Inowrocław: wilgoć w mieszkaniu dla niepełnosprawnych. Czy to wina firmy budowlanej?

redakcja GP, (FI)
Przedpokój mieszkania nr 40 w InowrocławiuPrzedpokój mieszkania nr 40 w budynku przy Wojska Polskiego 32 w Inowrocławiu. Krzysztof Wesołek pokazuje nam zawilgoconą ścianę
Przedpokój mieszkania nr 40 w InowrocławiuPrzedpokój mieszkania nr 40 w budynku przy Wojska Polskiego 32 w Inowrocławiu. Krzysztof Wesołek pokazuje nam zawilgoconą ścianę Dominik Fijałkowski
Patrząc na zawilgocone ściany można pomyśleć, że jest się w starej kamienicy, a nie w nowym bloku. Jak tu żyć w takim mieszkaniu?

I znów blok komunalny przy ulicy Wojska Polskiego 32 w Inowrocławiu staje się tematem numer jeden. Do listy usterek nękających ten nieco ponaddwuletni blok, dopisujemy kolejną. Wilgoć w mieszkaniu numer 40. - Zaczęła pojawiać się na ścianach na początku listopada ubiegłego roku. Obecnie duże plamy mokre są w łazience, na korytarzu i w pokoju. Syn zdemontował z tego powodu nowe łóżko. Nie chce, żeby zbutwiało - opowiada Krzysztof Wesołek, najemca mieszkania.

„Czterdziestka", to lokal na parterze, przeznaczony dla osób niepełnosprawnych. Nie ma pod nim piwnicy. Pewno dlatego woda „wchodzi" na ściany. Skąd się bierze w nowym bloku? Zdaniem najemcy, wszystkiemu może być winna instalacja centralnego ogrzewania. Prawdopodobnie rozszczelniła się rura biegnąca w podłodze. Żeby do niej dotrzeć, trzeba zrywać beton. - Najgorsze jest to, że nikt nie wie, jak te rury są rozprowadzone - twierdzi Wesołek.

Na miejscu pojawili się przedstawiciele firmy, która budowała blok dla miasta. Zarzucili najemcy, że samowolnie postawił ściankę regipsową pomiędzy korytarzem a pokojem. - Na jej postawienie zezwoliła mi administracja. Wiedziałem, że w podłodze biegnie instalacja CO, a więc ściankę umocowałem do sufitu. Nie ma mowy, abym to ja uszkodził rury - zapewnia mieszkaniec spod „czterdziestki".

Wesołek obawia się, że mokre ściany zaczną pękać. Pyta, kto usunie usterki i kiedy?

Inowrocław: blok przy Wojska Polskiego to jedna wielka usterka! 

Budynek przy Wojska Polskiego 32 był jednym z tematów konferencji prasowej klubu radnych SLD. Sprawa mieszkania nr 40 nie była jeszcze znana. Mówiono o innych usterkach zgłaszanych przez mieszkańców. - Interpelowałem o ich usunięcie. Pracownicy ratusza deklarowali, że zajmą się tym problemem. Otrzymałem informację, że w części mieszkań faktycznie zostały one usunięte, a w części pojawiają się ponownie. Moim zdaniem, to wszystko wskazuje na błędy w sztuce budowlanej - stwierdził w takcie konferencji radny Andrzej Kieraj.

Opozycja ma też wątpliwości, czy podczas budowy bloku prowadzony był przez miasto odpowiedni nadzór prac.

Marek Gerus, wiceprezes PGKiM, spółki administrującej miejskimi budynkami zapewnił, że zbierze informacje na temat zawilgocenia mieszkania nr 40 i dowie się, jak ten problem można rozwiązać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom