Grudziądz: Kupili, potem sprzedali mieszkanie komunalne. MPGN żąda zwrotu pieniędzy

redakcja GP, Maryla Rzeszut
- MPGN budzi się po kilku latach i żąda zwrotu pieniędzyAdam Szczodrowski: - W umowach nie było nic o zakazie sprzedaży przez 5 lat kupionego z bonifikatą mieszkania. MPGN budzi się po kilku latach i żąda zwrotu pieniędzy.
- MPGN budzi się po kilku latach i żąda zwrotu pieniędzyAdam Szczodrowski: - W umowach nie było nic o zakazie sprzedaży przez 5 lat kupionego z bonifikatą mieszkania. MPGN budzi się po kilku latach i żąda zwrotu pieniędzy. Maryla Rzeszut
- Teściowa wykupiła z bonifikatą mieszkanie komunalne. Nie uprzedzono jej, że nie wolno sprzedać lokum przez 5 lat - mówi Adam Szczodrowski. MPGN żąda zwrotu pieniędzy. Sprawa trafiła do sądu.

Zięć emerytki, od której Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami domaga się zwrotu udzielonej bonifikaty uważa, że spółka zniszczyła teściowej starość. Kobieta jest bowiem strzępkiem nerwów. Nie ma jak zwrócić MPGN ponad 30 tys. zł.

Zanim w 2002 roku pani Irena Palak wprowadziła się do prawie 60-metrowego mieszkania komunalnego przy ul. Pruszyńskiego 2 w Grudziądzu, wyremontowała je. Było w fatalnym stanie. - Teściowa wzięła kredyt 25 tys. zł. W trzy tygodnie pomogłem jej zrobić remont, m.in. położyć płytki, przebudować łazienkę, wstawić nowe drzwi. Po to, żeby mogła godnie mieszkać - wyjaśnia Adam Szczodrowski, zięć Ireny Palak, zarazem jej pełnomocnik. - Wprowadziła się w 2002 roku. W 2003 roku otrzymała od MPGN ofertę wykupu mieszkania. W listopadzie 2003 r. powstał operat szacunkowy, wyceniający mieszkanie na 36.584 zł. Teściowa wykupiła je z 70-procentową bonifikatą, za 10.975 zł. Trudno jej było utrzymać 3-pokojowe mieszkanie, syn się wyprowadził. Sprzedała je w marcu 2006 r. za ponad 50 tys. zł. W MPGNnikt słowa nie rzekł, że nie wolno.

W listopadzie 2012 kobieta dostała wezwanie do zwrotu udzielonej bonifikaty - ponad 30 tys. zł. Kobieta była w szoku. Pieniądze za lokal wydała...

Grudziądz: kupili mieszkania z bonifikatą. Teraz muszą zwrócić pieniądze 

- Pani Palak z własnej inicjatywy wystąpiła o wykup mieszkania. Podpisała wszystkie dokumenty, m.in. o wartości lokalu i gruntu, i była świadoma, że mieszkania nie powinna sprzedać. Wykonanie przez nią remontu w żaden sposób nie wpływa na wzajemne zobowiązania finansowe. Dobrowolnie zawarła umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i umowę sprzedaży przed notariuszem. Na żadnym etapie pani Palak niczego nie kwestionowała - wyjaśnia Zenon Różycki, prezes MPGN.

- Rozprawa w sądzie jest 20 maja, zatem nie mogę w tej konkretnej sprawie się wypowiadać, ale generalnie: MPGN jest stanowcze w odzyskiwaniu udzielonych bonifikat - uprzedza Stanisław Wajsgerber, radca prawny. - W sądzie jest kilkanaście podobnych spraw. Wyroki zapadają korzystne dla MPGN. Ludzie wiedzieli, że nie można sprzedać mieszkania przez 5 lat, są też zapisy w umowach notarialnych.

Uchwała rady miejskiej, która umożliwia lokatorom wykup mieszkań z wysoką bonifikatą ma pomóc najuboższym, by mieli swoje lokale i o nie dbali. Kto je sprzedaje i np. buduje domek, robi to kosztem podatników.

- W MPGN przybywa spraw o zwrot bonifikat. Dokumenty sprzed lat są nadal weryfikowane. Kto nie dostał wezwania, a sprzedał wykupiony lokal w ciągu 5 lat, to je może otrzymać - zapowiada Stanisław Wajsgerber. - Uchwała rady miejskiej pozwalająca na wykup mieszkania z tak wielką bonifikatą wygasa. Jest nowa, która zamknie możliwości nabywania lokali za niewielkie pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom