Kandydatka na prezydenta zapowiedziała rozwiązanie problemu mieszkalnictwa w Polsce

Katarzyna Laszczak
Opracowanie:
Rada Krajowa Nowej Lewicy podjęła decyzję, że wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat będzie kandydatką Nowej Lewicy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Rada Krajowa Nowej Lewicy podjęła decyzję, że wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat będzie kandydatką Nowej Lewicy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. PAP/Leszek Szymański
Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu, została ogłoszona kandydatką Nowej Lewicy w wyborach prezydenckich w 2025 roku. W swoim wystąpieniu zapowiedziała ambitne plany dotyczące mieszkalnictwa, systemu sprawiedliwości oraz przywrócenia praworządności w Polsce.

Spis treści

Mieszkalnictwo będzie priorytetem dla kandydatki Nowej Lewicy  

Magdalena Biejat podkreśliła, że jednym z głównych celów jej kadencji będzie rozwiązanie problemu mieszkalnictwa w Polsce.

– Moja kadencja to ostateczne rozwiązanie problemu mieszkalnictwa w Polsce i do tego wykorzystam prezydencką inicjatywę ustawodawczą. Ponad połowa ludzi poniżej 35. roku życia mieszka wciąż z rodzicami, bo nie mają się dokąd wyprowadzić – powiedziała podczas swojego wystąpienia w niedzielę Biejat.

Biejat zwróciła uwagę na fakt, że mieszkalnictwo jest jednym z obszarów, które mimo starań lewicowej frakcji w rządzie, wciąż pozostają nierozwiązane. Jej zdaniem, kluczowe jest wprowadzenie zmian, które uczynią mieszkania bardziej dostępnymi i przystępnymi cenowo.

– Mieszkania po prostu muszą być tańsze. (...) Wiemy, że trzeba stawiać na budownictwo społeczne, walczyć ze spekulacją i uzdrowić spółdzielczość. Państwo musi stworzyć tanią, dostępną alternatywę dla rynku prywatnego. Bo mieszkanie naprawdę może być prawem. Nie musi być towarem – stwierdziła. 

Raty kredytów muszą być niższe, a mieszkania tańsze

Biejat zapowiedziała również wprowadzenie alternatyw dla osób, które nie chcą lub nie mogą kupować mieszkań na własność.

– Głównym źródłem tych zysków są kredyty hipoteczne, a konkretniej bardzo wysokie marże na tych kredytach. Jeśli płacimy 4 tysiące złotych raty kredytu, to aż 3 tysiące trafiają do banku. To jest absurd. Nie możemy tego dłużej tolerować. Raty muszą być niższe, a mieszkania tańsze. Dach nad głową każdej polskiej rodziny jest ważniejszy niż chciwość banków – powiedziała.

Podkreśliła, że osoby bez zdolności kredytowej również powinny mieć dostęp do mieszkań, co jest możliwe dzięki budowie mieszkań na tani wynajem przez samorządy. Wskazała na konieczność walki z wysokimi kosztami kredytów hipotecznych, które są głównym źródłem zysków banków.

Oprócz mieszkalnictwa Biejat zapowiedziała także reformę systemu sprawiedliwości w Polsce.

– To uczciwość w dostępie do ochrony zdrowia, to brak wpisanej drobnym druczkiem klauzuli do umowy kredytowej, przez którą nasza rata za mieszkanie nagle staje się nie do udźwignięcia. To sprawne, opiekuńcze państwo, w centrum którego zawsze jest człowiek – powiedziała.

Biejat zaznaczyła, że sprawiedliwość to nie tylko kwestia konstytucyjnego składu KRS czy Izb Sądu Najwyższego, ale również szybkie i sprawne działanie sądów rodzinnych oraz sądów pracy.

Źródło: PAP

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom