Ci lokatorzy na wszystkich ścianach mieszkania mają grzyb

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Zagrzybiona ściana w mieszkaniuWszystkie meble nadają się do wymiany. Ubrania pokrywa pleśń. Zaduch w domu
Zagrzybiona ściana w mieszkaniuWszystkie meble nadają się do wymiany. Ubrania pokrywa pleśń. Zaduch w domu Andrzej Muszyński
W domu mają taką wilgoć, że po ścianach chodzą ślimaki. A te ściany z góry do dołu pokrywa grzyb.

W 3-pokojowym mieszkaniu socjalnym w Łęgnowie mieszka siedem osób. W każdym pokoju i pozostałych pomieszczeniach (w kuchni i prowizorycznej łazience) od podłogi po sufit jest grzyb.Mieszka tutaj m.in. młode małżeństwo z 5-letnim synkiem. Najpierw mieszkała ich babcia. Gdy zmarła, małżonkowie chcieli się tutaj zameldować. Dostali odmowę.

Walka z grzybem na ścianie jak walka z wiatrakami

Rodzice skrobią grzyb ze ścian. To, jak walka z wiatrakami. Przykryli jedną ze ścian firaną, żeby grzyba nie było aż tak widać. A i tak przebijają czarne plamy.

W domu jest taka wilgoć, że ślimaki wychodzą. W nocy lokatorzy znajdują je m.in. w pościeli. Gdy jestem u tej rodziny, ślimaki widać na firanach. Wszystkie meble nadają się do wymiany. Ubrania pokrywa pleśń. A w domu panuje straszny zaduch.

Problemy zdrowotne spowodowane życiem w zagrzybionym mieszkaniu

Najbardziej żal dziecka, bo w takich warunkach musi się wychowywać. – Gracjan ciągle choruje. Na same jego lekarstwa wydaję przynajmniej 100 złotych miesięcznie – mówi pani Anna, jego mama.

Przeczytaj także: Pleśni i grzyby w domach: zagrożenia i przyczyny pojawienia się 

A z pieniędzmi u nich krucho. 25-letnia kobieta, z zawodu sprzedawczyni, jest bezrobotna. Szuka pracy. Pan Marcin, jej mąż, to złota rączka. Dwa miesiące temu został zwolniony. Mógłby pracować np. jako pomocnik na budowie albo na produkcji.

Wsparcie ze strony opieki społecznej jest, a czynszu nie płacą

– Przekazujemy pieniądze i żywność unijną – mówi Lidia Musielewicz, kierowniczka Rejonowego Ośrodka Pomocy Społecznej na Wyżynach.

– Z opieki mamy 600 złotych na rękę – mówi pani Ania. – To tyle, co wynosi czynsz. Po podwyżce będzie około 850 – przyznaje pan Marcin. Młode małżeństwo przyznaje: od lat nie płaci za mieszkanie. – No bo z czego? – załamują się oboje. Na pomoc rodziców nie mają co liczyć. Rodzice kobiety nie żyją. Rodzina pana Marcina mieszka daleko. Sami wyremontowaliby pokoje, ale nie ma z czego.

Lokatorzy piszą listy do ADM

Młoda kobieta pisze pisma do Administracji Domów Miejskich, która zarządza budynkiem w Łęgnowie. Prosiła o zamianę mieszkania. O anulowanie długu. I nic.

Magdalena Marszałek, rzeczniczka ADM: – Z powodu bardzo wysokiego zadłużenia tej rodziny, zmuszeni byliśmy wypowiedzieć tytuł prawny do zajmowanego lokalu. Znamy trudną sytuację lokatorów i poinformowaliśmy ich, że mogą zwrócić się z prośbą o spłatę zadłużenia w ratach. Jeżeli zaczną je spłacać regularnie, mają szansę na przywrócenie tytułu prawnego do lokalu. Dopiero wtedy mogą wystąpić do nas o zamianę mieszkania na inne.

Pani rzecznik dodaje: – Budynek wymaga remontu. Nasze ekipy jeszcze w tym tygodniu pojadą ponownie pod wskazany adres. Jeżeli rzeczywiście stan techniczny tego mieszkania znacznie się pogorszył, ujmiemy je w planach remontowych na przyszły rok. 

Zobacz również: Usuwanie grzyba i pleśni ze ścian 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom