowi zarówno zagrożenie pożarowe i ryzyko bezpośredniego porażenia prądem. 

Zobacz: Instalacja elektryczna Gniazda i kable to nie wszystko

Lato to dobry czas na remont czy wymianę instalacji elektrycznej. Fachowcy podpowiadają, że jeśli już decydujemy się na zrywanie tynków, to warto od razu przy tej okazji wymienić starą instalację elektryczną, żeby uniknać konieczności niszczenia nowych ścian z powodu awarii starych przewodów. 

Zanim przystąpimy do remontu, bądź wymiany instalacji elektrycznej – warto przygotować wszystkie dokumenty, które jej dotyczą, jeśli takie posiadamy. W przeciwnym wypadku elektryk będzie musiał wykrywać przewody w ścianach detektorem.   

Damian Simonides, elektryk z Głogówka przypomina, że jeśli podejmujemy się remontu całej instalacji w domu, musimy wcześniej wystąpić o warunki do Zakładu Energetycznego. Konieczne jest także rozplombowanie licznika. Na podstawie tych warunków elektryk montuje nową instalację. 

Decydując się na remont instalacji elektrycznej, należy przede wszystkim uwzględnić dostosowanie jej do wzrastającej liczby urządzeń zasilanych energią elektryczną. Trzeba pamiętać, że instalacje projektowane przed wielu laty nie są w stanie przyjąć takiego obciążenia, jak dzisiejsze.

- Współcześnie instalacje elektryczne projektuje się tak, aby kontakty i włączniki w każdym pomieszczeniu były połączone w osobne obwody. To pozwala po pierwsze na szybkiej zdiagnozowanie, gdzie dochodzi do zwarcia. Z drugiej strony w przypadku zwarcia nie dopuszczamy do odłączenia prądu w całym domu - wyjaśnia Sebastian Kurt z opolskiego Zakładu Usług Elektrycznych. 

Ważne jest też, aby w pomieszczeniach, w których pracują urządzenia z metalowymi obudowami, jak pralka czy lodówka gniazda posiadały uziemienie. To może ochronić nasze życie i zdrowie w przypadku uszkodzenia takiego urządzenia. Może się zdarzyć, że dojdzie do przebicia i prąd popłynie po metalowej obudowie. Dotknięcie jej może grozić porażeniem.

Przy okazji wymiany instalacji warto zastosować energooszczędne żarówki, ale zdaniem ekspertów tylko w pomieszczeniach, gdzie korzystamy ze światła przez długi czas. Używanie ich w łazienkach czy przedpokojach, gdzie często włączamy i wyłączamy światło skraca żywot energooszczędnych żarówek. W takich miejscach już lepiej jest montować oświetlenie ledowe.      

Kosztów remontu instalacji elektrycznej w domu nie da się oszacować w sposób jednoznaczny. W każdym przypadku należy liczyć się z cenami materiałów oraz dość drogą w naszym kraju – robocizną. Metr bieżący przewodu elektrycznego nie kosztuje wiele. Jednak zdecydowanie więcej zapłacimy za nowe gniazda, włączniki, bezpieczniki i inne potrzebne akcesoria elektryczne.

Koszty robocizny są bardzo zróżnicowane i kształtują się w zależności od regionu kraju oraz od tego, czy nasz dom znajduje się na wsi, czy w dużym mieście. Uprawnieni elektrycy podają przeważnie stawkę za tzw. punkt, tj. wyprowadzenie przewodów pod gniazdko, puszkę, wyłącznik, itp.

Zobacz: Żarówki tradycyjne, energooszczędne i LED

Osobną stawkę należy przewidzieć za ulokowanie w ścianie jednego metra bieżącego kabla elektrycznego. Ta z kolei może być uzależniona od rodzaju ścian, stopnia trudności wykucia w nich potrzebnych rowków.

Dla średniej wielkości domu jednorodzinnego koszta te mogą kształtować się w granicach kilku lub nawet kilkunastu tysięcy złotych. 

Z naszego rozeznania wynika, że koszt wymiany całej instalacji w mieszkaniu i powierzchni 50 m kw. może wynieść od 2500 zł nawet do 6000 zł zależnie od cen usług (w małych miejscowościach taniej) i cen użytych materiałów.