Robisz w domu i wiesz, co jesz
Puszyste, o kremowej konsystencji i śmietankowym posmaku. Truskawkowe, jagodowe, z czekoladą lub kawowe. Albo waniliowe z najprawdziwszą wanilią. I bez całej masy chemii w składzie. Lody to jeden z takich produktów, które zdecydowanie częściej kupujemy, niż robimy samodzielnie. A warto spróbować, bo to naprawdę fajna przygoda kulinarna. I wcale nie nieosiągalna bez specjalistycznej linii produkcyjnej.
Zobacz wideo: Lody nie tuczą. Jedząc lody chudniemy
Przede wszystkim jednak, domowe lody mogą być dokładnie takie, jak lubimy: odpowiednio słodkie, z wybranymi dodatkami. I z najlepszych składników: mleko lub śmietanka, jajka, cukier i żadnych „e".
Wybierz recepturę
Na przygotowanie masy do domowych lodów jest kilka metod. Pierwsza, to (niemal) po prostu bita śmietana.
Oto pełen przepis:
- 500 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%,
- 60-80g cukru: drobnego lub pudru,
- laska wanilii.
Śmietankę ubijamy z dodawanym stopniowo cukrem. Pod koniec ubijania dodajemy do masy ziarenka z wanilii i ubijamy jeszcze kilka chwil. Śmietana powinna być ubita na sztywno albo prawie sztywno. Najważniejsze, to nie przesadzić z ubijaniem, bo ze śmietany może się zrobić masło, a wówczas z lodów nici. Wanilię możemy zastąpić innymi ulubionymi dodatkami: kakao, roztopioną i ostudzoną czekoladą, zblendowanymi truskawkami itp. Próbujemy i w razie potrzeby dosładzamy. Masa może być nieco przesłodzona, bo po zamrożeniu słodkość będzie dużo mniej wyczuwalna. Gotowe do zamrożenia. Brzmi prosto, nieprawdaż?
Polecamy przepis: Wiśnie na ciepło z lodami
Druga metoda, klasyczna, jest bardziej pracochłonna. Wymaga podgrzewania, studzenia, ubijania łączonych ze sobą składników. Mamy tu mleko, czasem śmietankę, cukier, jajka. Poniżej podajemy recepturę na lody na bazie kremu angielskiego.
- pół litra mleka,
- 120 g cukru: drobnego lub pudru,
- nasionka z 1 laski wanilii lub łyżeczka pasty waniliowej albo cukier z prawdziwą wanilią,
4-5 żółtek, - 250 ml śmietanki kremówki,
- opcjonalnie można dodać 1–2 łyżki wódki lub innego wysoko alkoholowego trunku.
Do małego garnka wlewamy mleko, dodając ok 90 g cukru, pastę waniliową lub ziarenka z laski wanilii oraz samą laskę. Zagotowujemy.
W czasie kiedy mleko się gotuje, żółtka ubijamy z pozostałą ilością cukru do uzyskania puszystej, niemal białej masy. Następny krok, to połączenie obu mas: cały czas mieszając, gorące mleko powoli wlewamy do utartych żółtek. Całość przelewamy z powrotem do garnka i gotujemy na bardzo małym ogniu aż krem nieco zgęstnieje. Krem nie może się zagotować! Krem angielski trzeba teraz ostudzić, a następnie schłodzić w lodówce.
Ze schłodzonego kremu wyciągamy laskę wanilii i mieszamy z zimną kremówką. Jej ilość można zmniejszyć. Dodanie odrobiny mocnego alkoholu zapewni im delikatniejszą konsystencję po zamrożeniu.
I oto dochodzimy do bardzo ważnego momentu, czyli zamrażania. To dzięki odpowiednio przeprowadzonemu procesowi, krem lub zwykła bita śmietana zmieniają się w lodowe delicje.
Z maszynką łatwiej o dobrą konsystencję lodów. Bez maszynki... to już nie to
Lekkość, kremową konsystencję i to, że nie zbijają się grudę, lody zawdzięczają odpowiedniemu napowietrzeniu. Pierwszą porcję powietrza dostają w trakcie przygotowywania kremu: kiedy ubijamy jajka, czy śmietanę. Drugą dostarczymy im właśnie w trakcie zamrażania. Lody włożone do zamrażarki nie powinny zostać pozostawione samym sobie do czasu podania. Przez parę pierwszych godzin należy je dodatkowo napowietrzyć, zapobiegając przy tym powstawaniu kryształków lodu. Zrobimy to, dokładnie mieszając je kilkukrotnie co godzinę od momentu włożenia do zamrażarki. Można to zrobić mikserem, ale możliwie szybko, żeby nie zaczęły się na nowo rozpuszczać. Zdając się na maszynkę, oszczędzamy sobie kłopotu, bo ta chłodzi lody mieszając je równocześnie.
Polecamy poradnik: Jaką maszynkę do lodów wybrać
Zrobienie domowych lodów bez maszynki jest jak najbardziej możliwe, tyle, że bardziej pracochłonne. Musimy też pogodzić się z tym, że nigdy nie osiągniemy efektu tak lekkiej lodowej konsystencji bez kryształków lodu. Będą smaczne. Będą zimne, ale wymagających smakoszy efekt może rozczarować.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?