Spis treści
Deweloperzy nie zawsze są godni zaufania
Kontakty klientów z deweloperami na ogół przebiegają bezproblemowo. Niestety, i tu zdarzają się niekiedy sytuacje bulwersujące opinię publiczną. Przypadki działań na granicy prawa czy oszukiwania klientów odbijają się zwykle szerokim echem, gdyż w grę wchodzą na ogół ogromne pieniądze i dziesiątki, jeśli nie setki pokrzywdzonych nabywców. Wszystkim planującym zakup mieszkania z rynku pierwotnego polecamy ku przestrodze te historie.
Zobacz najgłośniejsze przypadki problemów z deweloperami z ostatnich lat:
Warto podkreślić, że z każdym rokiem klienci deweloperów są coraz lepiej chronieni przez polskie prawo, a działalność firm budujących mieszkania jest dziś znacznie lepiej uregulowana niż kiedyś. Mimo to warto zawsze zachować ostrożność i znać swoje prawa, a w razie wątpliwości sięgać po wsparcie prawnika.
Sprawdź, czy masz wszystko, czego potrzebujesz
Patodeweloperka niejedno ma imię
Z tematem deweloperskich afer związane jest też coraz modniejsze ostatnio hasło – patodeweloperka. Media i osoby zainteresowane rynkiem nieruchomości coraz częściej wytykają rozmaite absurdy nowych osiedli i mieszkań, a także zwracają uwagę na niekorzystne zjawiska, przez które ludziom mieszka się gorzej. Najczęściej wskazywane problemy to m.in.:
- chaotyczna zabudowa nowych osiedli,
- brak infrastruktury i odpowiednich dróg dojazdowych,
- zbytnie zagęszczenie zabudowy,
- niska jakość wykonania wielu inwestycji,
- wprowadzanie na rynek niefunkcjonalnych mieszkań o dziwnych kształtach i małych metrażach,
- brak zieleni i odpowiedniej liczby miejsc parkingowych,
- rozmaite niefunkcjonalne rozwiązania na osiedlach, np. ogrodzenia blokujące przejście czy ciasne, ogrodzone place zabaw.
Jakby tego było mało, przy zakupie mieszkania zdarzają się też czasem poważne problemy na linii klient – deweloper. Konflikt nieraz udaje się załagodzić i znaleźć kompromisowe rozwiązanie, jednak bywają też sytuacje patowe. Może chodzić np. o nagłe bankructwo dewelopera, problemy prawne z już trwającą inwestycją czy wady techniczne, które po fakcie wychodzą na jaw.
Poznaj najgłośniejsze medialne przypadki problemów z deweloperami i zakupem mieszkania:
Skąd biorą się tak poważne konflikty? Przyczyny bywają różne. Niekiedy faktycznie okazuje się, że doszło do oszustwa, a sprawa znajduje finał w sądzie. W innych przypadkach deweloper działa w granicach prawa, jednak zdaniem mieszkańców nagina przepisy – co oczywiście nie musi być prawdą. Zdarzają się też sytuacje, kiedy to klienci dewelopera nie przeczytali wystarczająco uważnie swojej umowy deweloperskiej przed ich podpisaniem.
Jeśli z kolei chodzi o przyczyny występowania zjawisk określanych jako patodeweloperka, najważniejszą jest głód mieszkań w Polsce. Zapotrzebowanie na lokale jest tak wielkie, że deweloperzy starają się wybudować jak najwięcej na jak najmniejszej powierzchni – a do tego jak najniższym kosztem. Do tego dokładają się problemy z brakiem planów zagospodarowania przestrzennego oraz niedoskonałym prawem. W efekcie nowe inwestycje mieszkaniowe powstają nieraz bez głębszego namysłu nad tym, jak ludziom będzie się w nich później żyło.
